Nie od dziś wiadomo, że nawet najdoskonalszy produkt nie znajdzie nabywcy, jeśli ten nie będzie miał możliwości dowiedzenia się o jego istnieniu. Nie ważne, czy prowadzimy osiedlowy sklep spożywczy, czy duże przedsiębiorstwo produkcyjne, na początku zawsze borykamy się z tym samym problemem – co zrobić, aby skutecznie dotrzeć do klienta?
Wypełnienie wniosku wydaje się nie być trudne, ale zdarzyć się może, że zawiłości języka urzędniczego mogą skutecznie uniemożliwić zrozumienie najprostszego formularza. Na pierwszy rzut oka wniosek EDG-1 to zwykły druk, w którym widnieją takie rubryki, jak imię, nazwisko czy adres, ale nie dajmy się zwieść, bo to dopiero pierwsza strona. Dlatego kilka drobnych wskazówek, jak prawidłowo wypełnić wniosek, na pewno się przyda.
Założenie spółki na Cyprze, jak w każdym innym raju podatkowym, wiąże się z pewnym ryzykiem, ale przedsiębiorca, który ma żyłkę do interesów i ryzykować się nie boi, powinien rozważyć możliwość inwestycji w tym kraju. Obecnie coraz więcej polskich przedsiębiorców czerpie zyski z takiej formy prowadzenia działalności, jak spółka cypryjska. Dlaczego? Co sprawia, że Cypr jest atrakcyjnym miejscem?
Otworzenie sklepu odzieżowego to nieinnowacyjny pomysł, ale za to innowacyjny może być sposób jego prowadzenia oraz oferowany produkt. Bo nie od dzisiaj wiadomo, że rynek odzieżowy w Polsce jest zawładnięty przez zagraniczne marki, docierają coraz to nowsze trendy, a i istniejące sieci bujnie się rozwijają. A odzież zawsze będzie towarzyszyć człowiekowi, dlatego warto zainwestować w tę branżę i rozwinąć skrzydła. Tylko jak nie zgubić się w gąszczu przodujących tygrysów mody i zawalczyć o swój łup?
Niezależnie od tego czy produkujemy, handlujemy czy świadczymy usługi, zawsze wchodzimy w relacje z naszymi klientami. Płacą nam oni za to, co im dostarczamy. Problem w tym, że nie zawsze dostają od nas to, czego oczekiwali. Wtedy spotyka nas ich niezadowolenie. Klienci składają reklamację. Obiegowa opinia jest taka, że reklamacje to nic dobrego dla firmy. Wskaźnik reklamacji powinien dążyć do zera. To prawda, ale to nie jest cała prawda.
Widzimy je zawieszone na ogrodzeniach, ścianach, rozpięte na specjalnie zespawanych stelażach, przypięte za pomocą rzepa do ścian powietrznych zwanych z angielskiego airwallami [czytaj: erłolami]. Czy zastanawialiście się, drodzy czytelnicy, jak powstaje taka zadrukowana kolorowa płachta materiału? Ten artykuł opisuje od kuchni proces produkcji takiego właśnie banera.