REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Co da nam zakup nieruchomości za granicą?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bartosz Turek
Bartosz Turek
analityk
Robert Latuszek
Warto pomyśleć o własnych nieruchomościach za granicą teraz, jeżeli chcemy złapać okazję. Fot. Fotolia
Warto pomyśleć o własnych nieruchomościach za granicą teraz, jeżeli chcemy złapać okazję. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dzięki kupionym za pół miliona dolarów nieruchomościom można otrzymać wizę rezydencką na trzy lata do USA. Niestety zarządzanie taką nieruchomością nie upoważnia do legalnej pracy w Stanach Zjednoczonych. Z kolei Hiszpanie usiłują zainteresować potencjalnych nabywców nowymi nieruchomościami, okresowo obniżając na nie stawkę podatku VAT.

Senat USA zajął się propozycją ustawy, która ma zwiększyć popyt na domy w Ameryce. Zakłada ona udzielanie na trzy lata wiz osobom, które na domy w Stanach Zjednoczonych wydadzą przynajmniej pół miliona dolarów. Autorzy podkreślają, że rozwiązanie to zwiększy popyt na nieruchomości bez szkody dla budżetu państwa.

REKLAMA

REKLAMA

Warto przypomnieć, że w USA liczba domów, które są obecnie wystawione na sprzedaż, szacowana jest przez zrzeszenie pośredników w obrocie nieruchomościami na 3,5 miliona. Wchłonięcie tylko tej podaży, przy założeniu utrzymania obecnie obserwowanej dynamiki sprzedaży, może zająć trzy kwartały.

W praktyce sytuacja jest znacznie gorsza, bo domów, szukających nabywców, wciąż przybywa, m.in. ze względu na problemy Amerykanów ze spłatą kredytów. Warto ponadto zauważyć, że od szczytu hossy ceny nieruchomości mieszkaniowych w Stanach spadły średnio o ponad 30%.

REKLAMA

Dowiedz się także: Dlaczego mieszkania tanieją?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dom za pół miliona dolarów

Zgodnie z projektem, rozpatrywanym obecnie przez Senat (autorstwa demokraty Charles’a Schumera i republikanina Mike’a Lee), obcokrajowiec może kupić za minimum 500 tys. USD (1,6 mln zł) dom na własne potrzeby mieszkaniowe. Może też kupić dom dla siebie za co najmniej 250 tys. USD, a za resztę nieruchomość na wynajem.

Warto tu zaznaczyć, że wyposażony dom z trzema sypialniami w nowojorskim Queens jesteśmy w stanie nabyć za około 250 tys. dolarów. Podobna kwota wystarczy na zakup dużego domu na obrzeżach Miami. Natomiast kwota pół miliona dolarów to niezbędne minimum, aby stać się właścicielem niewielkiego mieszkania na Manhattanie, w pobliżu Central Parku.


Charles Schumer, Demokrata z Nowego Jorku:

Charles Ellis Schumer jest Senatorem Stanów Zjednoczonych z Nowego Jorku i członkiem Partii Demokratycznej. Charles Schumer zasiada m.in. w Komitecie ds. Bankowości, Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, Komitecie Sądownictwa (gdzie jest przewodniczącym podkomisji ds. imigracji) oraz Uchodźców i Bezpieczeństwa Granic.

Mike Lee, Republikanin z Utah:

Mike Lee jest Senatorem Stanów Zjednoczonych z Utah, jest członkiem Partii Republikańskiej. Lee jest m.in. członkiem Komitetu Sądownictwa, Komisji Spraw Zagranicznych i Wspólnego Komitetu Gospodarczego. Jest także zasłużonym członkiem Komitetu do Spraw Antymonopolowych, Polityki Konkurencji i Praw Konsumentów.


Polecamy serwis: Kredyty

Zakup nieruchomości ma uprawniać jedynie do otrzymania wizy rezydenckiej, a ta nie zezwala na legalną pracę. Jeśli imigrant chciałby ją podjąć, musiałby ubiegać się o pozwolenie na standardowych warunkach. Ponadto osoba, która dostanie wizę, będzie musiała przebywać w USA prze minimum 180 dni w roku, płacąc tam podatki.

Pomysłodawcy ustawy przyznają, że jest ona adresowana głównie do Kanadyjczyków, Chińczyków, Meksykanów, Anglików i Hindusów. Skorzystać z tego dodatkowego programu wizowego będzie jednak mógł każdy.

Hiszpania obniżyła VAT i reklamuje swoje nieruchomości za granicą

Z kryzysem na rynku nieruchomości walczą też Hiszpanie. Choć zasób niesprzedanych nieruchomości szacuje się tam na znacznie mniej, bo 700 tys., to czas potrzebny do ich „upłynnienia” jest podobny jak w USA. Co ciekawe, politycy z Madrytu także chcą wesprzeć rynek, nie generując przy tym kosztów dla budżetu.

Statystyki dla Hiszpanii mówią o przecenie mieszkań i domów rzędu kilkunastu procent na przestrzeni ostatnich 4 lat, a prognozy nie wskazują na szybką poprawę sytuacji. W ramach już podjętych działań minister budownictwa osobiście zachęca Anglików, Francuzów, Niemców, Szwajcarów, Holendrów, a nawet i Rosjan do inwestowania w nieruchomości w Hiszpanii. Wydaje się jednak, że bardziej namacalne efekty przyniesie okresowe obniżenie stawki podatku VAT na nowe nieruchomości w Hiszpanii. Stosowana dotychczas stawka 8% została zredukowana o połowę. Niższy podatek od obowiązuje tylko do końca tego roku, więc pozostało coraz mniej czasu, żeby wybrać odpowiednią nieruchomość.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Stażysta w firmie na zupełnie nowych zasadach. 7 najważniejszych założeń planowanych zmian

Stażyści będą otrzymywali określone wynagrodzenie, a pracodawcy będą musieli podpisywać z nimi umowy. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło założenia projektu nowej ustawy.

Polska jednym z najbardziej atrakcyjnych kierunków inwestycyjnych w Europie

Globalna relokacja kosztów zmienia mapę biznesu, ale w Europie Środkowej Polska nadal pozostaje jednym z najpewniejszych punktów odniesienia dla firm szukających balansu między ceną a bezpieczeństwem.

Ekspert BCC o wysokości minimalnego wynagrodzenia w 2026 r.: „po raz pierwszy od wielu lat (rząd) pozwolił zadziałać algorytmowi wpisanemu w ustawę”. W ocenie eksperta, jest to ulga dla pracodawców

Od stycznia 2026 r. wzrośnie zarówno płaca minimalna, jak i minimalna stawka godzinowa. Rząd przyjął w tej sprawie rozporządzenie. Rozporządzenie z 11 września 2025 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2026 r. zostało ogłoszone w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Zamknięcie granicy z Białorusią 2025 a siła wyższa w kontraktach handlowych. Konsekwencje dla biznesu

Czy zamknięcie granicy z Białorusią w 2025 roku to trzęsienie ziemi w kontraktach handlowych i biznesie? Nie. To test zarządzania ryzykiem kontraktowym w łańcuchu dostaw. Czy można powołać się na siłę wyższą?

REKLAMA

Dłuższy okres kontroli drogowej: nic się nie ukryje przed inspekcją? Jak firmy transportowe mogą uniknąć częstszych i wyższych kar?

Mija kilka miesięcy od wprowadzenia nowych zasad sprawdzania kierowców na drodze. Zmiana przepisów, wynikająca z pakietu mobilności, dwukrotnie wydłużyła okres kontroli drogowej: z 28 do 56 dni wstecz. Dla inspekcji transportowych w UE to znacznie rozszerzone możliwości nadzoru, dla przedsiębiorstw transportowych – szereg kolejnych wyzwań. Jak sobie radzić w zupełnie innej rzeczywistości kontrolnej, by unikać kar finansowych i innych poważnych konsekwencji?

Gdy przedsiębiorca jest w trudnej sytuacji, ZUS może przejąć wypłatę zasiłków

Brak płynności finansowej płatnika składek, który zatrudnia powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników. Takimi świadczeniami są zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. W takiej sytuacji Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pomóc i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

Bezpłatny webinar: Czas na e-porządek w fakturach zakupowych

Zapanuj nad kosztami, przyspiesz pracę, zredukuj błędy. Obowiązkowy KseF przyspieszył procesy digitalizacji obiegu faktur. Wykorzystaj ten trend do kolejnych automatyzacji, również w obsłudze faktur przychodzących. Lepsza kontrola nad kosztami, eliminacja dokumentów papierowych i mniej pomyłek to mniej pracy dla finansów.

Pracodawcy będą musieli bardziej chronić pracowników przed upałami. Zmiany już od 1 stycznia 2027 r.

Dotychczas polskie prawo regulowało jedynie minimalne temperatury w miejscu pracy. Wkrótce może się to zmienić – rząd przygotował projekt przepisów wprowadzających limity także dla upałów. To odpowiedź na coraz częstsze fale wysokich temperatur w Polsce.

REKLAMA

Przywództwo to wspólna misja

Rozmowa z Piotrem Kolmasem, konsultantem biznesowym, i Sławomirem Faconem, dyrektorem odpowiedzialnym za rekrutację i rozwój pracowników w PLL LOT, autorami książki „The Team. Nowoczesne przywództwo Mission Command”, o koncepcji wywodzącej się z elitarnych sił specjalnych, która z powodzeniem sprawdza się w biznesie

Rośnie liczba donosów do skarbówki, ale tylko kilka procent informacji się potwierdza [DANE Z KAS]

Jak wynika z danych przekazanych przez 16 Izb Administracji Skarbowej, w I połowie br. liczba informacji sygnalnych, a więc tzw. donosów, skierowanych do jednostek KAS wyniosła 37,2 tys. Przy tym zestawienie nie jest pełne, bowiem nie zakończył się obowiązek sprawozdawczy urzędów skarbowych w tym zakresie. Zatem na chwilę obecną to o 4,2% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, kiedy było ich 35,7 tys. Natomiast, zestawiając tegoroczne dane z tymi z I połowy 2023 roku, widać wzrost o 6%. Wówczas odnotowano 35,1 tys. takich przypadków. Poniżej omówienie dotychczasowych danych z Krajowej Administracji Skarbowej.

REKLAMA