Biorąc kredyt, podchodzimy do życia z dużą dawką optymizmu: za rok, dwa, pięć lat będziemy w dalszym ciągu mieli zagwarantowane zatrudnienie, kursy walutowe zmienią się na korzyść i rata spadnie, a nasze dochody staną się dwa razy wyższe niż obecnie. Utrata pracy czy choroba potrafi jednak uniemożliwić terminową spłatę kredytu. Spotkać to może każdego, dlatego należy wiedzieć, jak postępować i jakie konsekwencje nam grożą.
Prowadząc działalność gospodarczą oczywistym jest, że ma to na celu osiąganie zysków. Jednak, może mieć miejsce sytuacja, w której pomimo zawarcia umowy, kontrahent nie wykona swojego świadczenia. W takiej sytuacji przedsiębiorca może oczywiście żądać jego wykonania przed sądem. Jeżeli sąd przychyli się do jego żądań i zasądzi roszczenie, możliwa staje się egzekucja wierzytelności.Należy jednak przy tym pamiętać, że roszczenia przedawniają się.
Występując w obrocie każdy podmiot powinien liczyć się z możliwością utraty płynności finansowej, swojej lub kontrahenta, a tym samym niemożnością regulacji wymagalnych zobowiązań. W takiej sytuacji jest oczywiście możliwość zainicjowania postępowania przed sądem i dochodzenie tam swoich roszczeń. Jeżeli sąd zaś uzna roszczenie za zasadne, orzeczenie zapadłe w tej kwestii stanowi podstawę wszczęcia postępowania egzekucyjnego. Wydaje się, że każdy wie jak postępowanie egzekucyjne wygląda, jakie wiążą się z tym działania. Warto jednak zwrócić uwagę na kilka
praktycznych kwestii, które mogą mieć bardzo znaczący wpływ na egzekucję należności.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą powinien liczyć się z ewentualnością zawarcia umowy z kontrahentem, który nie będzie w stanie uregulować swojej należności. W takiej sytuacji przedsiębiorca może być zmuszony, w celu dochodzenia swoich roszczeń, wystąpić do sądu. Jeżeli w postępowaniu roszczenie zostanie uznane za zasadne, może od przystąpić do egzekucji tego roszczenia. Może jednak mieć miejsce sytuacja, w której pomimo egzekucji roszczenie nie zostanie zaspokojone w pełni.
Już osoby, zarabiające nieco ponad równowartość dwóch średnich krajowych, mogą skorzystać z usług w ramach bankowości osobistej. Decydując się na prestiżowy rachunek, w ramach personal banking muszą liczyć się z wysokimi kosztami jego utrzymania, ale również otrzymują dostęp do ekskluzywnych ofert, unikatowych produktów i korzystnych warunków cenowych, niedostępnych dla innych.
Rzeczywisty zysk z lokat, założonych w listopadzie 2009 r., może przynieść zaledwie 0,2 proc. Z danych GUS wynika, że w listopadzie ceny wzrosły o 2,7 proc. Biorąc to pod uwagę, okazuje się, że w 12 z 30 banków nie dało się zarobić nawet 1proc.
Student, który zarabia 1 tys. zł na rękę, nie powinien liczyć na to, że będzie mógł przebierać w ofertach kredytów. Wartość kredytu, który może otrzymać, nie przekracza 60 tys. zł. Tyle pieniędzy zaoferuje Alior Bank, ale w innych instytucjach jest gorzej, np. Bank Zachodni WBK da o 10 tys. zł.
Asset management polega na zarządzaniu na zlecenie kapitałem pieniężnym lub instrumentami finansowymi przez specjalizujące się w tym domy maklerskie. Usługa skierowana jest do inwestorów instytucjonalnych i zamożnych inwestorów indywidualnych, którzy z jednej strony mają niestandardowe wymagania co do sposobu lokowania ich środków pieniężnych, z drugiej zaś nie posiadają odpowiedniej wiedzy, umiejętności, bądź czasu, aby samemu nimi aktywnie zarządzać.