REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Rynki finansowe w roku 2011

Subskrybuj nas na Youtube
Rok 2011 nie przyniósł stabilizacji rynkom finansowym.
Rok 2011 nie przyniósł stabilizacji rynkom finansowym.

REKLAMA

REKLAMA

Rok 2011 był niezwykle trudny dla rynków finansowych. Zwolennicy dywersyfikacji portfela mieli nie lada trudne zadanie, inwestując na rynku finansowym. Rynkowi finansowemu zaszkodziły: kryzys dłużny strefy euro i USA, spowolnienie gospodarcze oraz stosowanie różnej polityki pieniężnej przez poszczególne kraje.

Takiego galimatiasu na rynkach finansowych, jaki można było obserwować w 2011 r., nie było od dawna. Po tym, gdy w latach 2009-2010 zyskiwało na wartości niemal wszystko, co jest notowane na giełdach, ostatnie miesiące były wyjątkowo kapryśne i nieprzewidywalne.

REKLAMA

W kategorii indeksów giełdowych bezkonkurencyjne okazały się bardzo egzotyczne wskaźniki z Wenezueli i Jamajki, a także niemal zbankrutowanej nie tak dawno Islandii. Jednocześnie, od większości klasycznych i modnych rynków wschodzących lepsza była klasyka bardziej tradycyjna, czyli amerykański Dow Jones, który zyskał nieco ponad 3 proc. Giełdową stawkę zasłużenie zamyka Grecja, której indeks zniżkował o ponad 50 proc.

REKLAMA

Wysoka pozycja Wenezueli i Jamajki, a także kilku innych równie odległych krajów, nie stanowi jednak jeszcze dowodu na to, że rynki wschodzące były i będą warte zainteresowania inwestorów, a zmienia się jedynie ich geografia. Ich sukces polega nie tyle na dynamice i atrakcyjnych perspektywach gospodarczych, ile na izolacji od wpływów zewnętrznej koniunktury i niewielkiej płynności giełdowego handlu.

Jednocześnie zawód spotkał inwestorów, operujących na bardziej znanych giełdach Ameryki Południowej. Na akcjach argentyńskich można było stracić średnio 30 proc., na brazylijskich – prawie 20 proc.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj również: Jakie perspektywy mają rynki finansowe?

Indeksy większości nowomodnych krajów wschodzących, takich jak Wietnam czy Pakistan, przyniosły straty. Niewielkie zyski można było osiągnąć jedynie na Filipinach, w Tajlandii i Indonezji. Indeksy Indii i Chin, uznawanych za gospodarcze lokomotywy nie tylko na skalę azjatycką, ale i globalną, okazały się kompletną klapą, przynosząc straty rzędu 25-29 proc.

REKLAMA

W przypadku surowców było jeszcze bardziej ciekawie. Złoto przegrało z kontraktami na wołowinę, ropa pokonała wieprzowinę, a sok pomarańczowy zdystansował srebro, które jeszcze wiosną uznawane było za najlepszą inwestycję. Jednocześnie większość pozostałych surowców rolnych odnotowała potężne spadki.

Bawełna potaniała o 41 proc., kakao o 30 proc., a pszenica i cukier o 22 proc. Ceny ropy okazały się nieczułe na spowolnienie gospodarcze, ale miedź zniżkowała o 18 proc. Tu również widać przewagę rynków do tej pory niepopularnych i niepłynnych, bo do takich należą niewątpliwie kontrakty na wołowinę i wieprzowinę.

Widać też, gdzie w poprzednim okresie mieliśmy do czynienia z nieuzasadnioną fundamentalnie nadmierną zwyżką cen, czyli mówiąc wprost, bańką spekulacyjną. Mamy wyjątkową okazję do konfrontacji opinii i argumentacji, używanej przez część analityków, z brutalną rzeczywistością. W ciągu kilku miesięcy skłonność Chińczyków do czekolady i złota nie zmniejszyła się aż tak drastycznie, by uzasadnić spadek cen kakao o takiej skali i tak głęboką korektę notowań kruszcu, jaką widzieliśmy w ostatnich kilkunastu tygodniach.

Polecamy serwis: Budżet domowy

Na rynku walutowym sytuacja była bardziej klarowna. Wiadomo było, że sytuacja dwóch głównych walut świata, czyli euro i dolara, jest niepewna. Ich notowania zmieniały się w rytm doniesień o stanie zadłużenia państw strefy euro i Stanów Zjednoczonych. W pierwszej połowie roku w gorszej pozycji znalazł się dolar, w drugiej bez szans było euro. Nic więc dziwnego, że inwestorzy poszukiwali spokojniejszych przystani.

Choć początkowo niekwestionowanym liderem wydawał się szwajcarski frank, to wygranym okazał się niespodziewanie japoński jen, który zyskał ponad 8 proc., wyprzedzając rywala podciętego przez szwajcarski bank centralny. Dolar wyszedł niemal na zero, a euro straciło jedynie 2 proc. Na zamieszaniu z europejskim zadłużeniem znacznie gorzej wyszedł złoty, zniżkując o 3,4 proc.

Te zaskakujące rozstrzygnięcia i zmiany w mijającym roku zawdzięczamy przede wszystkim trzem czynnikom. Pierwszy to powszechne już w skali globu kwestie zadłużenia państw, dotykające głównie Stanów Zjednoczonych i krajów strefy euro. Drugi to po części wynikające z poprzedniego zagrożenie globalnym spowolnieniem gospodarczym, a być może i recesją. Trzeci wreszcie to zróżnicowanie polityki pieniężnej przez głównych światowych graczy.

Widać oznaki luzowania w Chinach, utrzymywanie luzu, ale nie jego powiększanie w Stanach Zjednoczonych i wariant mieszany w strefie euro. Europejski Bank Centralny dokonał dwóch obniżek stóp procentowych, ale stanowczo wzbrania się przed jakimkolwiek ilościowym luzowaniem, czyli dodrukiem pieniądza na wzór amerykański. Z działaniem tych samych czynników będziemy mieć do czynienia w nadchodzącym roku. Można się więc spodziewać podobnych, zaskakujących rozstrzygnięć na rynkach finansowych.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dlaczego rezygnują z założenia własnej firmy: kobiety mają inny powód niż mężczyźni

Aż 47 proc. ankietowanych Polaków nie chciałoby prowadzić własnej firmy – wskazują dane z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy”. Kobiety przed założeniem własnej firmy powstrzymuje sytuacja rodzinna, a mężczyzn – stan zdrowia. Nowe dane.

Branża meblarska mocno traci przez zagraniczną konkurencję, końca kłopotów nie widać

Wysokie koszty produkcji, spadający popyt i silna konkurencja z Azji osłabiają pozycję polskiej branży meblarskiej. Długi sektora, notowane w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają już prawie 130 mln zł – coraz więcej przedsiębiorstw musi wybierać między utrzymaniem płynności a spłatą zobowiązań.

Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

REKLAMA

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie 2025

Jaki jest termin składania wniosków do ARIMR o dopłaty bezpośrednie w 2025 roku? Czy można złożyć dokumenty po terminie? Co z załącznikami?

REKLAMA

Co każdy prezes (CEO) powinien dziś wiedzieć o technologii?

Każda szkoła zarządzania mówi: deleguj odpowiedzialność. Niezależnie czy mówimy o MŚP czy dużej organizacji, zarządzanie technologią powinno więc być oddane w ręce tych, którzy się na niej znają. Z drugiej strony – jeśli mamy wyprzedzić konkurencję, trzeba inwestować i lewarować biznes przez technologię. Żeby robić to efektywnie, kadra zarządzająca musi rozumieć przynajmniej część świata IT. Problem w tym, że świat technologii jest tak przeładowany informacjami, że często nawet eksperci od IT się w nim gubią. Co warto rozumieć? Jak głęboko wchodzić w poszczególne zagadnienia? Jak rozmawiać z zespołem, który zasypuje wieloma szczegółami? Oto krótki, praktyczny przewodnik.

Działania marketingowe jako kompatybilny element Public Relations

Współczesna komunikacja biznesowa coraz częściej wymaga synergicznego podejścia do działań promocyjnych i wizerunkowych. Marketing i Public Relations (PR), choć wywodzą się z różnych tradycji i pełnią odmienne funkcje, dziś coraz częściej przenikają się i wspólnie pracują na sukces marki. W dobie mediów społecznościowych, globalizacji i błyskawicznego obiegu informacji działania marketingowe stają się kompatybilnym, a nierzadko wręcz niezbędnym elementem strategii PR.

REKLAMA