REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy powinienem obawiać się BIK-u?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michał  Wójtowicz
Ekspert Kredytowy Salomon Finance
 Salomon Finance
doradztwo kredytowe
Jan Bijas
Dyrektor Generalny Salomon Finance
Z BIK-iem nie ma żartów, to on wstrzymuje otrzymanie kredytu…
Z BIK-iem nie ma żartów, to on wstrzymuje otrzymanie kredytu…

REKLAMA

REKLAMA

BIK – słowo, które brzmi dla większości kredytobiorców jak wyrok, sieje postrach wśród wnioskujących o przyznanie finansowania. BIK-u można się obawiać, bo klienci banków trafiają do niego wszyscy, bez wyjątków.

Biuro Informacji Kredytowej jest instytucją, działającą w Polsce od 1991 roku. Utworzone przy Związku Banków Polskich, miało początkowo być „Bankowym rejestrem klientów czasowo niewywiązujących się z zobowiązań”. Jednak na przełomie kilku lat zostało ono przekształcone w rejestr informacji, dzięki którym podmioty gospodarcze, a w szczególności banki, mogą zweryfikować, w jaki sposób dana osoba spłaca zaciągnięte zobowiązania.

REKLAMA

REKLAMA

Do BIK trafiają wszelkie informacje, dotyczące zaciąganych wobec banków zobowiązań. Nie ma przy tym znaczenia, jaki to produkt i czy jest on rzetelnie spłacany. Na czas trwania danej umowy, np.: o pożyczkę gotówkową, każdy bank będzie mógł sprawdzić, czy terminowo przebiega jego spłata.

Oczywiście osoba sprawdzana musi wyrazić zgodę na wgląd do raportu. Inaczej się jednak ma to do zgody na przetwarzanie samej informacji przez BIK. Ustawa o Prawie Bankowym mówi wyraźnie, że klient musi wyrazić zgodę i nie ma od tego odstępstwa. Dopiero po spłacie całkowitej i zamknięciu danego produktu, klient może zdecydować, czy decyduje się na dalsze przetwarzania danych w systemie BIK-u.

BIK rejestruje wszelkie zapytania bankowe, stąd też, w każdej chwili, istnieje możliwość sprawdzenia, kiedy, dlaczego i który bank dokonał wglądu w raport kredytowy.

Dowiedz się także: Czy da się usunąć negatywną historię kredytową z BIK?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Prawo Bankowe przewiduje również sytuację, w której BIK może bez zgody zainteresowanego przetwarzać informacje o zamkniętym zobowiązaniu. Dzieje się tak w sytuacji, kiedy zaległość w spłacie przekracza 60 dni oraz upłynęło 30 dni od zawiadomienia tej osoby przez wierzyciela o fakcie przetwarzania danych bez jego zgody.
Taki stan rzeczy może trwać maksymalnie 5 lat. Jednak działanie takie nie odbywa się automatycznie, w związku z czym często się zdarza, że pojedyncze zaległości nie powodują negatywnych konsekwencji.

Banki podchodzą elastycznie do wspomnianych sytuacji i dopóki nie są to nagminne spóźnienia, nie muszą one kończyć się niekorzystnie dla kredytobiorcy.  W praktyce tylko windykowane zobowiązania, czy też te posiadające tytuł egzekucyjny, są, po wcześniejszym zawiadomieniu dłużnika, przetwarzane przez banki i BIK bez ich zgody.

Należy pamiętać, że najczęściej obawa przed historią BIK bierze się z tego, że inne biuro – potocznie zwane rejestrem dłużników – ma podobną nazwę, a przez to podobnie brzmiący skrót. Mowa tutaj o Biurze Informacji Gospodarczej „Infomonitor”. Różnic pomiędzy tymi biurami jest kilka.

Pierwsza polega na tym, że wpisów do BIG-u mogą dokonywać wszyscy – podmioty gospodarcze, jak i osoby fizyczne. Wystarczy, że kontrahent dysponuje niezapłaconymi fakturami i odpowiednio wcześniej informował o zamiarze dokonania wpisu. Osoby fizyczne dodatkowo muszą posiadać sądowy tytuł egzekucyjny należności.

Polecamy serwis: Kredyty

Drugą różnicą jest to, że  wierzyciel, po uregulowaniu przez dłużnika należności, musi niezwłocznie usunąć wpis. W tej kwestii prawo jest niezwykle rygorystyczne i bezwzględne dla wierzycieli, którzy zwlekają z wykreślaniem tych informacji. Kolejną różnicę stanowi dostęp do informacji biura.

Wystarczy mieć pisemną zgodę innej osoby (podmiotu prawnego), aby sprawdzić, czy jest on wiarygodnym kontrahentem. W przypadku BIK-u informacje takie są udostępniane jedynie bankom oraz SKOK-om, po uprzednim wyrażeniu zgody danej osoby na sprawdzenie takiej informacji.

Jeżeli w spłatach zobowiązań występują drobne opóźnienia – do 30 dni – osoby starające się o kredyt mogą spać spokojnie, ponieważ praktycznie wszystkie banki akceptują tego typu zaległości. Gdy jednak nie jest się pewnym swojej historii kredytowej, warto zamówić raport pocztą lub bezpośrednio w siedzibie Biura Informacji Kredytowej w Warszawie.

Niemniej, jeśli przecz cały okres spłaty zobowiązania wobec banku zadłużenie było spłacane terminowo, osoba taka nie musi obawiać się BIK-u. Wręcz przeciwnie – pozytywna historia kredytowa zawsze jest pomocna przy każdej kolejnej umowie z bankiem. Na BIK-owym wydruku robi pozytywne wrażenie.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zasiłek chorobowy 2025 – jakie zmiany planuje rząd

To może być prawdziwa rewolucja w systemie świadczeń chorobowych. Rząd chce, by już od 2026 roku pracodawcy nie musieli płacić za pierwsze dni choroby pracowników. Zasiłek od początku zwolnienia lekarskiego ma przejąć ZUS. Zmiana oznacza ulgę dla firm, ale jednocześnie zwiększy wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Czy pracownicy zyskają, a system wytrzyma dodatkowe obciążenia?

Obowiązkowy KSeF wpłynie nie tylko na sposób wystawiania faktur [KOMENTARZ]

Obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-faktur (KSeF) obejmie wszystkich podatników (czynnych i zwolnionych z VAT), nawet najmniejsze firmy i wpłynie nie tylko na sposób wystawiania faktur - podkreśla Monika Piątkowska, doradca podatkowy e-pity.pl i fillup.pl.

System kaucyjny od 1 października wchodzi w życie, co dla firm oznacza prawdziwą zmianę paradygmatu w obsłudze klientów

Większość Polaków uważa, że system kaucyjny to najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – społeczna akceptacja jest ogromna, a oczekiwania klientów rosną. Dla sklepów i producentów to nie tylko obowiązek prawny, ale także nowe wyzwania logistyczne, technologiczne i edukacyjne. Firmy będą musiały nauczyć klientów prostych, ale ważnych zasad – jak prawidłowo zwracać butelki i puszki, by otrzymać kaucję, jak zorganizować punkt zwrotów i jak zintegrować systemy sprzedaży, aby proces był szybki i intuicyjny. To moment, w którym codzienne zakupy przestają być tylko rutyną – stają się gestem odpowiedzialności, a dla firm szansą na budowanie wizerunku nowoczesnego, ekologicznego biznesu, który rozumie potrzeby klientów i dba o środowisko.

Fundacja rodzinna bez napięć - co powinien zawierać dobry statut?

Pomimo że fundacja rodzinna jest w polskim prawie stosunkowo nowym rozwiązaniem, to zdążyła już wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Nic dziwnego – pozwala bowiem uporządkować proces sukcesji, ochronić majątek przed rozdrobnieniem i stworzyć ramy współpracy między pokoleniami, przekazując jednocześnie wartości i wizję fundatora jego sukcesorom.

REKLAMA

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

REKLAMA

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

REKLAMA