REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jakie są perspektywy rozwoju gospodarczego w Polsce?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.

REKLAMA

REKLAMA

Prognozy wzrostu gospodarczego w krótkim okresie czasu są optymistyczne. Zarówno w tym, jak i w przyszłym roku powinniśmy odnotować wzrost rzędu 4 proc. Warto jednak już teraz zastanowić się nad tym, jak wzrost PKB będzie kształtował się za kilka lat.

Gdy światowy kryzys gospodarczy znajdował się w najgorszym momencie, Polska była jedynym krajem europejskim, który mógł pochwalić się dodatnim wskaźnikiem PKB. Dziś udało nam się zażegnać groźbę recesji, mimo że nad Europą nadal wisi ryzyko spowolnienia po dobrych trzech kwartałach tego roku. Zdaniem większości ekonomistów na razie Polska jest bezpieczna. Jeżeli jednak nie przeprowadzimy koniecznych reform, mających na celu zbicie deficytu i długu publicznego, już w 2013 r. wzrost PKB ponownie może zacząć hamować.

REKLAMA

Tempo rozwoju gospodarczego w Polsce

REKLAMA

Od początku 2009 r., kiedy kryzys był najgroźniejszy, nasza gospodarka osiąga coraz wyższe tempo rozwoju. Wyjątek stanowił pierwszy kwartał tego roku. Drugi kwartał br. zakończyliśmy z wynikiem 3,5 proc. Wynik napędziła konsumpcja i firmy, jednak nie za sprawą inwestycji, lecz odbudowywania zapasów. Nastroje ludności poprawiły się. Pracownicy mniej obawiają się utraty pracy, a bardziej liczą na podwyżki, toteż coraz chętniej wydają pieniądze.

Wedle ekspertów Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową (IBnGR), PKB w trzecim kwartale był napędzany przez popyt wewnętrzny. Polska ma w zasięgu ręki realną perspektywę na wyjście ze spowolnienia, które utrzymuje się od IV kw. 2008 r. IBnGR prognozuje, że w ostatnich trzech miesiącach tego roku PKB powiększy się o 3,9 proc.

Według rządu wskaźnik przyrostu PKB ma wynieść minimum 3 proc., ale inne ośrodki są bardziej optymistyczne. NBP szacuje wzrost dochodu narodowego na 3,2 proc., a Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) – 3,6 proc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zdaniem większości ekspertów czekają nas przynajmniej dwa lata coraz szybszego rozwoju. W przyszłym roku wzrost ma oscylować wokół 4 proc. EBOiR mówi o 3,5 proc., MFW – 3,75–4 proc, NBP – 4,3 proc. Od tych prognoz zdecydowanie odstaje BIEC, który spodziewa się wzrostu rzędu 5,9 proc.

Przeczytaj również: Rynek obligacji rozkwita – w co warto inwestować?

Czynniki wskazujące na przyspieszenie tempa rozwoju gospodarczego:

1. Coraz lepsza kondycja Niemiec, które odbierają ponad 1/4 polskiego eksportu, zaś w II kw. rozwijały się najszybciej od czasów zjednoczenia. Polskie firmy są istotnymi podwykonawcami i dostawcami komponentów dla tamtejszych podmiotów. Zdaniem ekonomistów, nasz zachodni sąsiad znajduje się w fazie ożywienia. Jego wzrost będzie utrzymywał się, choć tempo wzrostu spadnie w tym roku, kiedy PKB przybędzie o 3,4 proc.

2. Rosnąca inflacja jako sygnał niesłabnącego popytu wewnętrznego.

3. Powrót eksportu do poziomu sprzed kryzysu (II kw.: + 17 proc., III kw.: + 12,3).

4. Zmniejszająca się, ujemna dynamika inwestycji, liczona rok do roku: I kw.: - 12,4 proc.; II kw.: - 1,7 proc. W opinii ekspertów Związku Polskiego Leasingu (ZPL) w tym roku inwestycje wzrosną o 3 proc., a w przyszłym – o 8–10 proc.

5. Wzrost inwestycji zagranicznych o 52 proc. r/r, które dzięki nowym kontraktom dla specjalnych stref ekonomicznych wyniosły 6,4 mld euro w okresie od stycznia do lipca tego roku, a w całym ubiegłym roku – 8,4 mld.

6. Rosnące, najwyższe od 2,5 roku, wykorzystanie mocy produkcyjnych polskich przedsiębiorstw – obecnie ponad 80 proc.

REKLAMA

7. Odbicie na rynku leasingu, który – zdaniem ludzi z branży – jest, obok giełdy, barometrem gospodarki realnej, wyprzedzając jej wydarzenia o 6–12 miesięcy. Od początku tego roku leasing notuje nawet dwucyfrowe wzrosty w ujęciu kwartalnym. Średnio po trzech kwartałach wolumen sprzedaży zwiększył się o 9,1 proc. Za rok rynek leasingu ma urosnąć o kolejne 10,5 proc.

- Dobre wyniki w branży są zapowiedzą wzrostu inwestycji firm i odbicia w całej gospodarce - czytamy w raporcie ZPL, podsumowującym okres I-IX 2010. Wedle autorów publikacji nakłady dużych podmiotów i eksporterów będą kontynuowały wzrost, który zwiększa się od końca II kw. W odpowiedzi na rosnący popyt krajowy, w obecnym kwartale sektor MSP ma rozpocząć inwestycje.

8. Tegoroczne wpływy z podatków mają być większe od planowanych założeń, choć w ocenie ministra finansów Jacka Rostowskiego w wynikach firm widać jeszcze skutki fatalnego roku 2009.

9. Rosnąca popularność rynku giełdowego, a zwłaszcza NewConnect – popularny rynek alternatywny, drugi w Europie pod względem liczby debiutów i trzeci pod względem liczby notowanych spółek, których obecnie jest 171.

Biorąc pod uwagę powyższe dane, rządowi analitycy przewidują wzrost zatrudnienia, wynagrodzeń, wpływów budżetowych i szybsze tempo rozwoju: 3,5 proc. w przyszłym roku oraz 4,8 proc. za dwa lata.

Zdaniem BIEC-u koniunktura utrzyma się do 2012 r., kiedy to PKB powiększy się aż o 6,5 proc. Później sytuacja może ulec pogorszeniu. Wzrost będzie generowany przez popyt wewnętrzny, popyt zagraniczny oraz inwestycje.

Według NBP źródłami rozwoju będą rosnąca w stałym, zrównoważonym tempie konsumpcja, dynamiczny wzrost inwestycji publicznych oraz firmy odbudowujące zapasy. W dłuższym horyzoncie, po EURO 2012, rola inwestycji prywatnych zwiększy się kosztem nakładów publicznych. Za dwa lata powinniśmy rozwijać się w tempie 4,2 proc.

Zagrożenia dla rozwoju gospodarczego w Polsce

Zdaniem ekspertów IBnGR trend wzrostowy przestanie utrzymać się w bieżącym kwartale. Przez cały następny rok PKB będzie maleć z 3,8 proc. w I kw. do 3 proc. w ostatnim, aby ostatecznie wynieść zaledwie 3,4 proc. Dlaczego? Ekonomiści podają trzy powody: niewystarczający poziom inwestycji; zaostrzenie polityki monetarnej – stopy procentowe wzrosną, ponieważ inflacja osiągnęła 3,5 proc., górny cel inflacyjny RPP; wzrost podatków VAT i akcyzy.

Jednak minister finansów twierdzi, że wyższy VAT nie uderzy we wzrost gospodarczy. - Gospodarka będzie na tyle silna, że wzrost podatku nie spowoduje żadnego zachwiania tego przyspieszenia – powiedział Rostowski jeszcze w sierpniu, w rozmowie z PAP. Analitycy są w tej kwestii podzieleni.

Czynniki hamujące aktualne tempo wzrostu:

1. Zła sytuacja finansów publicznych – wysoki deficyt i dług publiczny – oraz odwlekanie gruntownych reform, takich jak wybory parlamentarne pod koniec 2011 r.

2. Podwyżka VAT-u i akcyzy.

3. Niska dynamika akcji kredytowej. Banki niechętnie finansują inwestycje, bardziej skore są do udzielania kredytów na działalność bieżącą.

4. Ujemny bilans handlu zagranicznego.

5. Usuwanie skutków powodzi, oszacowanych na 3 mld zł.

6. Zapowiadane na przyszły rok spowolnienie w większości krajów UE oraz poważne kłopoty Rumunii i Irlandii, które mogą wymagać pomocy na skalę grecką.

7. Niższe tempo rozwoju Niemiec, których wzrost w 2011 r. ma przyhamować prawie dwukrotnie, z 3,4 proc. do 1,8 proc.

Polecamy serwis: Lokaty

Prognozy gospodarcze na rok 2020

Były wiceprezes NBP, prof. SGH Krzysztof Rybiński, uważa, że Polska mogłaby rozwijać się szybciej niż obecni, gdyby w 2008 r. za obniżką podatków poszły zmniejszenie składki rentowej, potem uproszczenie stawek podatku dochodowego, a na koniec redukcja wydatków państwa.

Jego zdaniem w najbliższej dekadzie nasz kraj może osiągnąć wzrost, wynoszący 6–7 proc. rocznie, ale stanie się tak dopiero po przeprowadzeniu ważnych reform do których należą: zredukowanie deficytu budżetowego i długu publicznego, którego obsługa kosztuje nas kilkadziesiąt miliardów rocznie; zmiany w systemie emerytalnym, w tym urealnienie KRUS, podniesie wieku emerytalnego, ukrócenie wcześniejszych emerytur i innych przywilejów; zmniejszenie wydatków budżetowych, np. na rosnącą administrację. - Bez tych zmian będziemy rozwijać się na obecnym poziomie, wynoszącym 3-proc., a potem staniemy w miejscu – ostrzega Rybiński w rozmowie z „Gazetą Bankową”.

Dlaczego stan finansów publicznych jest tak istotny dla wzrostu gospodarczego? Odpowiednio niski deficyt i możliwie zniwelowany dług publiczny wpływają na stabilność makroekonomiczną państwa. Nie występuje zagrożenie ze strony inflacji, więc stopy procentowe utrzymują się na niskim poziomie. Co za tym idzie, przedsiębiorstwa mają względnie łatwy dostęp do kredytów, dzięki którym mogą finansować inwestycje, rozwój i wzrost płac, co z kolei napędza konsumpcję. Wszystko tworzy więc naczynie połączone, w którym zmiana jednego wskaźnika wpływa na pozostałe.

Póki co nie grozi nam recesja. Ekonomista twierdzi, że przez jakiś czas Polacy mogą radzić sobie ze skutkami zaniedbań rządzących w kwestii finansów publicznych, ponieważ naszą siłą jest przedsiębiorczość. W porównaniu z rówieśnikami, młodzi Polacy jako jedni z nielicznych chcą pracować na swoim, podczas gdy np. Francuzi – w administracji publicznej. Jako jedyni obok Turków i Chińczyków przeznaczylibyśmy wolne środki na założenie własnej firmy.

Rybiński przewiduje ogromne kłopoty po 2020 r. Mają doprowadzić do nich: brak reform; niekorzystne tendencje demograficzne, przede wszystkim nikły przyrost naturalny i starzenie się społeczeństwa; zmiany w prawie UE oraz konieczność kupowania przez firmy pozwoleń na emisję dwutlenku węgla.

Maciej Kusznierewicz, dziennikarz Portalu Skarbiec.Biz

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

Potencjał 33 GW z wiatraków na polskim morzu. To 57% zapotrzebowania kraju na energię. Co dalej z farmami wiatrowymi w 2026 i 2027 r.

Polski potencjał na wytwarzanie energii elektrycznej z wiatraków na morzu (offshore) wynosi 33 GW. To aż 57% rocznego zapotrzebowania kraju na energię. W 2026 i 2027 r. powstaną nowe farmy wiatrowe Baltic Power i Baltica 2. Jak zmieniają się przepisy? Co dalej?

Jak zwiększyć rentowność biura rachunkowego bez dodatkowych wydatków?

Branża księgowa to jedna z dziedzin, w których wynagrodzenie za świadczone usługi często jest mocno niedoszacowane, mimo tego, że błędy w księgowości mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców. W związku z tak doniosłą rolą biur rachunkowych powinny one dbać o poziom rentowności, który pozwoli właścicielom skupić się na podnoszeniu jakości świadczonych usług oraz większego spokoju, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na dobrostan właścicieli biur oraz ich pracowników.

REKLAMA

Samozatrudnieni i małe firmy w odwrocie? wzrasta liczba likwidowanych i zawieszanych działalności gospodarczych, co się dzieje

Według znawców tematu, czynniki decydujące ostatnio o likwidacji takich firm nie różnią się od tych sprzed roku. Znaczenie mają m.in. koszty prowadzenia biznesu, w tym składki zusowskie, a także oczekiwania finansowe pracowników.

Szybki wzrost e-commerce mocno zależny od rozwoju nowych technologii: co pozwoli na zwiększenie zainteresowania zakupami online ze strony klientów

E-commerce czyli zakupy internetowe przestają być jedynie wygodną alternatywą dla handlu tradycyjnego – stają się doświadczeniem, którego jakość wyznaczają nie tylko oferta i cena, lecz także szybkość, elastyczność i przewidywalność dostawy oraz prostota ewentualnego zwrotu.

Przedsiębiorczość w Polsce ma się dobrze, mikroprzedsiębiorstwa minimalizując ryzyko działalności gospodarczej coraz częściej zaczynają od franczyzy

Najliczniejszą grupę firm zarejestrowanych w Polsce stanowią mikroprzedsiębiorstwa, a wśród nich ponad 87 tys. to podmioty działające w modelu franczyzowym. Jak zwracają uwagę ekonomiści ze Szkoły Głównej Handlowej, Polska jest liderem franczyzy w Europie Środkowo-Wschodniej.

Rewolucyjne zmiany w prowadzeniu księgi przychodów i rozchodów

Ministerstwo Finansów opublikowało projekt nowego rozporządzenia w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów (KPiR), co oznacza, że już od 1 stycznia 2026 r. zmieni się sposób ich prowadzenia.

REKLAMA

Apteki odzyskają prawo reklamowania swojej działalności. bo obecne zakazy są sprzeczne z prawem unijnym

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie C-200/24, w którym jednoznacznie uznał, że obowiązujący w Polsce całkowity zakaz reklamy aptek narusza prawo Unii Europejskiej. To ważny moment dla rynku aptecznego i swobody działalności gospodarczej w Polsce.

Kryzys się skończył, inflacja wyhamowała, a mimo to kradzieży sklepowych jest coraz więcej

Kradzieże w sklepach wciąż są dla branży handlowej wielkim problemem. Choć kryzys się skończył, inflacja wygasa, złodzieje nie rezygnują. Kradną nie tylko kosmetyki czy alkohole - na handel, ale nadal na dużą skalę przedmiotem kradzieży są artykuły spożywcze.

REKLAMA