Kiedy działania marketingowe nie idą po Twojej myśli, a cele sprzedażowe nie są osiągane, zakupienie listy kontaktów e-mail i przeprowadzenie masowego mailingu może się wydać szybkim rozwiązaniem, które zachęci odbiorców do podjęcia akcji.
W rzeczywistości, takie działania mogą jednak unicestwić Twoją wiarygodność. Nawet jeśli dzięki takim praktykom znajdziesz kilku potencjalnych klientów, w międzyczasie możesz napotkać poważne problemy, które ograniczą Twoje szanse na przyszły sukces.
Blogerzy często mają obsesję na punkcie liczb. Praktycznie codziennie sprawdzamy statystki stron, aby dowiedzieć się, ile nowych odwiedzin udało nam się uzyskać. Zbyt często rozpaczamy nad utratą kilku fanów na Twitterze czy Facebooku. Niestety, większość blogerów koncentruje się na niewłaściwych statystykach. Posiadanie bloga z dużą ilością odwiedzin to wartościowe aktywa, jednak najważniejsze jest to, jaki odsetek użytkowników regularnie powraca na Twoją stronę.
Osoby prowadząca forum internetowe, a także bloger nie są, co do zasady, odpowiedzialni za naruszające prawo informacje publikowane przez internautów na ich stronach internetowych. Ale jeżeli uzyskają oni wiedzę o bezprawności danych postów, muszą uniemożliwić do nich publiczny dostęp. Jeżeli tego nie zrobią - odpowiadają za te bezprawne treści w pełnym zakresie. Może się to wiązać m.in. z obowiązkiem zapłaty zadośćuczynienia, odszkodowania, czy nawet odpowiedzialności karnej.
Przedsiębiorcy ochoczo korzystają z nowych technologii podczas zarządzania swoimi firmami. Powszechne są obecnie laptop, smartfon i bezprzewodowy dostęp do internetu (jeszcze niedawno nieobecne, czy niedoceniane). Usprawniają prowadzenie biznesu, zwiększają elastyczność pracy oraz optymalizują koszty. Podobna przyszłość czeka cloud computing. Obecnie nikt, kto poważnie myśli o zarządzaniu biznesem, nie powinien lekceważyć chmury obliczeniowej. Dlaczego?