Od początku października wzrastają nieznacznie limity cen, za jakie można nabyć nieruchomość dzięki „Rodzinie na Swoim”. Chociaż realnie coraz mniej osób ma podstawy, żeby myśleć o mieszkaniu w ramach „Rodziny na Swoim”, to lokale, objęte programem, staną się bardziej dostępne w Bydgoszczy, Katowicach, Łodzi i Toruniu.
Szukając wymarzonego mieszkania, bardzo często spotykamy się z klasyczną zagrywką negocjacyjną zbywców: dowiadujemy się o konieczności natychmiastowego podjęcia decyzji. Zanim ulegniemy pokusie błyskawicznego podpisania umowy przedwstępnej, warto pamiętać, że działanie pod wpływem emocji może być brzemienne w skutkach, szczególnie jeśli chcemy, aby kredyt mieszkaniowy wystarczył na zakup całej nieruchomości.
Tylko co druga firma, budująca mieszkanie, oferuje usługi wykończeniowe. Eksperci przypominają, że decydując się na wykończenie mieszkania u dewelopera, możemy dostać na ten cel kredyt z rządową dopłatą. Czy powierzając przygotowanie mieszkania deweloperowi, możemy liczyć na duży wybór materiałów wykończeniowych?
Dzięki dużej konkurencji na rynku możemy nabyć nieruchomość po niższej cenie, ale mamy małe możliwości negocjacji z deweloperami. Mimo to eksperci utrzymują, że w dalszym ciągu marzenie o rabacie, sięgającym 290 tys. zł, ma szansę spełnić się. Czy oferty uwzględniają pomoc w przeprowadzce, dostosowanie miejsca i czasu spotkania do potrzeb klienta albo zapewnienie darmowego garażu?
Wartość indeksu cen transakcyjnych w kwietniu wyniosła niemalże tyle samo co w marcu, zmniejszając się jedynie o 0,02 proc., do poziomu 877,44 pkt. Eksperci zauważyli, że w skali roku miał miejsce spadek o 2,8 proc. Po uwzględnieniu rocznej inflacji na poziomie 4,3 proc., realny roczny spadek cen transakcyjnych w największych miastach Polski wyniósł 6,5 proc. Jak przekłada się to stopień trudności w znalezieniu własnego lokum?
W I kwartale 2011 roku metr kwadratowy mieszkania w Krakowie kosztował średnio 7,5 tys. zł. Czy to dużo, w porównaniu ze stolicą? Eksperci od nieruchomości uważają, że nie. Podkreślają oni, że ceny ofertowe w Krakowie spadły o 2,6 proc., w porównaniu z analogicznym okresem w 2010 roku.
Eksperci przestrzegają przed nieuczciwymi pośrednikami, którzy sprzedają mieszkanie, nie uzyskawszy zgody właściciela w formie umowy pisemnej. Takie postępowanie jest nielegalne. W ciągu ostatnich 12 lat aż 346 pośredników, spośród blisko 16 tys. osób, pracujących w tym zawodzie, zostało ukaranych za postępowanie niezgodne z prawem. Jak uchronić się przed oszustami?
Czy w ramach programu „Rodzina na swoim” będzie można kupić apartament? Nie we wszystkich miastach 1 kwietnia wzrosły limity cen w RnS. Spadły one w Łodzi, Białymstoku i Olsztynie. Eksperci ostrzegają jednak, że w parlamencie trwają prace nad ograniczeniem programu, co w konsekwencji mogłoby wykluczyć z niego mieszkańców Katowic, Lublina, Poznania i Wrocławia.
Czy kwota, którą przeznaczylibyśmy na mieszkanie w nowym budownictwie, starczyłaby na zakup dwa razy większego lokalu w bloku z wielkiej płyty? Nieruchomości mieszkaniowe z czasów PRL-u są o jedną czwartą mniejsze, a każdy metr – o jedną czwartą tańszy. Eksperci przekonują, że za cenę kawalerki, wybudowanej w ciągu ostatnich lat, można dostać czteropokojowe mieszkanie w starym budownictwie.
Czy można kupić mieszkanie, które nie posiada księgi wieczystej? Eksperci od nieruchomości przekonują, że tak, ale przestrzegają przed tym, że transakcja jest dużo bardziej ryzykowna niż w przypadku innych lokali. Dopełnienie wszelkich formalności może zająć nawet rok. Mimo to opłaca się, ponieważ takie lokale są często dużo tańsze.
Przez dwuznaczny zapis w umowie, dotyczący powierzchni mieszkania, można być stratnym nawet o kilkadziesiąt tysięcy złotych, zaś w przyszłości – ponosić większe koszty, niż się przypuszczało. Na co zwrócić uwagę, podpisując umowę i jak uniknąć zapisów, które mogłyby działać na naszą niekorzyść? Eksperci od nieruchomości uczulają na to, że powierzchnię można liczyć na różne sposoby.
Budując nowy blok lub dom, deweloperzy dbają nie tylko o budynek, ale zapewniają także drogi, kanalizację i przedszkola, o co z punktu widzenia prawa powinna dbać gmina. Zdaniem ekspertów od nieruchomości to może podnosić cenę przeciętnego, dwupokojowego mieszkania nawet o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dlaczego gminy ociągają się z realizację inwestycji nawet kilka lat?