Wakacje to czas, w którym studenci przeglądają oferty wynajmu mieszkań, szukając najbardziej dogodnej lokalizacji, w której będą chcieli spędzić kolejny rok akademicki. Ucieszyć może ich fakt, iż na rynku jest dwukrotnie więcej ofert niż przez rokiem, a same koszty wynajmu spadły w porównaniu do 2009 roku – wynika z danych serwisu szybko.pl. Najbardziej obniżyły się koszty wynajmu kawalerek.
Sezon letni to sezon przecen i rabatów, również u deweloperów, którzy są skłonni udzielić nawet 20% rabatu na sprzedawane w czasie wakacji nieruchomości. Oferują także dodatkowo samochody, drogie wycieczki zagraniczne lub darmowe miejsce postojowe, wykończenie mieszkania, a nawet jego częściowe wyposażenie. To sposób deweloperów na pozbycie się ostatnich mieszkań albo przyciągnięcie kupujących na wczesnym etapie budowy.
Dzieci szybko dorastają i opuszczają rodzinne gniazdo. Nie oznacza to jednak, że budżet domowy rodziców może trochę odsapnąć. Dziecku, które wybiera się na studia do innego miasta, trzeba zapewnić środki na życie, w tym mieszkanie. Często studenci wynajmują pokoje, choć z analizy Expandera wynika, że kupno 3-pokojowego mieszkania dla dziecka-studenta jest bardziej opłacalne niż wynajem, jeśli pozostałe dwa pokoje udostępnimy innym studentom. W przypadku Wrocławia, jeśli rodzice zaciągną kredyt w euro, to przychody z wynajmu 2 pokoi pokryją wysokość raty i dadzą jeszcze 167 zł nadwyżki.
Często, deponując środki na lokatach, nie bierzemy pod uwagę bardzo istotnego czynnika – może zdarzyć się losowa sytuacja, w której będziemy musieli skorzystać z zainwestowanego w lokatę kapitału. W przypadku większości lokat, obowiązuje zasada utraty większości lub całości odsetek, jeżeli wycofamy środki z lokaty przed momentem jej wygaśnięcia.
Od 0,31 do 0,49 m kw. mieszkania – tyle mógł kupić w maju zwykły Polak za przeciętne wynagrodzenie w zależności od regionu. Najmniej, bo niecałą jedną trzecią metra kw., uwzględniając przeciętne wynagrodzenie w województwie oraz średnie ceny transakcyjne mieszkań, kupi krakus i poznaniak - wynika ze wspólnego raportu Gold Finance oraz firmy monitorującej rynek nieruchomości redNet Consulting.
Według badań serwisu szybko.pl, 82% Polaków, którzy podejmują decyzję o zakupie nieruchomości, deklaruje, że najchętniej zamieszkałoby we własnym domu. Niestety, głównie z powodów finansowych, nie realizujemy tego marzenia. Część osób wpada jednak na pomysł wynajęcia domu tylko na okres wakacji. W ten sposób sprawdzają, czy będzie to rzeczywiście idealne miejsce zamieszkania.
Lokaty z dzienną kapitalizacją odsetek, nazywane również lokatami jednodniowymi czy antybelkowymi, są dość młodym produktem finansowym na naszym rynku. Banki zaczęły wprowadzać je do swoich ofert podczas wojny depozytowej, aby zachęcić klientów do przekazywania im gotówki, która miała poprawić płynność finansową banków w trudnych czasach. Jednakże obecnie, mimo powolnej stabilizacji na rynkach finansowych po kryzysie, lokaty jednodniowe wciąż cieszą się rosnącą popularnością. Na czym polegają i czym różnią się od lokat tradycyjnych?
Wprawdzie powoli rynek mieszkań w dużych miastach zaczyna się uspokajać, a ceny nie idą aż tak dramatycznie w górę, jednak warto poruszyć temat nabywania innego typu nieruchomości – a mianowicie, samej działki. Możemy na niej zbudować dom, a możemy z zyskiem sprzedać za jakiś czas. Dla tych, którzy nie mają gotówki – podpowiadamy jak najkorzystniej sfinansować zakup działki.