REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jakie perspektywy mają rynki finansowe?

Subskrybuj nas na Youtube
Rok 2012 nie będzie dla rynków finansowych spokojny.
Rok 2012 nie będzie dla rynków finansowych spokojny.

REKLAMA

REKLAMA

Rynkom finansowym potrzebny jest wzrost gospodarczy – bez niego nie zdołają wyjść z pułapki zadłużenia. Poprawa koniunktury gospodarczej pozwoliłaby zapewnić odpowiednią aktywność na rynku finansowym. Szczególne ryzyko, związane z rynkami finansowymi, wystąpi w pierwszym półroczu.

Nadchodzący rok nie będzie łatwy dla giełdowych inwestorów. Kupowanie akcji, gdy dominuje pesymizm, do łatwych zadań nie należy. A cieszyć się nie ma czym. Grudniowy szczyt ostatniej szansy zakończył się umiarkowanym sukcesem. Uspokoił rynki, ale skoncentrował się tylko na jednej z trzech najważniejszych kwestii.

REKLAMA

REKLAMA

Szczyt UE, który miał miejsce w grudniu, przyniósł deklarację zgody wszystkich, poza Wielką Brytanią, państw Unii na zaostrzenie dyscypliny budżetowej i zadłużenia. Nie przyniósł rozstrzygnięć, zmierzających do przezwyciężenia bieżących problemów najbardziej zadłużonych państw i rozprzestrzeniania się kryzysu zadłużenia oraz powrotu europejskiej gospodarki na ścieżkę wzrostu, czyli kwestii podstawowej dla dwóch pozostałych.

Bez wzrostu gospodarczego nie da się ani wyjść z pułapki zadłużenia, ani utrzymać równowagi finansów państw. Tymczasem zadekretowano jedynie dyscyplinę i kary za jej nieprzestrzeganie, nie zastanawiając się, jak pomóc, by ją osiągnąć, ani jak zagasić pożar rosnącego długu.

Syndrom PIIGS powinien towarzyszyć nam przez kolejny rok i to z coraz większym natężeniem. W najbliższych miesiącach nie tylko kraje z tego klubu będą musiały rolować obligacje o wartości wielu setek miliardów euro.

REKLAMA

Zatwierdzanie przez parlamenty poszczególnych państw deklaracji, podjętych na grudniowym szczycie, potrwa prawdopodobnie do wiosny. Wtedy też mają odbyć się wybory w Grecji i we Włoszech, krajach kluczowych, z punktu widzenia zadłużeniowych zawirowań, co dodatkowo może być źródłem niepokoju na rynkach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj również: Rynki rozwijające się na tle krajów z grupy BRICS

Po pierwszej połowie roku będzie już można powiedzieć więcej o skali spowolnienia gospodarczego lub recesji w Europie i na świecie. Kryzys zadłużenia i spowolnienie gospodarcze to bardzo nieprzyjemna mieszanka. Tym bardziej, że nie sprawdzają się nadzieje na to, że rolę lokomotywy lub choćby bufora dla słabnących krajów najbardziej rozwiniętych pełnić będą Chiny czy Indie.

Ku zaskoczeniu sporej części ekspertów, jasnym punktem na gospodarczej mapie świata stają się Stany Zjednoczone.

Obraz sytuacji na rynkach finansowych zapowiada się nieciekawie, ale perspektywy wcale nie są tak ponure, jakby mogło się wydawać. Przede wszystkim, wiadomo już, co nas czeka w rynkowym otoczeniu i jakie są zagrożenia. Po drugie, sporą ich część rynki do tej pory uwzględniły.

WIG20 ma za sobą spadek o niemal 20 proc., DAX stracił w 2011 roku prawie 15 proc. Indeksy na Wall Street zniżkowały jedynie symbolicznie i jeśli tylko amerykańska gospodarka nie ulegnie pogorszeniu, mają szansę na wzrost, robiąc dobrą atmosferę dla giełd europejskich.

Polecamy serwis: Karty kredytowe

O ile w pierwszej połowie 2012 roku należy spodziewać się sporej nerwowości na giełdach, z możliwością pogłębienia spadków i chwilowych tąpnięć, to bardziej odważni inwestorzy mogą już wtedy zacząć szukać okazji, a ostrożniejsi powinni szykować się do zakupów w drugiej połowie roku. Zakup akcji będzie się wówczas wiązał ze znacznie mniejszym ryzykiem, szczególnie jeśli w pierwszych miesiącach 2012 roku koniunktura giełdowa nie wypadnie najlepiej i ceny akcji jeszcze spadną.

W horyzoncie kolejnych kilkunastu miesięcy szansa na zyski jest bardzo duża. Oczywiście pod warunkiem, że Włochy nie zbankrutują, Europa się nie rozpadnie, recesja nie będzie zbyt dotkliwa i długotrwała, a Chiny nie doznają twardego lądowania.

Nabywcy akcji, szczególnie ci, którzy do zakupów ruszą najwcześniej, nie powinni przywiązywać się nadmiernie do papierów. Gdy pojawią się wyraźne sygnały, że sprawy w gospodarce lub z zadłużeniem idą w złym kierunku, bezpieczniej będzie pozbyć się ich  lub przynajmniej zmniejszyć zaangażowanie.

Do końca pierwszej połowy roku trudno z czystym sumieniem rekomendować zaangażowanie w akcje wyższe niż 50 proc. portfela. Propozycja dla inwestorów ostrożniejszych to maksimum 20 proc. Kolejne 50 proc. to obligacje lub lokaty. Pozostałe 30 proc. można rozdzielić w zależności od skłonności do ryzyka, między złoto, instrumenty związane z surowcami i walutami (optymalne rozwiązanie to struktury z pełną ochroną kapitału).

Wśród surowców na rynkach finansowych inwestycje w ropę wydają się znacznie mniej ryzykowne niż w miedź, zaś spośród walut zdecydowanie warto polecić dolary i unikanie euro.

Roman Przasnyski

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA