Jeżeli strony w umowie poręczenia nie zastrzegły, iż odpowiedzialność poręczyciela ma charakter odpowiedzialności subsydiarnej, oznacza to, że nie trzeba czekać z żądaniem spełnienia świadczenia od poręczyciela do czasu aż stwierdzimy, iż nasz główny dłużnik nie będzie w stanie spełnić sam swojego świadczenia. Powyższa regulacja zawarta została w art. 881 Kodeksu cywilnego i określa, iż poręczyciel będzie odpowiedzialny jak współdłużnik solidarny, gdy strony inaczej nie postanowiły.
Zawarta umowa na gruncie prawa oznacza powstanie stosunku prawnego między dwiema lub więcej osobami. Na mocy tego stosunku, jedna strona – jest nią wierzyciel może żądać od drugiej strony umowy, określonego w umowie zachowania (polegającego, co do zasady na spełnieniu określonego świadczenia). Druga strona, będąca dłużnikiem, musi swoje zobowiązanie względem wierzyciela spełnić.
Między amerykańską walutą a rynkiem surowców, szczególnie złota, znów coś się zaczyna „psuć”. Od początku grudnia ubiegłego roku, czyli od trzech miesięcy, dolar zdecydowanie się umacnia. Od szczytu z końca listopada zyskał wobec euro ponad 11 proc. Aż do końca stycznia notowania złota zachowywały się „posłusznie”, zniżkując o niemal 15 proc. Ale w lutym ta książkowa prawidłowość została wyraźnie zakłócona. Dolar nadal się umacniał, choć w nieco słabszym niż poprzednio tempie.