Nasza rodzima waluta zajęła w nowym roku silną pozycję. Kurs EUR/PLN plasuje się w okolicach 3,9600, natomiast notowania USD/PLN, które niedawno spadły aż do poziomu 2,9450, poszły dzisiaj nieco w górę i znalazły się w okolicach pułapu 2,9800.
Ryzykowne aktywa nadal cieszą się dużą popularnością. Mimo że w piątek dolar umacniał się, to skorelowane z nim przeciwnie towary nie tylko zyskiwały na wartości, ale także pięły się do góry. Tymczasem Nouriel Roubini, który przewidział wybuch ostatniego kryzysu gospodarczego, zadłużył się na penthouse o wartości 5,5 USD.
Rzeczywisty zysk z lokat, założonych w listopadzie 2009 r., może przynieść zaledwie 0,2 proc. Z danych GUS wynika, że w listopadzie ceny wzrosły o 2,7 proc. Biorąc to pod uwagę, okazuje się, że w 12 z 30 banków nie dało się zarobić nawet 1proc.
Polskie instytucje finansowe są wrażliwe na sytuację na świecie. Nie widać końca kryzysu fiskalnego państw strefy euro, koniunktura w Chinach spowalnia, koreański konflikt staje się coraz poważniejszy. Czynniki te mają wpływ na indeks IKEF, który poszedł ponad 20 punktów w dół, osiągając poziom 5,2.
Banki nie mają nic przeciwko temu, żeby pożyczać nam pieniądze, pod warunkiem, że są to duże kwoty. Chętnie udzielają kredytów na nieruchomości, trudniej jest wyrobić sobie kartę kredytową, czy zdobyć pieniądze na zakup sprzętu AGD. Dlatego wolimy wydawać gotówkę, niż lokować ją w banku.