Świadomy swojej wartości pracownik, to 200% „wyrobionej normy”. Wysoka samoocena, to efekt odpowiedniej motywacji, a skuteczne motywowanie, to pełnoetatowe zajęcie dla menedżera. Jednak rolą przełożonego jest także mierzenie się ze wszystkim innym, co dostarcza firmie wymiernych rezultatów biznesowych. Jak zatem sprawić, aby w tym zmieniającym się i pełnym wyzwań środowisku wywołać w zespole pełne zaangażowanie, inicjatywę i kreatywność?
Czy wiesz, że…każdy pracujący zawodowo człowiek, bez względu na płeć, wiek, wykształcenie, stanowisko jest narażony na mobbing. Jest to zjawisko skierowane przez osobę lub grupę przeciw konkretnej osobie w środowisku zawodowym, polegające na długotrwałym nękaniu, ośmieszaniu, poniżaniu, izolowaniu, eliminowaniu z zespołu, wywołujących u ofiary mobbingu zaniżoną samoocenę jako pracownika i człowieka.
Jak wynika z badania „Pokolenie Y: Świadomość potencjału” („Generation Y: Realising the potential”) przeprowadzonego przez międzynarodowe Stowarzyszenie Licencjonowanych Certyfikowanych Księgowych (Association of Chartered Certified Accountants – ACCA) oraz firmę doradczą Mercer, większość księgowych z pokolenia Y jest zadowolona ze swojej obecnej pracy, ale wyraża obawy dotyczące przyszłości. Alarmujący jest fakt, że aż połowa z nich uważa, że organizacje, w których są obecnie zatrudnieni, nie zapewnią im wystarczających możliwości rozwoju zawodowego.
W większości firm, pracownicy chwaleni są rzadko. Dopóki praca nie odbiega od pewnej normy, standardu, w zasadzie nikt nie zwraca uwagi na pracownika. Zaczyna się go obserwować dopiero, gdy standard pracy zaczyna spadać. Jeżeli wszystkie zadania są wykonywane dobrze, no cóż, tak właśnie powinno być i nie ma o czym mówić…
Podejmujemy tylko takie działania, w których widzimy sens. Jeżeli nie dostrzegamy celu, do którego chcemy dotrzeć, po prostu nie zaczynamy działać. Menedżer, który przydziela swoim podwładnym zadania do wykonania, musi poinformować, jaki jest ich cel. Pracownicy zawsze mają mniej informacji od swojego przełożonego. Nie znają długofalowych planów i strategii firmy, mają węższy obraz działań organizacji.
Spójność działań i komunikatów to, według wielu, klucz by skutecznie budować i promować swoją markę pożądanego pracodawcy. Jednak jak zachować spójność, gdy komunikaty są rozproszone, nie tylko w czasie, formie i przestrzeni, ale również poprzez mnogość nadawców. O tym, jak nas widzą decydują między innymi nasi pracownicy (byli i obecni), kandydaci (którzy poznali nas tylko w procesie rekrutacyjnym), czy stażyści i praktykanci (którzy przez jakiś czas byli członkami organizacji). Artykuł jest drugim z serii poświęconej tematyce współczesnego employer brandingu. Przeczytaj pierwszą część.
Z powodzeniem doręczyłeś wypowiedzenie dotychczasowemu pracodawcy. Twój szef z pewnością nie jest z tego powodu szczęśliwy (wyobraź sobie, jakbyś się czuł na jego miejscu), ale wydaje się, iż zaakceptował tą decyzje. Od tego czasu, ucierasz nosa kolegom i planujesz największą, pożegnalną balangę w historii firmy. Co potem?
W cyklu artykułów pod wspólnym tytułem ”Wybrane miary oceny stacji majątkowej” zostały pokazane wskaźniki i metodyka ich liczenia, pozwalająca na samodzielne przeprowadzenie analizy kondycji ekonomicznej firmy w oparciu o podstawowe dane księgowe. Taka analiza ma ważną zaletę – pozwala nam lepiej poznać firmę, panować nad nią i rozumieć wzajemne zależności między np. stanem zapasu magazynowego, stanem zobowiązań, należności, osiąganym obrotem czy stanem gotówki w kasie i na rachunkach bankowych.