Więcej kapitału
Działalność przedsiębiorstw w Polsce w 86% finansują banki. W Unii Europejskiej ten poziom wynosi 70%, a w Stanach Zjednoczonych – zaledwie 30%. Jednak potrzebne są działania aktywizujące rynek, tj. przyciągające emitentów i inwestorów, aby Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie stała się poważnym centrum kapitałowym w tej części kontynentu. Ministerstwo Finansów wraz z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju oraz firmą BTA Consulting pracuje nad strategią, która ma zwiększyć udział giełdy w finansowaniu przedsiębiorstw.
– Z powstającą koncepcją wiążemy takie same nadzieje, jak ze wszystkimi poprzednimi. Będzie to ciekawe zwierciadło, odbijające lęki i oczekiwania poszczególnych interesariuszy polskiego rynku kapitałowego, zresztą w dużej mierze te same od lat. Ale nawet najlepszy program nie pobudzi rozwoju rynku, bez silnej determinacji do realizacji planu. Jego ogłoszenie to chwila splendoru. Później zacznie się mozolna walka o wdrożenie rozwiązań – mówi dr Mirosław Kachniewski, prezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych.
reklama
reklama
Natomiast, według Waldemara Markiewicza, prezesa Izby Domów Maklerskich, przygotowywany projekt „Strategii rozwoju rynku kapitałowego w Polsce” może mieć przełomowe znaczenie dla budowania przewagi konkurencyjnej Polski w Europie. Właśnie ten segment jest nieodłącznym elementem finansowania wzrostu ekonomicznego kraju, a także jednym z najważniejszych narzędzi unowocześniania gospodarki. Ze względu na znaczenie inwestycji dla innowacyjnych przedsięwzięć, powinien on być jednym z priorytetów polityki ekonomicznej.
Polecamy: RODO. Ochrona danych osobowych. Przewodnik po zmianach
– Moja wiara w skuteczność rządowych planów jest mizerna. Działamy od ponad 20 lat i poznaliśmy wszelkie etapy rozwoju giełdy. W tym czasie powstało wiele podobnych dokumentów i praktycznie nigdy nie przynosiły one pożądanych efektów. Pamiętajmy, że w przeszłości GPW była modna, ale mimo zainteresowania różnych polityków, zawsze była przed nimi chroniona. Spółki, kontrolowane przez Skarb Państwa, działały rynkowo, podobniej jak podmioty prywatne. Dziś nie liczą się z inwestorami, a ich zadaniem jest realizacja zaleceń rządowych – uważa Jarosław Dominiak, prezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.
Liczy się konkurencyjność
Strategia dla giełdy powinna być gotowa w październiku tego roku, a finalnie ma zostać wdrożona do końca 2024 roku. Najważniejsze postulaty to zachęty podatkowe dla inwestorów, rozluźnienie gorsetu regulacyjnego dla emitentów, przyciągnięcie nowych inwestorów, głównie krajowych, a także pobudzenie mało płynnego rynku obligacji. Prezes SEG uważa, że rząd powinien przede wszystkim pozwolić na to, aby rozwój GPW następował w zgodzie z regułami rynkowymi. Działania administracyjne raczej nie przyniosą pożądanego efektu.