REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ponad 700 mln dolarów zarobił już NBP na złocie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Paweł Satalecki

REKLAMA

REKLAMA

Nowe rekordy złota to także zarobek dla banków centralnych, które w swoich aktywach posiadają tony tego kruszcu. Zmiana ceny na giełdzie o zaledwie 1 dol. na uncji powoduje że złoto przechowywane w USA zwiększa swą wartość o przeszło 260 mln dolarów.

Ceny złota pną się w górę jak szalone. W październiku kruszec przebijał okrągły poziom 1000 dolarów za uncję i wszyscy zastanawiali co stanie się dalej. Hossa trwała i trwa nadal – dziś za uncję złota płaci się na giełdzie w Nowym Jorku ponad 1145 dolarów – to nowy, kolejny z rzędu historyczny rekord.

REKLAMA

REKLAMA

Nic dziwnego, że w kolejce po złoto z Międzynarodowego Funduszu Walutowego stoi coraz więcej kandydatów. Ostatnio świat zadziwiły Indie, które ubiegły w aukcji takie potęgi jak Chiny i Rosję i kupiły od MFW 200 ton złota. To jeszcze nic, bo umowa między indyjskim rządem a instytucją finansową opiewa na kolejne 200 ton kruszcu.

Jak na tym tle wygląda Polska? W kasie Narodowego Banku Polski na koniec października w NBP znajdowały się prawie 103 tony złota. Według wyceny z 17 listopada polskie złoto warte było więc 3,75 mld dolarów, czyli 10,35 mld złotych. Według wyceny NBP wartość przechowywanego złota na koniec stycznia tego roku wynosiła 3,04 mld dolarów. Innymi słowy wartość naszych rezerw złota w banku centralnym zwiększyła się o ponad 700 mln dolarów. Licząc w cenach rynkowych (czyli zakładając brak zmian w rezerwach oraz licząc od początku stycznia) ceny złota od początku roku wzrosły już o 29 proc., co daje wzrost o prawie 1,1 mld dolarów.

Z kolei według oficjalnych danych złotowych NBP w ciągu tego roku aktywa w złocie stopniały – z 10,5 mld zł w styczniu do 9,8 mld zł na koniec października (dane listopadowe nie zostały jeszcze oficjalnie podane). Spadek wartości bierze się jednak z metody księgowania złota – w złotych, a nie w walucie bazowej jaką dla złota jest dolar. Złoty tymczasem systematycznie umacnia się w stosunku do dolara – w lutym tego roku za amerykańską walutę płacono nawet 3,9 zł, podczas gdy dziś kurs spadł w okolice 2,75 złotych.

REKLAMA

Tani dolar jest zresztą główną przyczyną wzrostów cen złota. Ceny kruszcu kwotowane są właśnie w amerykańskiej walucie i jej ciągły spadek od lutego tego roku powoduje, że ceny automatycznie idą w górę. Im tańszy jest więc dolar, tym automatycznie wyższe stają się ceny złota.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z drugiej strony inwestorzy kupują złoto w obawach o wysoką przyszłą inflację na świecie, przede wszystkim w USA. Wzrost cen będzie następstwem miliardów dolarów wpompowanych w tamtejszą gospodarkę i rosnącego długu publicznego, co jest zawsze zapowiedzią osłabienia waluty.

Niecałe 103 tony złota, którymi dysponuje NBP to nic w porównaniu z liderami na świecie pod tym względem. Niekwestionowane pierwsze miejsce zajmują właśnie Stany Zjednoczone, które w swoich rezerwach posiadają aż 8133 tony kruszcu o wartości prawie 300 mld dolarów. Na drugim miejscu są nasi sąsiedzi – Niemcy z 3408 ton złota w banku. Ścisłą czołówkę zamyka MFW z 3217 tonami.

Polska ze swoimi rezerwami znajduje się na 32 miejscu, które wygląda całkiem nieźle, bo krajów posiadających rezerwy złota jest 107. Mamy więcej złota niż np. Brazylia (33,6 ton), Ukraina (26,8 ton), Czechy (12,9 ton), czy Kanada (3,4 ton).

W specyficznej sytuacji znajdują się Amerykanie. Spadek wartości ich waluty powoduje, że z jednej strony topnieją rezerwy w banku centralnym, ale z drugiej rośnie wartość złota, którego USA mają najwięcej na świecie. Zmiana ceny złota na giełdzie tylko o jednego dolara zwiększa (lub zmniejsza) wartość rezerw złotowych USA o przeszło 260 mln dolarów.

Ciekawie także wygląda statystka, obrazująca ile procent we wszystkich rezerwach banku centralnego danego kraju stanowi cenny kruszec. Okazuje się, że istnieją państwa, które prawie wszystkie rezerwy trzymają w złotych sztabkach.

Wydaje się, że trzymanie przeszło 90 proc. rezerw banku centralnego w złocie nie jest optymalne z punktu widzenia dywersyfikacji portfela inwestycji. Z drugiej strony złoto z pewnością jest bardziej bezpiecznym aktywem niż waluty zagraniczne – jak chociażby dolar, co można zauważyć w ostatnich miesiącach.

Widać to na przykładzie dużych, rozwiniętych państw jak USA, Francja czy Niemcy które zdecydowaną większość swoich rezerw przechowują właśnie w złocie. Aspirujące do światowych potęg gospodarczych takie kraje jak: Indie czy Chiny, będą więc dążyć do zwiększenia udziału złota w swoich rezerwach. Chiny, które znajdują się na 6 miejscu pod względem przechowywanego złota (1054 tony) posiadają o wiele więcej rezerw dolarowych, co sprawia, że złoto stanowi zaledwie 1,9 proc. wszystkich aktywów banku centralnego Państwa Środka. Podobnie sytuacja ma się z Indiami, których aktywa w złocie to 4 proc. wszystkich rezerw (jeszcze przed kupnem transzy złota od MFW).

Do zakupów cennego kruszcu skłania w dłuższym terminie także obawa przed rosnącą inflacją, która po wydobyciu się światowych gospodarek z kryzysu może stać się problemem numer jeden dla banków centralnych.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dziedziczenie udziałów w spółce – jak wygląda sukcesja przedsiębiorstwa w praktyce

Wielu właścicieli firm rodzinnych nie zastanawia się dostatecznie wcześnie nad tym, co stanie się z ich udziałami po śmierci. Tymczasem dziedziczenie udziałów w spółkach – zwłaszcza w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością i spółkach akcyjnych – to jeden z kluczowych elementów sukcesji biznesowej, który może zadecydować o przetrwaniu firmy.

Rozliczenie pojazdów firmowych w 2026 roku i nowe limity dla kosztów podatkowych w firmie – mniejsze odliczenia od podatku, czyli dlaczego opłaca się kupić samochód na firmę jeszcze w 2025 roku

Od 1 stycznia 2026 roku poważnie zmieniają się zasady odliczeń podatkowych co do samochodów firmowych – zmniejszeniu ulega limit wartości pojazdu, który można przyjmować do rozliczeń podatkowych. Rozwiązanie to miało w założeniu promować elektromobilność, a wynika z pakietu ustaw uchwalanych jeszcze w ramach tzw. „Polskiego Ładu”, z odroczonym aż do 2026 roku czasem wejścia w życie. Resort finansów nie potwierdził natomiast, aby planował zmienić te przepisy czy odroczyć ich obowiązywanie na dalszy okres.

Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

REKLAMA

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

REKLAMA

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA