W środę 30 listopada banki centralne z sześciu krajów przygotowały dla rynków ciężki worek pełen dolarów, zwiększając płynność pieniądza. Banki centralne USA, Europy, Anglii, Japonii, Kanady i Szwajcarii obniżyły koszt amerykańskiego długu o 50 punktów bazowych, co przyniosło rynkom niewątpliwą ulgę.
Produkty strukturyzowane, oparte na kursach walut, mogą być źródłem bezpiecznych inwestycji. Struktura, powiązana z kursem waluty, przyniesie mniejsze zyski, ale za to klient otrzymuje gwarancję zwrotu pieniędzy, jeżeli produkt okaże się stratny. Najczęściej bazuje się na takim kursie waluty, jak kurs euro.
Z trzynastego raportu European Energy Markets Observatory (EEMO) wynika, że zużycie energii w krajach rozwijających zwiększy się, w przeciwieństwie do bezpieczeństwa dostaw. W dłuższej perspektywie czasu prawdopodobne jest, że za energię trzeba będzie płacić więcej, a emisja gazów cieplarnianych w Europie wzrośnie. Mimo awarii w Fukushimie budowa nowych elektrowni jądrowych będzie kontynuowana, a przemysł energetyki jądrowej nie wyhamuje.
Osoby, zarabiające dzięki funduszom, poniosły we wrześniu, w ujęciu kwartalnym, sromotną klęskę. W historii Giełdy Papierów Wartościowych tylko trzy razy spadki indeksów były większe niż w minionym kwartale – inwestorzy, lokujący pieniądze w funduszach, ponieśli ogromne straty. Nie dało się zrobić ani z funduszami akcji, ani na surowcach, w tym złocie.
W środę po raz kolejny napłynęły twarde dane makroekonomiczne, które sugerują, że amerykańska gospodarka nie jest w tak opłakanym staniem, jak można by sądzić. W lipcu przybyło zamówień publicznych 4 proc. m/m, dwa raty więcej, niż się spodziewano, co pozwoliło odrobić czerwcowy spadek o 1,3 proc.