Jakie pułapki podatkowe przy sprzedaży firmowego auta?
REKLAMA
REKLAMA
Przedsiębiorca opodatkowany podatkiem dochodowym od osób fizycznych, który planuje pozbyć się z działalności gospodarczej składnika majątkowego, np. samochodu, ma do wyboru różne formy zbycia. Może między innymi sprzedać taki składnik. W grę wchodzi również wycofanie na własne potrzeby, a także darowizna. To, jak postąpi zależy od jego decyzji. Musi być ona jednak przemyślana ponieważ każde z powyższych działań rodzi odmienne skutki podatkowe.
REKLAMA
Sprzedaż auta firmowego to przychód
Sprzedaż samochodu, który jest składnikiem majątkowym przedsiębiorstwa osoby fizycznej, generuje przychód z działalności gospodarczej. A to oznacza, że podatnik będzie musiał zapłacić z tego tytułu podatek. Z uwagi jednak na to, że podatek płacony jest od dochodu, do przychodu należy przypisać koszty. Kosztem w tym przypadku będzie niezamortyzowana wartość samochodu. Jeżeli więc sprzedaż następuje w okresie amortyzacji, np. po 2 latach użytkowania samochodu, do kosztów w momencie sprzedaży podatnik zaliczy 3/5 wartości początkowej samochodu przy założeniu amortyzacji auta stawką 20%.
Polecamy: Ceny transferowe - jak przygotować firmę do kontroli podatkowej
Inaczej będzie jeśli podatnik zamierza sprzedawać samochód w pełni zamortyzowany. W takiej sytuacji do kosztów uzyskania przychodów nie można zaliczyć żadnych kwot. Kwoty te stanowiły bowiem koszty uzyskania przychodu w okresie amortyzacji. W związku z tym podatek będzie płacony od faktycznej ceny sprzedaży.
Polecamy: Prywatny samochód w pracy - opodatkowanie
Wycofanie składnika z działalności gospodarczej nie rodzi przychodu
Wycofanie składnika z działalności gospodarczej nie będzie źródłem przychodu dopóki podatnik nie zechce sprzedać takiego auta. Co ważne, sprzedaż wycofanego z działalności gospodarczej samochodu będzie rodzić przychód z działalności gospodarczej, nawet jeśli działalność będzie już formalnie rozwiązana. Przychód powstanie jednak tylko wtedy, gdy samochód zostanie sprzedany przed upływem 6 lat od wycofania go z działalności.
Darowizna samochodu bez podatku u darczyńcy
Darowizna samochodu firmowego przedsiębiorcy jest świadczeniem nieodpłatnym więc nie rodzi przychodu po stronie darczyńcy. Darowizna nie jest także kosztem u darczyńcy- przedsiębiorcy. Podatnik nie ma jednak obowiązku korygowania odpisów amortyzacyjnych dokonanych do momentu przekazania składnika. Jeśli jednak darowizna jest dokonywana w okresie amortyzacji samochodu, nie można do kosztów podatkowych zaliczyć niezamortyzowanej wartości samochodu. Wynika to z ogólnej definicji kosztu. Koszt musi być ponoszony w związku z osiąganym przychodem. Brak przychodu w przypadku darowizny oznacza brak kosztu.
Z podatkiem u obdarowanego
Brak przychodu po stronie darczyńcy nie oznacza jednak, że nie pojawi się żaden podatek do zapłaty. Podatek pojawi się po stronie obdarowanego. Nie będzie to jednak podatek dochodowy tylko podatek od spadków i darowizn.
…ale nie w przypadku najbliższej rodziny
REKLAMA
Jednakże, jeśli obdarowanym jest osoba z kręgu najbliższej osoby darczyńcy, warto skorzystać ze zwolnienia przewidzianego w przepisach ustawy o podatku od spadku i darowizn (art. 4a tej ustawy). Zgodnie z nim darowizna samochodu będzie zwolniona z opodatkowania jeśli osobą obdarowaną będzie małżonek, zstępni (np. dzieci), wstępni (np. rodzice), pasierb, rodzeństwo, ojczym i macocha, jeżeli zgłoszą oni nabycie samochodu naczelnikowi urzędu skarbowego w terminie 6 miesięcy.
Zgłoszenia nie trzeba dokonywać jeśli wartość samochodu łącznie z innymi darowiznami otrzymanymi od tej samej osoby w ciągu ostatnich 5 lat nie przekracza kwoty 9637zł lub gdy umowa darowizny zawierana jest w formie aktu notarialnego.
Polecamy: serwis Leasing
Autor: Dorota Kępka, księgowa Tax Care
Współpraca - Joanna Szlęzak-Matusewicz, Tax Care
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.