Vilfredo Pareto, wybitny włoski ekonomista i socjolog, pod koniec XIX wieku zauważył, że 80% majątku Włoch jest w posiadaniu 20% obywateli tego kraju. To cenne spostrzeżenie. Jednak Pareto nie zdawał sobie sprawy jak cenne, nie tylko dla Włoch, ale dla reszty ludzi i wielu dyscyplin naukowych w ogóle, jeśli tylko pokusić się o dalej idące uogólnienia. Blisko 50 lat później Joseph Juran, amerykański teoretyk zarządzania, emigrant rumuński, w swoich badaniach nad jakością, użył sformułowania „zasada Pareto” wobec różnych zjawisk, które analizował, zauważając powtarzającą się regułę. Na przełomie XX i XXI wieku Richard Koch, absolwent uniwersytetu w Oxfordzie, w swoich opracowaniach spopularyzował tę zasadę akcentując jej praktyczne znaczenie między innymi w sferze działań gospodarczych.
Patrząc krytycznym okiem na okres przedświąteczny i czas Wielkiej Nocy na rynkach finansowych, trzeba przyznać, że sytuacja nie sprzyjała bykom. W Azji nastąpiły trzy dni spadków, w Ameryce utrzymywał się marazm, miedź i srebro potaniały, a napięcie w Libii i jej rejonach zwiększyło się. Nastroje pogarszała niepewność, związana ze zbliżającymi się publikacjami i perspektywa nadchodzących szczytów.
Notowania głównej pary walutowej w dalszym ciągu nie opuszczają przedziału 1,4400-1,4520. Dzisiaj na azjatyckim parkiecie kurs eurodolara przesunął się w stronę dolnej granicy tego rejonu, jednak im bardziej zbliżał się początek pracy europejskich giełd, tym bardziej euro umacniało się względem dolara, w rezultacie idąc w górę aż do 1,4500.
Produkcja szyb to nie taka prosta sprawa jak mogłoby się wydawać. Wyciąć, wstawić w ramy, skleić i gotowe. Tak naprawdę jest to jednak skomplikowany i złożony proces, wymagający zaawansowanej technologii, a ta kosztuje. Przeczytaj historię podkrakowskiej firmy, której udało się uzyskać unijne dofinansowanie.
We wtorek kurs EUR/USD pokonał ważny opór na poziomie 1,45 i osiągnął wartość 1,4520. W miarę upływu sesji stabilizował się w przedziale 1,4460-1,4490. Przyczyn osiągnięcia przez eurodolara najwyższego od 15 miesięcy pułapu należy upatrywać się w deklaracji Chin, które wyraziły chęć kupna hiszpańskich obligacji.