Jak Nvidia może zyskać na wartości dzięki inwestorom w akcje memy
REKLAMA
REKLAMA
- Akcje memy: wątpliwa inwestycja czy nieograniczony potencjał?
- Nvidia: solidne podstawy i popularność w mediach społecznościowych
- Czynniki wzrostów Nvidii: AI, gaming i koparki kryptowalut
Oprócz czynników fundamentalnych, takich jak świetna sprzedaż procesorów graficznych, będących głównym produktem Nvidii, na tak dobry wynik na giełdzie wpływ mają jednak także inne czynniki. To między innymi popularność w mediach społecznościowych, którą można przyrównać jedynie do wcześniejszego zapału do kupowania akcji memów, takich spółek jak GameStop czy AMC.
REKLAMA
Akcje memy: wątpliwa inwestycja czy nieograniczony potencjał?
Eksperci rynków finansowych mają raczej ograniczone zaufanie do akcji memów. Wynika to z historycznej zmienności tych instrumentów finansowych o raczej niskiej kapitalizacji, a także wątpliwych podstawach, na jakich opiera się ich wycena.
REKLAMA
Eryk Lipski, dyrektor polskiego oddziału Freedom Finance Europe twierdzi, że: - Akcje memy zyskują popularność dzięki dyskusjom na forach takich jak Reddit, oraz na innych platformach mediów społecznościowych. Tym niemniej, inwestowanie w akcje memy może być ekstremalnie ryzykowne i wysoce spekulacyjne. Z tego względu warto zachować ostrożność. Zalecamy wzięcie pod uwagę, że popularność i wyniki akcji memów mogą być bardzo zmienne, podlegając gwałtownym zmianom zależnym od trendów w mediach społecznościowych, nastrojów inwestorów i dynamiki na rynkach.
Podobne zdanie ma na ten temat Steve Sosnick, dyrektor do spraw strategii w Interactive Brokers. W wypowiedzi dla Yahoo Finance twierdzi on, że te akcje rosną nie dlatego, że stoją za nimi fundamentalne czynniki, takie jak korzystne saldo bieżących obrotów, albo niskie zadłużenie, ale po prostu dlatego, że inwestorzy za nimi gonią. Analityk twierdzi nawet bez ogródek, że inwestorzy wykupują te akcje „z quasi-religijnym zapałem”, a to niestety oznacza, że nie wiążą się z tym racjonalne decyzje. Większość z nich nie ma także długoterminowych celów inwestycyjnych i liczy na szybki zarobek po dużych zmianach cen w krótkim czasie.
Jak dodaje Brian Jacobsen z Annex Wealth Management, akcje memy są bezpośrednio związane z FOMO inwestorów, czyli obawą o to, że stracą dobrą okazję. Jacobsen twierdzi, że inwestorzy gonią następną gorącą okazję. To jednak nie może skończyć się dobrze, szczególnie jeżeli nie dokonają oni zakupu akcji odpowiednio wcześnie, gdy ich wycena nie osiągnie jeszcze szczytu.
Nvidia: solidne podstawy i popularność w mediach społecznościowych
Warto jednak podkreślić, że Nvidia, choć cieszy się popularnością w social media i jest gorącym obiektem dyskusji na słynnym subreddicie Wall Street Bets, nie oferuje tylko pustych obietnic. Najsłynniejsza spółka mem GameStop, będąca siecią sklepów stacjonarnych z grami komputerowymi zyskała gwałtownie na wartości, dzięki skokowemu zainteresowaniu inwestorów, których nadzieje zostały napędzone postami w mediach społecznościowych i analizami amatorów inwestowania, o dość wątpliwej wartości.
Tak z pewnością nie jest w przypadku Nvidii. Ten producent układów do kart graficznych korzysta bowiem na kilku rynkowych trendach, które bardzo dynamicznie napędzają sprzedaż.
REKLAMA
Jak można wywnioskować z powyższego wykresu, w ciągu ostatnich dwóch lat sprzedaż wzrosła kilkakrotnie. Ostatni raport kwartalny spółki za czwarty kwartał minionego roku, odnotowuje znakomity wzrost przychodów wynoszący 22% w porównaniu do kwartału wcześniejszego i aż 265% dla tego samego okresu rok wcześniej. Największy wzrost wyniosła produkcja dla Centrów Danych, wymagających dużej mocy obliczeniowej, której dostarczają GPU Nvidii. Największe banki inwestycyjne doceniają potencjał Nvidii, dlatego jej akcje są istotnym składnikiem wielu funduszy ETF, obejmujących nowe technologie.
Rośnie także rentowność tej spółki, co podkreśla jej dobre zarządzanie. W czwartym kwartale rentowność wyniosła rekordowe 76%, co stanowi wzrost w porównaniu z 74% w kwartale wcześniejszym i 63,3% rok wcześniej.
Czynniki wzrostów Nvidii: AI, gaming i koparki kryptowalut
Nvidia może mówić o szczęściu, biorąc pod uwagę trendy wpływające na wysokie zapotrzebowanie na jej produkty – uważane za najlepsze na rynku chipy graficzne. W poprzednich latach, wpływ na dobrą sprzedaż miały przede wszystkim kryptowaluty. Koparki, w których zastosowane są karty graficzne z procesorami Nvidii wykorzystywane są bowiem powszechnie do wydobywania Ethereum, a także innych kryptowalut opartych na standardzie tokenów ERC-20.
Obecnie, najważniejszym czynnikiem wzrostów Nvidii jest rozwój technologii sztucznej inteligencji. Generatywna AI wymaga ogromnych mocy obliczeniowych, którą mogą dostarczyć szybkie i nowoczesne układy produkowane przez tą firmę. Nvidia ma w swojej ofercie dedykowane układy dla generatywnej sztucznej inteligencji, takie jak zaprezentowany w marcu Blackwell, będący najpotężniejszym procesorem tego rodzaju dostępnym na rynku konsumenckim i osiągający pięciokrotnie wyższą wydajność dla zastosowań obliczeniowych w sztucznej inteligencji. Oczywiście poza tym nadal gaming pozostaje mocną gałęzią zysków dla Nvidii. Firma zyskała swoją pozycję produkując chipsety używane w kartach graficznych dla graczy, zapewniające dużą wydajność w bardziej wymagających grach. Rynek gamingowy bezustannie rośnie, a to oznacza, że Nvidia może liczyć na niezmienną sprzedaż także w tym sektorze.
Władze spółki już teraz zapowiadają utrzymanie wysokiego tempa wzrostów. Na 2025 rok planowane jest osiągnięcie przychodów na poziomie 24 miliardów dolarów, znacznie przekraczając obecne wyniki. Jeżeli ten plan zarządu się powiedzie, dla inwestorów oznacza to potencjalnie dalsze wzrosty cen akcji, choć oczywiście tak duża dynamika może być nie być łatwa w utrzymaniu.
Autor: Dmytro Spilka
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.