REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kto winduje ceny złota

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Wróbel
analityk rynków finansowych

REKLAMA

REKLAMA

Przebicie przez cenę złota poziomu okrągłego 1000 USD za uncję sprawiło, że temat inwestowania w metale szlachetne wrócił na łamy mediów. Branże, które odpowiadają za 80 proc. popytu na złoto kurczą się w dwucyfrowym tempie, a mimo to cena kruszcu rośnie. Kto za tym stoi?

"Synku, pieniądze w życiu to nie wszystko. Liczą się jeszcze złoto i nieruchomości". Tak w pewnym dowcipie milioner kształtował system wartości swojej pociechy. O ile obecnie inwestowanie kapitału w nieruchomości nie jest zbyt nośnym medialnie zagadnieniem, to z pewnością nie można tego samego powiedzieć o złocie. Inwestorzy obserwujący wykres ceny złota pokonujący barierę 1000 USD za uncję (11 września br. płacono 1011 USD) nerwowo przebierają nogami i słusznie zastanawiają się, czy aktualna cena nie jest aby zbyt wysoka. Na to pytanie tutaj nie odpowiemy, podobnie jak nikt inny świadomy mnogości czynników działających w przeciwnych kierunkach, ale być może otworzymy oczy czytelników na często pomijane kwestie, które są nie bez znaczenia dla największych funduszy lokujących kapitał na rynku metali szlachetnych.

REKLAMA

REKLAMA

Złoto nie jedno ma imię

Inwestować w złoto można na wiele sposobów, dlatego podjęcie decyzji o nabyciu złota jest dopiero pierwszym krokiem indywidualnego inwestora na drodze do faktycznej dywersyfikacji portfela. Oto dostępne na formy pozwalające uczestniczyć w zmianach cen złota (zarówno we wzrostach, jak i spadkach wartości kruszcu) oraz ich wybrane zalety i wady:

  • złoto w formie fizycznej (np. sztabek) – wymagane duże nakłady kapitału, koszt przechowania,
  • monety zawierające złoto – cena złota jest tylko jednym z czynników decydujących o rentowności inwestycji, inne to np. podaż danej serii monet i wartość historyczna,
  • biżuteria – o cenie decydują również walory estetyczne, marka producenta, zawartość złota,
  • jednostki funduszy inwestujących w złoto – w Polsce np. Investors Gold, za granicą np. SPDR Gold notowany w Nowym Jorku, Tokio i Hong-Kongu,
  • akcje spółek wydobywających złoto – skomplikowana analiza, praktycznie niedostępne dla polskich inwestorów, gdyż notowane są głównie na giełdowych parkietach w Kanadzie i USA,
  • kontrakty terminowe na złoto (np. na platformie forex'owej) – dla zaawansowanych inwestorów, możliwość wykorzystania wysokiej dźwigni finansowej, bardzo wysoka zmienność kursów w krótkim czasie,
  • produkty strukturyzowane oparte o ceny metali szlachetnych – wysokie koszty pośrednie ponoszone przez inwestora, często brak przejrzystości, korzyść: najczęściej posiadają gwarancję kapitału,
  • certyfikaty surowcowe notowane na GPW – ich wartość odzwierciedla zmiany cena złota na rynku terminowym, brak ryzyka walutowego, ale jednocześnie brak korzyści w przypadku umocnienia się dolara, łatwy dostęp przez zwykły rachunek w domu maklerskim, Raiffeisen Gold jest jednym z najbardziej płynnych papierów tego typu.

Jak widać na brak możliwości narzekać nie możemy, wręcz przeciwnie – niemal każde z dostępnych rozwiązań jest samo w sobie na tyle skomplikowane, że bez porady specjalisty znającego kruczki i haczyki poszczególnych instrumentów bardzo łatwo o nieudaną inwestycję. Na co zatem zwracać uwagę?

REKLAMA

Zabezpieczenie przed inflacją

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Głównym argumentem powtarzanym przez analityków zachęcających do kupowania złota jest zabezpieczenie majątku przed wystąpieniem wysokiej inflacji wywołanej m.in. przez amerykański bank centralny, który wyemitował w ciągu minionego roku niewyobrażalną ilość dolarów na wykup tzw. toksycznych aktywów i gwarancje dla instytucji finansowych. Złoto jako klasa aktywów w przeszłości radziło sobie najlepiej właśnie w okresie dynamicznego wzrostu cen towarów i usług, ponieważ inwestorzy szukając bezpieczeństwa uciekali od walut tracących realną siłę nabywczą do instrumentów przechowujących wartość. Wzrost podaży pieniądza, czyli ilości dolarów krążących w systemie finansowym, bez jednoczesnego zwiększenia wartości dodanej przez gospodarkę, musi rodzić niepokój o kondycję dolara.

Nie sposób bagatelizować tego zagrożenia, lecz jednocześnie trzeba zdawać sobie sprawę, że ani w interesie Chin, ani żadnego innego kraju posiadającego nadwyżki walutowe ulokowane w dolarach nie leży rzucanie kłód pod nogi największej gospodarki świata np. poprzez gwałtowną wyprzedaż obligacji skarbowych USA. Po ponad półrocznej dominacji optymizmu na rynkach finansowych znacznie większe jest prawdopodobieństwo, że inwestorzy zechcą realizować zyski i zaczną pozbywać się walut rynków wschodzących na korzyść dolara.

Osobiście nie sądzę, by zagrożenie powrotu wyższej niż przeciętnie inflacji było realne w ciągu najbliższych 12-18 miesięcy, ale nie wdając się w wywody na ten temat przejdźmy do kwestii bardziej istotnych dla inwestorów rozważających dołączenie złota do posiadanych aktywów.

Jubilerzy zaciskają pasa

Z informacji World Gold Council wynika, że najważniejszym czynnikiem popytowym jest zapotrzebowanie zgłaszane przez branżę jubilerską. W latach 2002-2006 stanowiło ono 69 proc. całkowitego popytu na złoto. Walory inwestycyjne kruszcu odpowiadały za 19 proc. popytu (703 tony), a produkcja przemysłowa wykorzystująca złoto zgłosiła w tym okresie zapotrzebowanie na 11 proc. (441 ton).

Analitycy w ciągu ostatnich kilku dni podnieśli alarm, że w związku ze zbliżającym się okresem świątecznym w Indiach, które są największym rynkiem biżuterii, bardzo mocno rośnie zapotrzebowanie na złoto. To prawda. W połowie października Hindusi obchodzą Święto Świateł (Diwali), ale przecież co roku kalendarz zorganizowany jest podobnie i trudno uznać to za wystarczający argument uzasadniający wzrost cen złota. Aby obnażyć pustosłowie wystarczy sięgnąć nieco głębiej po faktyczne dane, do których wielu ekspertom albo nie chce dotrzeć, albo uznają je za zbyt bagatelne. Bombajskie Zrzeszenie Złota (wolne tłumaczenie Bombay Bullion Association) informuje, że import złota przez Indie rzeczywiście zwiększył się w sierpniu w porównaniu z poprzednim miesiącem, ale jest w dalszym ciągu o ok. 90 proc. niższy niż przed rokiem. Globalny popyt zgłaszany przez branżę jubilerską był według World Gold Council w II kw. br. o 22 proc. niższy niż w II kw. 2008 r.

Tylko fundusze kupują

Ktoś musi jednak kupować złoto skoro jego cena jest o krok od ustanowienia historycznych rekordów. Zestawienie popytu za ostatni kwartał wskazuje jednoznacznie na branżę finansową – fundusze inwestycyjne lokujące kapitał w metale szlachetne w II kw. 2009 r. kupiły 222 ton złota, co oznacza wzrost o 46 proc. w stosunku do II kw. 2008. Jeszcze bardziej dobitnie apetyt inwestorów na złoto widać w danych za 12 miesięcy narastająco: w ciągu roku od czerwca 2008 r. do czerwca 2009 r. inwestycyjny popyt na złoto było o 133 proc. wyższy niż w analogicznym okresie sprzed roku. Dla porównania popyt jubilerski spadł wówczas o 2 proc., a przemysłowy o 14 proc., ale co najważniejsze podaż złota wzrosła o 12 proc.

Dla inwestorów indywidualnych w USA synonimem inwestycji w złoto od kilku lat jest fundusz SPDR Gold. Tylko w ciągu jednej sesji z 2 na 3 września br. zwiększył on zaangażowanie w złoto o 11 ton, czyli mniej więcej o tyle, ile wyniósł import złota przez Indie w sierpniu. Ten największy na świecie fundusz jest więc głównym czynnikiem generującym zwyżki cen, ale jego konstrukcja uniemożliwia manipulację zarzucaną często funduszom hedgingowym, gdyż zarządzający kupują i sprzedają sztabki niejako z automatu – tylko w stopniu bezpośrednio odzwierciedlającym zainteresowanie inwestorów indywidualnych jednostkami funduszu i zmiany cen kruszcu (jest to fundusz typu ETF).

W ciągu ostatniego roku SPDR Gold dał zarobić 27 proc., podczas, gdy inwestycja w indeks akcji S&P 500 przyniosła stratę rzędu 13 proc. Trzyletnia stopa zwrotu z funduszu wynosi 60 proc., a dla S&P 500 to -15 proc. Fundusz ten posiada obecnie około 1080 ton złota w fizycznej formie, co stawia go na siódmym miejscu wśród największych graczy na rynku, nawet przed chińskim bankiem centralnym.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Stażysta w firmie na zupełnie nowych zasadach. 7 najważniejszych założeń planowanych zmian

Stażyści będą otrzymywali określone wynagrodzenie, a pracodawcy będą musieli podpisywać z nimi umowy. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło założenia projektu nowej ustawy.

Polska jednym z najbardziej atrakcyjnych kierunków inwestycyjnych w Europie

Globalna relokacja kosztów zmienia mapę biznesu, ale w Europie Środkowej Polska nadal pozostaje jednym z najpewniejszych punktów odniesienia dla firm szukających balansu między ceną a bezpieczeństwem.

Ekspert BCC o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2026 r.: „po raz pierwszy od wielu lat (rząd) pozwolił zadziałać algorytmowi wpisanemu w ustawę”. W ocenie eksperta, jest to ulga dla pracodawców

Od stycznia 2026 r. wzrośnie zarówno płaca minimalna, jak i minimalna stawka godzinowa. Rząd przyjął w tej sprawie rozporządzenie. Rozporządzenie z 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Zamknięcie granicy z Białorusią 2025 a siła wyższa w kontraktach handlowych. Konsekwencje dla biznesu

Czy zamknięcie granicy z Białorusią w 2025 roku to trzęsienie ziemi w kontraktach handlowych i biznesie? Nie. To test zarządzania ryzykiem kontraktowym w łańcuchu dostaw. Czy można powołać się na siłę wyższą?

REKLAMA

Dłuższy okres kontroli drogowej: nic się nie ukryje przed inspekcją? Jak firmy transportowe mogą uniknąć częstszych i wyższych kar?

Mija kilka miesięcy od wprowadzenia nowych zasad sprawdzania kierowców na drodze. Zmiana przepisów, wynikająca z pakietu mobilności, dwukrotnie wydłużyła okres kontroli drogowej: z 28 do 56 dni wstecz. Dla inspekcji transportowych w UE to znacznie rozszerzone możliwości nadzoru, dla przedsiębiorstw transportowych – szereg kolejnych wyzwań. Jak sobie radzić w zupełnie innej rzeczywistości kontrolnej, by unikać kar finansowych i innych poważnych konsekwencji?

Gdy przedsiębiorca jest w trudnej sytuacji, ZUS może przejąć wypłatę zasiłków

Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

Bezpłatny webinar: Czas na e-porządek w fakturach zakupowych

Zapanuj nad kosztami, przyspiesz pracę, zredukuj błędy. Obowiązkowy KseF przyspieszył procesy digitalizacji obiegu faktur. Wykorzystaj ten trend do kolejnych automatyzacji, również w obsłudze faktur przychodzących. Lepsza kontrola nad kosztami, eliminacja dokumentów papierowych i mniej pomyłek to mniej pracy dla finansów.

Pracodawcy będą musieli bardziej chronić pracowników przed upałami. Zmiany już od 1 stycznia 2027 r.

Dotychczas polskie prawo regulowało jedynie minimalne temperatury w miejscu pracy. Wkrótce może się to zmienić – rząd przygotował projekt przepisów wprowadzających limity także dla upałów. To odpowiedź na coraz częstsze fale wysokich temperatur w Polsce.

REKLAMA

Przywództwo to wspólna misja

Rozmowa z Piotrem Kolmasem, konsultantem biznesowym, i Sławomirem Faconem, dyrektorem odpowiedzialnym za rekrutację i rozwój pracowników w PLL LOT, autorami książki „The Team. Nowoczesne przywództwo Mission Command”, o koncepcji wywodzącej się z elitarnych sił specjalnych, która z powodzeniem sprawdza się w biznesie

Rośnie liczba donosów do skarbówki, ale tylko kilka procent informacji się potwierdza [DANE Z KAS]

Jak wynika z danych przekazanych przez 16 Izb Administracji Skarbowej, w I połowie br. liczba informacji sygnalnych, a więc tzw. donosów, skierowanych do jednostek KAS wyniosła 37,2 tys. Przy tym zestawienie nie jest pełne, bowiem nie zakończył się obowiązek sprawozdawczy urzędów skarbowych w tym zakresie. Zatem na chwilę obecną to o 4,2% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, kiedy było ich 35,7 tys. Natomiast, zestawiając tegoroczne dane z tymi z I połowy 2023 roku, widać wzrost o 6%. Wówczas odnotowano 35,1 tys. takich przypadków. Poniżej omówienie dotychczasowych danych z Krajowej Administracji Skarbowej.

REKLAMA