REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

Wskaźniki makro, Negocjacje

Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail

Eurodolar papierkiem lakmusowym Fed

Notowania eurodolara pozostawały dzisiaj w wąskim przedziale 1,4650-1,4700. Nie da się ukryć, że inwestorzy będą stronić od poważniejszych transakcji aż do ogłoszenia decyzji FOMC w sprawie stóp procentowych. Jeszcze większe znaczenie powinna mieć zwołana pierwszy raz po takiej publikacji konferencja prasowa, podczas której poznamy opinię prezesa Rezerwy Federalnej.

Hossa tylko dla odważnych

Na amerykańskiej giełdzie pobito kolejne rekordy. S&P500 osiągnął najwyższy poziom od czerwca 2008 r., co stanowi dobrą wiadomość dla europejskich byków. Nie wiadomo jednak, czy właścicielom akcji starczy zapału, który jest niezbędny, aby utrzymać hossę.

Kurs EUR/USD w rejonie 1,4650

Dziś na początku sesji kurs eurodolara testował rejon 1,4500. W niedługim czasie inwestorzy zajęli długie pozycje na eurodolarze, co spowodowało wzrost notowań do poziomu 1,4650. Jest to bariera, która tamuje dalsze osłabienie amerykańskiej waluty w relacji do euro.Czy 80 mld euro dla Portugalii i pozwoli ustabilizować sytuację finansową strefy euro?

Eurodolar w okolicy 1,4500-1,4650

Ze względu na to, że w piątek giełdy w USA, Wielkiej Brytanii czy Niemczech były zamknięte, notowania eurodolara nie podlegały w tym dniu większym wahaniom. W poniedziałek rozpoczął się dzień pracy na Wall Street, co wpłynęło na większą zmienność kursu EUR/USD.

REKLAMA

Poświąteczny kogel-mogel

Patrząc krytycznym okiem na okres przedświąteczny i czas Wielkiej Nocy na rynkach finansowych, trzeba przyznać, że sytuacja nie sprzyjała bykom. W Azji nastąpiły trzy dni spadków, w Ameryce utrzymywał się marazm, miedź i srebro potaniały, a napięcie w Libii i jej rejonach zwiększyło się. Nastroje pogarszała niepewność, związana ze zbliżającymi się publikacjami i perspektywa nadchodzących szczytów.

Oby byki nie zaczęły widzieć podwójnie

Byki poradziły już sobie z nerwami i ruchami korekcyjnymi, przypuszczając odważny atak. Ponownie na horyzoncie pojawiły się rekordowo wysokie poziomy indeksów. Powodów do optymizmu nie brakuje, ale biorąc pod uwagę majową tradycję, możemy obawiać się powstania formacji podwójnego szczytu.

Czy spekulacyjne pozycje zostaną pokryte przez Świętami?

Dobre wyniki amerykańskich spółek pozwoliły dolarowi na spadek względem światowych walut. Awersja do ryzyka obniżyła się, a pamięć inwestorów okazuje się na tyle krótka, że zdają się oni być niepomni na niefortunny początek tygodnia. Ma to oddźwięk w wyraźnych zwyżkach giełdowych indeksów, notowaniach surowców i najbardziej ryzykownych walut.

Poprawa nastrojów inwestycyjnych umocniła eurodolara

We wtorek na światowych rynkach nastąpiła poprawa nastrojów inwestycyjnych. Był to m.in. efekt zadowalających wyników kwartalnych amerykańskich spółek. Za sprawą pozytywnych publikacji wspólna waluta przystąpiła do odrabiania strat względem dolara.

REKLAMA

Kiedy skończy się odreagowanie?

W dniu dzisiejszym lider fińskich socjaldemokratów krytycznie odniósł się do formy zapomogi dla Portugalii, wytykając państwom członkowskim UE niewystarczające zaangażowanie prywatnych inwestorów. Słowa Jutta Urpilainen’a pozwalają sądzić, że „bailout” dla Portugalii będzie mieć więcej przeciwników, nie tylko Prawdziwych Finów. Tego typu zagrywka polityczna wydaje się uzasadniona w świetle coraz bardziej prawdopodobnej restrukturyzacji greckiego długu.

Które wskaźniki miały największy wpływ na rynek walutowy w pierwszej połowie kwietnia?

Na początku drugiego tygodnia kwietnia kurs EUR/PLN znajdował się na poziomie 3,9545, zaś we wtorek notowania tej pary walutowej wspięły się do poziomu 3,9870. Dlaczego potem nastąpiło umocnienie złotego? Eksperci podkreślają, że aprecjacja rodzimej waluty zmniejszyła się dopiero w reakcji na czwartkowy komentarz prezesa NBP.

Potencjał do niewielkiej korekty

Dziennikarze greckiej gazety „Eleftherotipia” podsycają nerwową atmosferę, związaną z restrukturyzacją długu Grecji. Opublikowali anonimową wypowiedź członka Komisji Europejskiej, który stwierdził, iż jego państwo pogodziło się z tym, że nie zdoła wybrnąć z kłopotów finansowych bez wspomnianej reformy.

Postawa Niemiec wobec greckiego długu ze szkodą dla euro?

W dzisiejszym wywiadzie dla Bloomberga wiceminister spraw zagranicznych Niemiec potwierdził opinię, zgodnie z którą restrukturyzacja greckiego długu nie byłaby najgorszym rozwiązaniem. Jednocześnie Werner Hoyer zaznaczył, że gdyby grecki rząd wyszedł z taką propozycją, Niemcy byłyby skłonne poprzeć ten postulat.

Publikacje makro zaleją rynek

Kurs EUR/USD osiągnął wczoraj minimum na poziomie 1,4365. W miarę upływu czasu euro zaczęło odrabiać straty podczas sesji w Stanach Zjednoczonych. Wieczorem eurodolar osiągnął wartość 1,4500.

Gołębi komentarz prezesa NBP

Pierwsza część czwartkowej sesji przyniosła osłabienie euro w relacji do dolara. Kurs EUR/USD spadł do poziomu 1,4362, jednak w godzinach popołudniowych wspólna waluta zdołała odrobić część strat, powracając powyżej 1,4400.

Dalszy ciąg konsolidacji eurodolara

Notowania głównej pary walutowej w dalszym ciągu nie opuszczają przedziału 1,4400-1,4520. Dzisiaj na azjatyckim parkiecie kurs eurodolara przesunął się w stronę dolnej granicy tego rejonu, jednak im bardziej zbliżał się początek pracy europejskich giełd, tym bardziej euro umacniało się względem dolara, w rezultacie idąc w górę aż do 1,4500.

Jak nie dać się oszukać pośrednikowi?

Eksperci przestrzegają przed nieuczciwymi pośrednikami, którzy sprzedają mieszkanie, nie uzyskawszy zgody właściciela w formie umowy pisemnej. Takie postępowanie jest nielegalne. W ciągu ostatnich 12 lat aż 346 pośredników, spośród blisko 16 tys. osób, pracujących w tym zawodzie, zostało ukaranych za postępowanie niezgodne z prawem. Jak uchronić się przed oszustami?

W oczekiwaniu na dane o inflacji

We wtorek kurs EUR/USD pokonał ważny opór na poziomie 1,45 i osiągnął wartość 1,4520. W miarę upływu sesji stabilizował się w przedziale 1,4460-1,4490. Przyczyn osiągnięcia przez eurodolara najwyższego od 15 miesięcy pułapu należy upatrywać się w deklaracji Chin, które wyraziły chęć kupna hiszpańskich obligacji.

Co się dzieje z kredytem hipotecznym po rozwodzie?

Kredyt hipoteczny jest zobowiązaniem, zaciąganym nawet na kilkadziesiąt lat. W tym czasie drogi wielu małżonków rozchodzą się. Co dzieje się z mieszkaniem i kredytem, gdy nie da się uniknąć rozwodu? Na to pytanie odpowiada ekspert.

Główna para walutowa w rejonie 1,44

Na początku tygodnia nastąpiło odreagowanie na rynku euro. Wczoraj dolar umacniał się przez całą sesję. Pod koniec notowań kurs EUR/USD osiągnął wartość 1,4435.

Początek tygodnia na rynkach bez rewolucji

W piątek w dalszym ciągu wspólna waluta umacniała się. Notowania eurodolara pod koniec tygodnia osiągnęły wartość 1,4487. Dzisiaj, podczas sesji azjatyckiej, kurs EUR/USD uplasował się w przedziale 1,4440-1,4480.

Początek tygodnia na rynkach bez rewolucji

W piątek w dalszym ciągu wspólna waluta umacniała się. Notowania eurodolara pod koniec tygodnia osiągnęły wartość 1,4487. Dzisiaj, podczas sesji azjatyckiej, kurs EUR/USD uplasował się w przedziale 1,4440-1,4480.

Poziom 3000 punktów pozostaje nietknięty

Wczoraj wyklarował się koszt pieniądza w strefie euro oraz na światło dzienne wyszła sytuacja w Portugalii. Rynki nie zareagowały bardziej zdecydowanie na te informacje. Pytanie, jaką decyzję podejmie Fed.

Co zrobić, gdy nie mamy pieniędzy na spłacanie kredytu hipotecznego?

Zaciągając kredyt hipoteczny, musimy liczyć się z faktem, że zadłużamy się na długie lata. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy zawsze stać nas będzie na regularne spłacanie rat. Eksperci ostrzegają, że nie powinniśmy liczyć na pomoc banku w razie problemów finansowych. Co w takim razie zrobić na wypadek, gdyby zabrakło pieniędzy?

Portugalia przyjmie pakiet pomocowy

W środę kurs eurodolara złamał opór na poziomie 1,4280. Rynki zbagatelizowały problemy finansowe Europy. Motywem ich działania były oczekiwania, związane z podwyżkami stóp procentowych w strefie euro oraz rezygnacja z podwyżek w USA.

Czwartkowa sesja ECB tematem dnia

Pozycja Portugalii staje się coraz bardziej niepewna. Wczoraj rating tego kraju obniżyła agencja Moody’s, przy czym nie jest ona odosobniona w swoich działaniach. Inwestorzy pozbywają się portugalskich obligacji, a rentowności 10-latek bliskie są przekroczenia 9 proc. Financial Times roznosi plotki, jakoby Lizbona znajdowała się w trakcie tajnych pertraktacji, dotyczących pomocy finansowej. Euro nie reaguje na problemy krajów PIIGS.

Tydzień pod znakiem podwyżek stóp?

Wtorkowa sesja na GPW odznaczała się jeszcze większym spokojem niż poniedziałkowa, mimo że impulsów do podejmowania decyzji nie brakowało. Na początku notowań niedźwiedzie zepchnęły byki poniżej minimum z poprzedniego dnia, jednak wkrótce popyt zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i skończył dzień na plusie.

Stopy procentowe po raz kolejny podniesione

We wtorek nie zabrakło istotnych publikacji makroekonomicznych. Rano poznaliśmy wartość indeksu PMI dla sektora usług ze strefy euro. Publikacja ta była zgodna z oczekiwaniami. Wskaźnik ten dla Niemiec osiągnął wartość 60,1 pkt.

Stopy procentowe na topie

W tym tygodniu uwagę inwestorów przykuwają przede wszystkim banki centralne. Aż pięć z nich rozważa możliwość podwyżki stóp procentowych. Wiadomo już, że stopy pozostały na niezmienionym poziomie w Australii. Zaciekawienie wzbudza decyzja odnośnie stóp w Polsce, a w czwartek poznamy postanowienia Europejskiego Banku Centralnego i Bank of England.

Byki powoli tracą karty przetargowe

Niedawno członkowie Fed zapewniali o chęci zachowania luźnej polityki pieniężnej, ale ich deklaracje mogą nie wystarczyć do podtrzymania hossy. Pomimo wprowadzenia słów w czyny, światowe gospodarki, z amerykańską na czele, borykają się z problemami, które przerastają je.

Wyprzedaż dolara odpowiedzią na słabsze dane ADP

Niewiele potrzeba, aby wpłynąć na decyzje inwestorów. Odczyt ADP przyniósł inwestorom zawód – przyrost liczby nowych etatów w gospodarce wyniósł 179 tys., co jest wynikiem o 20 tys. gorszym niż przewidywano. Publikacja wystarczyła do rozpoczęcia wyprzedaży dolara w relacji do głównych walut.

Zwiastuny korekty

Zachowanie światowych parkietów sugeruje, że tradycji stanie się za dość i maj przyniesie odreagowanie na giełdach. Za wcześnie jest jednak, aby wyciągać jednoznaczne wnioski, chociaż nie ulega wątpliwości, że korekta na rynkach, zwłaszcza tych dojrzałych, byłaby wskazana. Nie powinna ona jednak mieć gwałtownego przebiegu.

Eurodolar coraz bliżej naruszenia szczytu z listopada 2010 r.

W piątek najwięcej uwagi inwestorzy poświęcili danym na temat amerykańskiego rynku pracy. Odnotowano zwiększenie liczby etatów w sektorze pozarolniczym o 216 tys., podczas gdy oczekiwano wzrostu na poziomie 190 tys. W marcu Amerykanom udało się również obniżyć stopę bezrobocia do 8,8 proc.

Dobre nastroje na rynkach

Trudno się dziwić, że optymizm inwestorów, związany ze skutecznie przeprowadzonym atakiem na dom Osamy bin Ladena, przeszedł równie szybko, co pojawił się. Zwyżka notowań dolara okazała się pretekstem do sprzedaży amerykańskiej waluty. Tylko kurs USD/CAD nie podlegał tej regule, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę dzisiejsze wybory parlamentarne.

Niezależność warszawskiego parkietu

W środę na światowych giełdach ostatnie zdanie należało do byków. Mniej jednoznaczne były notowania w Chinach i Polsce. Trudno przewidzieć, czy odreagowanie na GPW nastąpi jeszcze dzisiaj, ale nie można wykluczyć takiej ewentualności.

Zagadkowe umocnienie dolara

Wczoraj amerykańscy inwestorzy na rynkach akcji w Stanach Zjednoczonych i Azji nie mogli narzekać na brak dobrej passy. Od wzrostu chińskiego indeksu SSEC o 0,21%, poprzez zwyżkujący o 0,71% S&P 500 aż po Nikkei 225, który znalazł się 2,64% nad kreską, obserwujemy sygnały, świadczące o poprawie globalnych nastrojów. Natomiast pewnym zaskoczeniem było umocnienie się dolara.

Europejskie indeksy mogą dziś pójść w górę

We wtorek, wbrew oczekiwaniom, nastąpił wzrost amerykańskich indeksów. Wszystko wskazuje na to, że dziś podobna sytuacja będzie miała miejsce na europejskich parkietach. Stanie się inaczej, jeżeli poznamy kolejne, złe publikacje.

Euro coraz bliżej nowych szczytów

W poniedziałek prawdopodobnie rozpoczął się nowy cykl wzrostów eurodolara. Sygnał do zwyżek dały lepsze od oczekiwań, nowe publikacje ze Stanów Zjednoczonych. Można spodziewać się, że główna para walutowa zdobędzie szczyty, które ostatnio udało jej się sforsować 14 miesięcy temu.

Czy wilk będzie syty, a owca cała?

Po ustanowieniu maksimum hossy w piątek, w dniu dzisiejszym WIG20 pozwolił sobie na lekką korektę. Obecnie krótkoterminowe wsparcie stanowi wartość 2800 pkt. Popyt szybko wrócił do formy i już w trakcie pierwszej godziny notowań zostały ustanowione nowe szczyty.

Dlaczego w zeszłym tygodniu nastąpił spadek kursu EUR/PLN?

Eksperci podkreślają, że w zeszłym tygodniu notowania eurodolara podlegały znacznym wahaniom. Przez pierwsze dni utrzymywała się tendencja wzrostowa kursu EUR/USD, zapoczątkowana jeszcze wcześniej, co pozwoliło głównej parze walutowej osiągnąć wartość 1,4249 i znacząco zbliżyć się do szczytu z listopada 2010 roku na poziomie 1,4280. Dlaczego jednak eurodolar odbił potem w dół?

Obniżki ratingów dla Portugalii

Ponieważ rząd José Sócratesa upadł, agencje ratingowe zaczęły obniżać rating dla Portugalii. W nocy agencja Standard&Poor’s zmieniła ocenę tego państwa z „A minus” do „BBB”, z możliwością zmniejszenia perspektywy o jeszcze jeden poziom po publikacji szczegółowego planu działania, zawartego w Europejskim Mechanizmie Stabilizacyjnym. Wcześniej rating Portugalii został obniżony przez Fitcha z A+ do A-.

Dolar nie umocnił się względem euro

Portugalski parlament odrzucił projekt planu oszczędnościowego José Sócratesa. W rezultacie zwolennik cięć budżetowych podał się do dymisji. Mniejszościowy gabinet premiera stracił szansę na przeprowadzenie reform.

GPW zniknęła z pola widzenia inwestorów

Przez ostatnich kilka dni obserwujemy ruch w bok naszych rodzimych indeksów, przy zachowaniu niewielkiej zmienności. Mimo że sytuacja sprzyja zwyżkom, obroty na GPW są niewielkie, a zainteresowanie polskimi akcjami –znikome.

Kurs EUR/USD w rękach 19 osób

W ciągu minionych dni eurodolar każdego dnia ustanawiał nowe maksima. Mimo to złamanie oporu na poziomie 1,4248 może być problematyczne. Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu dowiemy się, czy szczyt zostanie zdobyty.

Scenariusz „bailoutu” w Portugalii potęguje ryzyko na rynkach

Kurs eurodolara utrzymuje się poniżej poziomu 1,42, jednakże strefa wsparcia, usytuowana w rejonie 1,4121-57, nie została złamana. Wczoraj wieczorem odbyła się specjalna konferencja, podczas której swoje wystąpienie miał rzecznik socjaldemokratycznej PSD. Przedstawiciel opozycji nawoływał do odrzucenia projektu rządu, tzw. Programu Stabilizacji i Wzrostu.

Czy byki będą w tarapatach?

Nie warto liczyć na wzrosty podczas dzisiejszych notowań na giełdzie. Portugalia nie zamierza przyjąć projektu oszczędności budżetowych, zaproponowanych przez opozycję, a taka informacja nie działa na inwestorów uspokajająco.

Wyważona postawa Marka Belki

Dzisiaj rano można było zapoznać się z treścią wywiadu z Markiem Belką. Prezes Narodowego Banku Polskiego nie wyklucza tego, że na rynkach finansowych nastąpiło przeszacowanie oczekiwań wobec banku centralnego, dotyczących podwyżek stóp procentowych w skali roku (100 pb.).

Spokojny koniec tygodnia

W piątek emocje inwestorów opadły. Na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych utarło się, że największy ruch panuje w ostatniej godzinie przed zamknięciem. Tak było i tym razem.

Rynki nie śpieszą się ze wzrostami

Przecena z ostatnich dni nie należy do najmniejszych, ale nie zanosi się na szybkie odrabianie strat. Brakuje danych, które dawałyby powody do optymizmu. Wydarzenia takie jak kataklizm w Japonii oraz niektóre dzisiejsze publikacje nie rokują dobrze.

Złoty w dalszym ciągu zniżkuje

Rynki finansowe nie ochłonęły jeszcze po wydarzeniach z kilku ostatnich dni, zwłaszcza że reaktory atomowe nadal są zmorą Japończyków. Oliwy do ognia dolewają zarówno media, jak i politycy.

Groźba katastrofy nuklearnej w Azji sieje pogrom na giełdzie

Azjatyckie giełdy podłamała informacja o groźbie promieniowania z płonących elektrowni atomowych w Japonii. Nikkei zniżkował o przeszło 10 proc., w Hong Kongu i na Tajwanie notowania spadły o ponad 3 proc.

REKLAMA