REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak duży kredyt dostanie student zarabiający 1–2 tys. zł netto?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Aleksandra Łukasiewicz

REKLAMA

REKLAMA

Student, który zarabia 1 tys. zł na rękę, nie powinien liczyć na to, że będzie mógł przebierać w ofertach kredytów. Wartość kredytu, który może otrzymać, nie przekracza 60 tys. zł. Tyle pieniędzy zaoferuje Alior Bank, ale w innych instytucjach jest gorzej, np. Bank Zachodni WBK da o 10 tys. zł.

Przy zarobkach sięgających 2 tys. zł netto jest już trochę lepiej. PKO BP zaproponuje kwotę niemalże 100 tys. zł. Nadal jednak nie każdy student może pozwolić sobie na kredyt mieszkaniowy.

REKLAMA

Dopiero od kilku lat na kredyt hipoteczny stał się dostępny dla większej liczby polskich rodzin. Jest to zasługa spadku rynkowych stóp procentowych, w ślad za czym w dół poszło oprocentowanie i raty kredytowe. Dzisiaj biorąc 300 tys. zł kredytu na 30 lat, a to już wystarczy na małe mieszkanie w dużym mieście, na miesięczną ratę kredytu złotowego trzeba przeznaczyć 1,8 – 2 tys. zł.

Gdzie jednak jest dolny próg zarobków, od którego w ogóle wypada zacząć myśleć o wzięciu kredytu hipotecznego? Czy 500 zł wystarczy, może 1 tys. zł? A jeżeli tak, to na jaki kredyt warto wtedy liczyć?

Dowiedz się także: Dlaczego studenci nadal mają trudności ze znalezieniem mieszkania?

Przyjrzeliśmy się singlowi, który wchodzi dopiero w dorosłe życie. Nie ma na głowie żadnych zobowiązań finansowych – nie spłaca kredytu, nie ma karty kredytowej, ani samochodu. Nie ma też oszołamiających oszczędności, dlatego myśli o kredycie bez wkładu własnego, ewentualnie gotowy jest wnieść symboliczny udział w zakup nieruchomości. Mieszka w Warszawie. To ważne założenie, bo w stolicy i największych polskich miastach koszty utrzymania są najwyższe. Banki biorą to oczywiście pod uwagę, co może obniżyć maksymalną kwotę kredytu w porównaniu z wnioskodawcą z mniejszej miejscowości, gdzie na tzw. życie trzeba przeznaczyć mniej. Założyliśmy też, że nasz singiel zatrudniony jest na umowę o pracę, a spłatę kredytu chce rozłożyć na 30 lat.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zarobki rzędu 1 tys. zł nie wystarczą

Czy już 1 tys. zł dochodu netto może otworzyć drzwi do kredytu hipotecznego? W większości banków taki wnioskodawca odprawiony zostanie z kwitkiem. W kilku instytucjach dostanie jednak kredyt, ale przy tych zarobkach stać go będzie co najwyżej na zakup średniej klasy używanego samochodu. Nawet na bardzo małą kawalerkę raczej już nie starczy. Najbardziej hojny jest Alior Bank, który gotowy jest wypłacić nawet 59 tys. zł, czyli za każdą złotówkę pensji netto daje 59 razy więcej kredytu. Na 50,5 tys. zł kredytu nasz singiel mógłbym liczyć w Banku Zachodnim WBK. Bank BGŻ przyznałby maksymalnie 42 tys. zł, a Pekao i PKO BP – odpowiednio 36 i 38 tys. zł. Z pustymi rękami nie zostawiłby naszego singla także Bank Pocztowy, który daje w tym przypadku 23 tys. zł, co przekłada się zaledwie na 3-4 mkw. mieszkania. W pozostałych bankach nie ma co liczyć na kredyt.

Mała kawalerka przy zarobkach rzędu 2 tys. zł

Gdy nasz singiel awansuje i będzie zarabiał 2 tys. zł na rękę, banki zaczną na niego patrzeć bardziej przychylnym okiem. W takiej sytuacji kredytu odmówi mu już tylko: Citi Handlowy, Deutsche Bank PBC, HSBC i Raiffeisen Bank. Na ile może liczyć wnioskodawca? Alior Bank, który najhojniej obsypał kredytem zarabiającego o połowę mniej, nie będzie już tak szczodry. Najwięcej kredytu gotowy jest udzielić PKO BP – aż 188 tys. zł, co wystarczy na małą kawalerkę, ale bynajmniej nie w popularnych dzielnicach Warszawy. Po blisko 170 tys. zł wypłacą też BOŚ Bank, Bank Pocztowy i Pekao, a po około 10 tys. zł mniej – Alior i Polbank EFG.

Źródło: Banki

Polecamy serwis: Budżet domowy

3 tys. zł na rękę gwarantują wybór

REKLAMA

Podnieśmy pensję o kolejne tysiąc złotych., a więc do 3 tys. zł netto. Co prawda nie są to przeciętne zarobki studenta, stawiającego pierwsze kroki na rynku pracy. Zobaczmy jednak, jak wysoki kredyt hipoteczny przyznano by osobie bez żadnych innych zobowiązań finansowych, która dostaje tyle na rękę. W czterech bankach dostępny kredyt przekroczy 300 tys. zł. Bank BOŚ da 314 tys., Bank Pocztowy – 311 tys., PKO BP – 308 tys., a Pekao –304 tys. zł. Najmniej – nieco poniżej 200 tys. zł – przyznałyby BNP Paribas Fortis i HSBC. Średnia maksymalna kwota kredytu przy 3 tys. zł pensji to 250 tys. zł.

Warto przypomnieć, że w grudniu wchodzą w życie nowe wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego, dotyczące właśnie zależności między zarobkami a kwotą kredytu. Każdy kto zarabia netto poniżej średniej krajowej, a więc maksymalnie 2,2 tys. zł, nie będzie mógł przeznaczyć na wszystkie raty kredytowe więcej niż połowy zarobków. Przy zarobkach powyżej średniej na raty będzie mogło pójść do 65 proc. pensji. Na dostosowanie procedur do tych wytycznych banki miały 10 miesięcy. Większość z nich zapewnia, że już dostosowała się do zmian.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

REKLAMA

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

REKLAMA

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

REKLAMA