Ktoś, kto w biznesie stosuje się do zasady „spodziewaj się niespodziewanego”, być może jest w jakimś stopniu przygotowany na to, co dzieje się w gospodarce w związku z pandemią koronawirusa. Wszyscy pozostali mają pewnie powody do zmartwień. Jak będą wyglądały rynki po przejściu pandemii? Którzy gracze się obronią, a po których nie będzie śladu? Dziś jest jeszcze za wcześnie na takie prognozy, lecz warto przyjrzeć się aktualnej sytuacji. Jakie są perspektywy dla branży nieruchomości?
Wartość produkcji budowlanej na rynku hotelarskim szacuje się na 358 zł za m/m. Udział rynku horeca w sektorze przedsiębiorstw to około 3,2%. W ciągu roku wzrost obrotów na rynku hotelarskim i gastronomicznych ocenia się na 3,6%, wzrost rynku na 14,9% rocznie. Na tym rynku widać znaczny wzrost zapotrzebowania na projekty architektoniczne, w ciągu roku wzrost utrzymuje się na poziomie 20,0%.