REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

W których branżach to pracownicy dyktują warunki

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Zuzanna Taraszewska
PR-imo public relations
W których branżach to pracownicy dyktują warunki /fot. Shutterstock
W których branżach to pracownicy dyktują warunki /fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Jak szacują eksperci, na polskim rynku w najbliższych latach będzie brakowało nawet 3-4 milionów pracowników. Do roku 2050 luka ta może osiągnąć nawet 10 milionów. Firmy walczą już nie tylko o programistów, księgowych, finansistów i prawników, ale także szeregowych pracowników fizycznych. Dla kandydatów oznacza to okazję na lepsze warunki i wyższe wynagrodzenia.

REKLAMA

Już niemal 56% obecnych na polskim rynku firm deklaruje problemy ze znalezieniem pracowników - poinformował we wrześniu 2019 br. Work Service. Trudności związane z rekrutacją mają doświadczać przede wszystkim duże przedsiębiorstwa (73%), głównie zajmujące się produkcją przemysłową. Z kolei przyczyną tego stanu rzeczy ma być dobrowolna rotacja pracowników, którzy zmieniają miejsce zatrudnienia skuszeni lepszymi zarobkami, dodatkowymi benefitami czy atrakcyjniejszą lokalizacją.

REKLAMA

Potwierdza się to w innych badaniach, opracowanych przez specjalistów zajmujących się zawodowo rekrutacją i doradztwem personalnym. Według najnowszego raportu Antal, Asseco Business Solutions i Grupy Nowy Styl z września br., wskaźnik dobrowolnej rotacji pracowników (attrition), średni dla całego rynku, wzrósł od 2016 r. z 11% do 16%. Widać to zwłaszcza w branży SSC/BPO (centra usług wspólnych - obsługa klienta, księgowość, zakupy), gdzie zanotowano wzrost o 10 p.p. do 20% oraz consultingu i kancelariach prawnych - wzrost o 9 p.p. do 21%. Pozostałe branże, którym szczególnie doskwierają odchodzący pracownicy, to produkcja przemysłowa, logistyka, IT i telekomunikacja.

Gigantyczna dziura na rynku pracy

Jeszcze bardziej alarmująca teza pojawia się w raporcie Trenkwalder, zgodnie z którym w najbliższych latach na polskim rynku pracy zabraknie około 3-4 mln pracowników, a do 2050 roku liczba ta może wzrosnąć nawet do 10 mln. Już teraz firma wskazuje na TOP 10 stanowisk najtrudniejszych do zrekrutowania, na których jest największy popyt na rynku pracy. Miejsce na podium przypadło oczywiście specjalistom IT i programistom. Tuż za nimi znaleźli się jednak przedstawiciele zupełnie innych branż, jak m.in. operatorzy maszyn i wózków widłowych, elektrycy i elektrotechnicy, pracownicy produkcji i pracownicy fizyczni.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Źródłem problemów jest dziś przede wszystkim niedobór specjalistów o wąskich kompetencjach i wysokich kwalifikacjach. Poza tym brakuje rąk do pracy na stanowiskach dla pracowników fizycznych - tłumaczy Magdalena Rogóż, ekspertka ds. rynku IT ze szkoły programowania Kodilla.com.

- Wcześniejsze fale emigracji zarobkowej, rosnący kryzys demograficzny i wzrost liczby osób biernych zawodowo, czy wreszcie niedopasowanie szkolnictwa zawodowego do realnych potrzeb przedsiębiorców dały o sobie znać - czytamy z kolei w opracowaniu Trenkwalder.

Odejście szeregowego pracownika to nawet 100 tys. zł straty

REKLAMA

Choć rynek pracownika to spory kłopot dla firm, to sami pracownicy mają z górki. Trenkwalder zwraca uwagę, że obecnie kandydaci uczestniczą w kilku procesach rekrutacyjnych jednocześnie i ostatecznie wybierają najbardziej korzystną ofertę lub kontrofertę obecnego pracodawcy.

Firmy zaczęły się prześcigać w ofertach, bo utrata pracownika to dla nich coraz większa strata finansowa. Antal szacuje, że koszt odejścia szeregowego pracownika po 3 miesiącach to nawet 100 tys. zł. I nie chodzi tu wyłącznie o cenę rekrutacji czy wdrażania nowej osoby, ale często wstrzymania lub wydłużenia projektów na czas znalezienia zastępstwa. - Lepiej zapobiegać niż leczyć - twierdzą eksperci Antal. Ich zdaniem firmy powinny zadbać przede wszystkim o jakość współpracy na linii pracownik-szef, czyli sposób zarządzania, konstruowanie i delegowanie zadań, prowadzenie zespołu.

Od ratownika medycznego do programisty

Firmy podbierają sobie najlepszych specjalistów, a część z nich jest gotowa zatrudniać nawet osoby dopiero startujące w danej branży. Tak jest m.in. w IT, czego dowodem jest historia jednego z kursantów Kodilla.com, Bartłomieja Sopeckiego z Łodzi:

- Kim byłem zanim zacząłem pracę w IT? Łatwiej byłoby wymienić, kim nie byłem. Przez 3 lata jeździłem karetką pogotowia jako kontraktowy ratownik. Potem były magazyny, produkcja, budowy - opowiada Bartłomiej, który następnie jako operator linii testującej sprawdzał płyty główne laptopów. To popchnęło go na zupełnie nową ścieżkę.

- Byłem ciekawy, jak powstają testy, których używałem do sprawdzania płyt. Zacząłem się interesować programowaniem. Przerobiłem serię tutoriali na YouTube, potem zrobiłem dwa darmowe kursy, by w końcu podjąć decyzję, że chcę się z tym związać na poważnie. Zapisałem się na trwający 9 miesięcy, zdalny kurs programowania z front-endu. To był bardzo intensywny okres, pełen poświęceń, bo nadal pracowałem testując laptopy, w dodatku w systemie dwuzmianowym.

Polecamy: Pracownicze plany kapitałowe. Nowe obowiązki pracodawców i płatników

Nauka w szkole programowania zaowocowała nie tylko nowymi umiejętnościami: - Poznałem wielu innych kursantów, a jeden z nich, już po ukończeniu przeze mnie bootcampa, zaproponował mi pracę w firmie, w której był zatrudniony. Rzecz w tym, że ja mieszkałem w Łodzi, a praca była w Mrągowie. Kilka tygodni później siedziałem nad mazurskim jeziorem, już jako programista - opowiada Bartłomiej.

Programowanie od najmłodszych lat

Nowe technologie to szansa zarówno dla pracowników zagrożonych wykluczeniem zawodowym czy sfrustrowanych dotychczasowym brakiem sukcesów na rynku pracy, jak i dla firm, które walczą z niedoborem kadrowym. Serwis Praca.pl zaznacza, że obecnie bycie programistą, zwłaszcza dobrym i z doświadczeniem, jest na całym świecie gwarantem dobrej pracy. I nic raczej tego trendu nie zakłóci.

- W wielu krajach wprowadza się umiejętności cyfrowe i programowanie do programu edukacji już od najmłodszych, nawet przedszkolnych lat - podkreślają eksperci tego serwisu. Dodają, że w Polsce informatyka jest co prawda przedmiotem obowiązkowym, jednak liczba godzin (1 tygodniowo) to o wiele za mało. Tymczasem to nieunikniony kierunek rozwoju, nie tylko na rynku pracy, ale także całej współczesnej cywilizacji.

- Dla dzieci umiejętność programowania nie będzie zatem dziedziną, w której wiedzę zdobywają na studiach, lecz czymś tak podstawowym, jak dla dzisiejszej młodzieży jest pisanie na klawiaturze. Coś, co obecnie jest rzadkie i gwarantuje sukces, w przyszłości może być po prostu powszechne i nikt nawet nie będzie uznawał posiadania tych umiejętności za jakiś szczególny wyczyn - tak, jak dziś nikt już nie wpisuje w CV tego, że umie czytać i pisać - podsumowuje Praca.pl.

Natomiast Magdalena Rogóż z Kodilla.com dodaje, że to zjawisko już jest bardzo widoczne i dotyczy nie tylko najmłodszych pokoleń. - Umiejętności cyfrowe stają się niezbędnym elementem, bez którego coraz trudniej będzie sobie można poradzić na rynku pracy. Osoby, które chcą sobie zapewnić na nim lepszą pozycję, powinny inwestować w rozwój takich umiejętności. Zwłaszcza, jeśli już dawno temu skończyły szkoły, studia i pracują w innych zawodach niż marzyli - podsumowuje ekspertka.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tego zawodu nie zastąpi AI. A które czeka zagłada? Ekspert: Programiści są pierwsi w kolejce

Sztuczna inteligencja na rynku pracy to temat, który budzi coraz większe emocje. W dobie dynamicznego rozwoju technologii jedno jest pewne – wiele profesji czeka poważna transformacja, a niektóre wręcz znikną. Ale są też takie zawody, których AI nie zastąpi – i to raczej nigdy. Jakie branże są najbardziej zagrożone? A gdzie ludzka praca pozostanie niezastąpiona? O tym mówi Jan Oleszczuk - Zygmuntowski z Polskiej Sieci Ekonomii.

Branża handlowa traci coraz więcej na kradzieżach w sklepach. Jak handlowcy rozwiązują ten problem

Zmorą branży handlowej wciąż są kradzieże sklepowe. Nasiliły się one w okresie wysokiej inflacji, ale teraz nie słabną w oczekiwanym tempie. Kradzieży z powodów ekonomicznych jest mniej, natomiast rozzuchwalili się złodzieje kradnący dla zysku.

Nadchodzi czas pożegnań z papierowymi fakturami. Wszystko co trzeba wiedzieć o e-fakturowaniu i KSeF

Krajowy System eFaktur powstał by ułatwić życie przedsiębiorcom, ale jest też nowym obowiązkiem, którego przestrzeganie narzuca prawo. Firmy, które nie będą przestrzegać jego zasad, muszą liczyć się z dotkliwymi karami, wynoszącymi nawet 100% kwoty podatku z faktury wystawionej poza KSeF.

Dlaczego rezygnują z założenia własnej firmy: kobiety mają inny powód niż mężczyźni

Aż 47 proc. ankietowanych Polaków nie chciałoby prowadzić własnej firmy – wskazują dane z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy”. Kobiety przed założeniem własnej firmy powstrzymuje sytuacja rodzinna, a mężczyzn – stan zdrowia. Nowe dane.

REKLAMA

Branża meblarska mocno traci przez zagraniczną konkurencję, końca kłopotów nie widać

Wysokie koszty produkcji, spadający popyt i silna konkurencja z Azji osłabiają pozycję polskiej branży meblarskiej. Długi sektora, notowane w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają już prawie 130 mln zł – coraz więcej przedsiębiorstw musi wybierać między utrzymaniem płynności a spłatą zobowiązań.

Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

REKLAMA

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

REKLAMA