W jaką nieruchomość zainwestować milion złotych?
REKLAMA
REKLAMA
Rynek nieruchomości oferuje różne sposoby ulokowania kapitału. Od najprostszego, czyli zakupu mieszkania na wynajem, poprzez lokale użytkowe, aż po zakup gruntu rolnego w celu jego odrolnienia, ewentualnego podziału, a następnie – odsprzedaży z zyskiem. Trendy, panujące w poszczególnych segmentach tego rynku, są zróżnicowane.
REKLAMA
I tak na przykład w ciągu ostatnich trzech lat przeciętne „M” straciło na wartości 12,9%, a grunty rolne zyskały 28,7% - wynika z danych doradców finansowych i Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Mieszkanie najłatwiej jest zbyć
REKLAMA
Różne czynniki determinują zmiany cen w poszczególnych segmentach rynku nieruchomości. Odpowiednie dobranie składu portfela inwestycyjnego może więc pozwolić na osiąganie zysków, także w czasie dekoniunktury. Wydaje się, że segmentem najbardziej związanym z ogólną koniunkturą w gospodarce jest segment mieszkaniowy – rozwinięty i najbardziej płynny.
Ale nawet w tym przypadku, na ceny oddziałują też inne czynniki, na przykład dostępność kredytów mieszkaniowych. Niewielkie znaczenie ma natomiast to, że ok. 1,2 miliona rodzin w Polsce nie posiada własnego mieszkania – jednocześnie „zapasy” niesprzedanych przez deweloperów lokali powiększają się.
Ograniczony dostęp do lokali użytkowych
W przypadku lokali użytkowych sytuacja wygląda inaczej. Po pierwsze rynek ten jest znacznie mniejszy niż mieszkaniowy – to mocno ogranicza podaż atrakcyjnych lokali. Ponadto grono potencjalnych inwestorów jest mniejsze niż na rynku mieszkaniowym, w związku z relatywnie wysokim kosztem zakupu takich lokali, a także faktem, że nie zabezpieczają one podstawowych potrzeb ludności.
Determinantami wartości lokali użytkowych są: łatwość wynajęcia danego lokalu, wysokość czynszów i ryzyko inwestycji. Dwa pierwsze elementy zależą od charakterystyki danego lokalu użytkowego oraz konkurencji, choć bez wątpienia pozytywnym dla nich czynnikiem pozostaje dobra koniunktura w gospodarce, a w szczególności – wysoka dynamika sprzedaży detalicznej. Ostatni element, czyli ryzyko inwestycji, zależy od postrzegania danej lokalizacji, ale też od perspektyw gospodarki.
Dowiedz się także: Jak obniżyć podatek VAT od przychodów z tytułu najmu?
Zainteresowanie gruntami rośnie
REKLAMA
Ceny gruntów rolnych zdają się w Polsce być „oderwane” od koniunktury i warunków kredytowania, a w większym stopniu zależą m.in. od takich czynników, jak dopłaty z UE czy zachęty podatkowe. Od 2004 nieprzerwanie rośnie bowiem przeciętna cena gruntów rolnych w obrocie prywatnym.
Bez wątpienia sytuacja ta kiedyś się zmieni, ale obecnie wielu obserwatorów rynku zwraca uwagę głównie na czynniki, które przemawiają raczej za dalszymi wzrostami cen ziemi. Są to:
- Fiskalne zachęty dla rolników – niskie podatki od nieruchomości oraz preferencyjny system ubezpieczeń społecznych,
- Możliwość otrzymywania dopłat bezpośrednich oraz innych funduszy unijnych, skierowanych do sektora rolniczego,
- Zmniejszenie podaży gruntów z zasobów państwowych,
- Oczekiwania, związane ze zniesieniem ograniczeń możliwości nabywania gruntów rolnych przez cudzoziemców, co może wywołać wzrost popytu na grunty rolne w drugiej połowie 2016 roku.
200 tys. zł wystarczy na początek
Jakim kapitałem trzeba dysponować, aby stworzyć portfel nieruchomości? Mieszkanie na wynajem to w największych miastach wydatek rzędu minimum 200 - 300 tys. zł. Można oszacować, że z wynajmu takiego lokalu osiągany przychód znajdzie się na poziomie 5 – 6% wartości nieruchomości rocznie. Wyższe zyski (8% rocznie brutto) wymagane są przez osoby, poszukujące lokali użytkowych. Rozważając zakup takiej nieruchomości, trzeba jednak dysponować budżetem na poziomie przynajmniej 500 tys. zł, choć w Warszawie swobodniejszy wybór zaczyna się od kwoty na poziomie miliona złotych.
Pokoje w hotelach są tańsze. Ich ceny zaczynają się od 180 tys. zł, a rentowność przy umowach na z góry określony poziom czynszów zawiera się w przedziale od 5 do 10% (brutto).
Grunty rolne to inwestycja o najdłuższym horyzoncie czasowym, zawierającym się zazwyczaj w przedziale od 5 do 10 lat. Jak pokazuje doświadczenie doradców finansowych, potencjalne zyski z umiejętnie dobranej nieruchomości mogą jednak sięgnąć nawet 20% w skali roku. Wymagany minimalny kapitał to 200 – 300 tys. zł (zakup gruntów w dużych aglomeracjach lub w ich okolicach).
Dla osób z grubszym portfelem rozwiązaniem może być też zakup dużego areału i podział go na mniejsze w celu odsprzedaży. Horyzont inwestycji w tym przypadku powinien być krótszy (1,5 - 3 lat).
Polecamy serwis: Kredyty
Kiedy chcemy zainwestować w nieruchomość 1, 5 – 10 miliona zł
Uwzględniając powyższe czynniki, przeanalizujmy trzy przykładowe propozycje portfela inwestycyjnego, złożonego z nieruchomości dla osób, dysponujących kapitałem na poziomie 1, 5 i 10 milionów złotych.
1 mln zł na nieruchomość
Portfel dla osoby, która dąży do maksymalizacji zysku, powinien składać się z inwestycji w pokoje hotelowe i mieszkanie w stolicy. Szczególnie to ostatnie stanowi zabezpieczenie płynnościowe, bo w razie nagłej potrzeby relatywnie szybko może zostać spieniężone. Skład portfela obejmuje:
- Pokój w hotelu w Ostródzie (za 260 tys. zł, założona roczna rentowność brutto: 8%),
- Dwa pokoje w hotelu we Władysławowie lub zamiennie lokal użytkowy w dużym mieście (za 360 tys. zł, założona roczna rentowność brutto: 8%),
- Dwupokojowe, wykończone mieszkanie z garażem w warszawskim Miasteczku Wilanów (za 380 tys. zł, założona roczna rentowność: brutto 7,3%).
Przy takim rozwiązaniu inwestor będzie otrzymywał w formie czynszów przeciętnie 7 tys. zł miesięcznie.
5 mln zł na nieruchomość
Inwestycja ta jest dobra dla osoby, nastawionej na równowagę pomiędzy poziomem ponoszonego ryzyka i wysokością stopy zwrotu. Kapitał na poziomie 5 milionów pozwala na przeznaczenie części kwoty na długoterminową inwestycję w grunty. W skład portfela wchodzą:
- Grunty rolne (za 1 mln zł, założona roczna rentowność brutto: 20 - 25%),
- Lokale usługowe w stolicy (za 2 mln zł, założona roczna rentowność brutto: 8%),
- Dwa mieszkania dwupokojowe jako „płynna” część inwestycji (za 700 tys. zł, założona roczna rentowność brutto: 7,3%),
- Pięć pokoi hotelowych w Kołobrzegu, Władysławowie, Szklarskiej Porębie i Ostródzie (za 1,3 mln zł, założona roczna rentowność brutto: 7,9%).
Przy założeniu trafionej inwestycji w grunt rolny średnia roczna stopa zwrotu może przekroczyć 11%. Pozostałe nieruchomości pozwolą osiągać przychody na poziomie 32 tys. zł miesięcznie.
10 mln zł na nieruchomość
Inwestycja przeznaczona jest dla osoby nastawionej na bezpieczeństwo inwestycji. Na portfel składają się:
- Grunty rolne (za 2 mln zł, założona roczna rentowność brutto: 20 - 25%),
- Lokale usługowe w stolicy (za 4 mln zł, założona roczna rentowność brutto: 8% ),
- Trzy mieszkania dwupokojowe jako „płynna” część inwestycji: (za 1,05 mln. zł, założona roczna rentowność brutto 7,3%),
- Siedem pokoi hotelowych: w Kołobrzegu, Władysławowie, Szklarskiej Porębie i Ostródzie (za 3,95 mln zł, założona roczna rentowność: brutto 7,5%).
Przy założeniu trafionej inwestycji w grunt rolny, średnia roczna stopa zwrotu może przekroczyć 11%. Pozostałe nieruchomości pozwolą osiągać przychody na poziomie 64 tys. zł miesięcznie.
Artur Wach, Rafał Gójski
Lion’s House
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.