Linia podziału między przedsiębiorstwami z sektora MŚP, które ucierpiały z powodu koronawirusa, a tymi dla których nie miał on wpływu albo wręcz polepszył ich sytuację ekonomiczną przebiega mniej więcej w połowie. 49% badanych przedsiębiorców z sektora mikro, małych i średnich firm przyznaje, że ich aktualna sytuacja ekonomiczna jest zła. Z drugiej strony, prawie ¼ właścicieli firm z sektora MŚP ocenia, że ich aktualna sytuacja ekonomiczna jest dobra lub bardzo dobra. Drugie tyle mówi, że ich sytuacja nie jest ani dobra, ani zła. Choć aktualną sytuację najlepiej oceniają przedstawiciele średnich firm, to bardziej optymistycznie w przyszłość patrzą najmniejsi przedsiębiorcy. To wnioski płynące z najnowszego ogólnopolskiego, przekrojowego badania Krajowego Rejestru Długów „KoronaBilans MŚP”.
Napięte terminy, wieloetapowe projekty, lista potencjalnych problemów i zespół do skoordynowania – a wszystko „na wczoraj”. Jak zorganizować pracę, żeby sprawnie wykonać nawet najbardziej skomplikowane zadanie? Które czynności mogą być zaplanowane równolegle i w jakiej kolejności je układać? Z pomocą przychodzi metoda ścieżki krytycznej, która przy pomocy prostych kroków pomaga uporządkować pracę tak, aby wyznaczyć najważniejsze zadania i stworzyć harmonogramy niezależnie od wielkości projektu.
Różnorodność produktów ubezpieczeniowych dostępnych na rynku sprawia, że firmy muszą konkurować zarówno na płaszczyźnie pozyskania nowego klienta, jak i utrzymania dotychczasowych kontrahentów zapewniając im kompleksowy i wysoki standard usług. Dobra oferta musi być wielokanałowa. Ponadto, komunikacja we wszystkich kanałach powinna być treściowo spójna, inaczej momentalnie straci wiarygodność. Musi charakteryzować się ciągłością, czyli procesy zapoczątkowane w jednym kanale powinny być płynnie kontynuowane we wszystkich innych, gdziekolwiek podejmie je klient
Projekt ustawy, zaproponowany w styczniu 2017 roku przez Ministra Sprawiedliwości, wprowadzić ma daleko idące modyfikacje przepisów również w Kodeksie Spółek Handlowych (dalej: KSH). Oparty został przede wszystkim na założeniu, że nie ma powodu, aby system prawny dłużej chronił anonimowość akcjonariuszy spółki akcyjnej i komandytowo – akcyjnej. Służąca realizacji tego celu obowiązkowa dematerializacja akcji, zgodnie z pierwotnym planem, powinna pojawić się w polskim porządku prawnym z dniem 1 lipca 2018 roku.
W ub. roku na głównym parkiecie zadebiutowało tylko 8 spółek, a opuściło go 14. Najwyższe w Europie opłaty transakcyjne nie zachęcają do emisji i handlu akcjami na polskiej giełdzie. Sytuację ma zmienić rządowa strategia dla rynku kapitałowego. Jej efekty poznamy za kilka lat, ale wtedy może być już za późno. Obecnie przedsiębiorcy pozyskują środki głównie z kredytów. Emitenci, domy maklerskie i inwestorzy oczekują ulg podatkowych, poluzowania gorsetu regulacyjnego, a także poprawy płynności na parkietach. Postulują też ograniczenie działań administracyjnych na rzecz stricte rynkowych.