Wiele osób, przeglądających oferty kredytów hipotecznych, zwraca uwagę głównie na to, jaką kwotę przyzna im bank i ile wyniesie oprocentowanie. Można jednak uniknąć wielu przykrych niespodzianek, jeżeli uwzględnimy również inne koszty, związane z kredytem hipotecznym, takie jak wysokość prowizji i ubezpieczenia wkładu własnego, opłata za wcześniejszą spłatę zobowiązania czy możliwość udania się na wakacje kredytowe. Ponadto na kredycie hipotecznym zaoszczędzimy pokaźną sumę, jeżeli wynegocjujemy niższą cenę mieszkania.
W środę 30 listopada banki centralne z sześciu krajów przygotowały dla rynków ciężki worek pełen dolarów, zwiększając płynność pieniądza. Banki centralne USA, Europy, Anglii, Japonii, Kanady i Szwajcarii obniżyły koszt amerykańskiego długu o 50 punktów bazowych, co przyniosło rynkom niewątpliwą ulgę.
Liczba kart kredytowych w Polsce, wedle statystyk Narodowego Banku Polskiego na podsumowanie drugiego kwartału 2011 roku wyniosła nieco ponad 8,4 miliona. Dla porównania, jeszcze dwa lata temu ich liczba była o prawie dwa miliony wyższa. Jak podkreślają specjaliści, znamienny jest fakt, że mimo spadku ilości kart rośnie liczba i wartość transakcji wykonywana za pomocą kart.
Zniżki na giełdach odbiły się negatywnie na wynikach produktów strukturyzowanych. Struktury giełdowe, związane z rynkiem akcji, z okresem zapadalności od początku sierpnia, w skali roku osiągnęły średnią stopę zwrotu, wynoszącą zaledwie 0,52 proc. Tylko jedna struktura giełdowa na trzy, zakończona między 1 sierpnia a 19 października, ochroniła kapitał inwestorów.
Obliczenie zdolności kredytowej trzyosobowej rodziny, której miesięczne dochody wynoszą 5 tys. zł netto, pozwala wyciągnąć jednoznaczne wnioski. Trzyosobowa rodzina nie może cieszyć się tak wysoką zdolnością kredytową jak cztery miesiące temu. W ciągu ostatnich czterech miesięcy banki obniżyły zdolność kredytową klienta, zarabiającego 5 tys. zł netto, o 3,6 proc.
Od stycznia do końca października 2011 na rynku New Connect mieliśmy do czynienia z przeszło 140 debiutującymi spółkami. Zarówno spółkom, jak i inwestorom, najwyraźniej nie przeszkadza dekoniunktura na giełdzie. Najbardziej popularną spółką, wchodzącą na rynek New Connect, jest taka, która ma ofertę skierowaną do mniej niż 100 podmiotów.