Częste rotacje pracowników, kryzys finansowy, czy konflikty między pracodawcą a podwładnymi to rzeczywistość niemal każdej firmy. Zwykle też, mimo stosowania wielu rozwiązań, problemy te trwają, powodując koszty i psując atmosferę miejsca pracy. Odpowiedzią na te sytuacje i inne, zdawałoby się nierozwiązywalne kłopoty w firmie jest metoda ustawień systemowych w biznesie Berta Hellingera.
Każdy pracodawca wie, że dobry pracownik to skarb. Za określeniem „dobry” może kryć się bardzo wiele, ale jak się okazuje cechy charakteryzujące dobrego pracownika zamykają się w trzech słowach: kompetentny, zmotywowany i lojalny. Niestety, rywalizacja na rynku pracy zaostrza się i z jednej strony coraz trudniej wyłowić spośród tłumu kandydatów tych, którzy spełniają nasze oczekiwania.
Ostatnie lata przyniosły znaczny wzrost popularności systemu ocen pracowniczych, powszechnie nazywanego systemem ocen okresowych (SOP). Jednak jak pokazuje praktyka, jest on wciąż narzędziem nie do końca zrozumianym i odpowiednio używanym. Co zrobić, aby system ten działał poprawnie, przynosząc korzyści zarówno pracodawcom, jak i pracownikom, a docelowo całej firmie?
Przeważająca większość pracodawców zapytana o to, czy w środowisku ich firmy dochodzi do przypadków mobbingu, zdecydowanie zaprzeczy. Naturalnie, przyznanie się do zgody na tego typu zjawiska mogłoby doprowadzić do postawienia przełożonemu zarzutów – 1 stycznia 2004 roku pojęcie mobbingu zostało wprowadzone do polskiego kodeksu pracy. Co za tym idzie, przełożony ma obowiązek zwalczania mobbingu, natomiast dręczony pracownik może dochodzić swoich praw przed sądem.
Rynek tabletów nie przestaje nas zaskakiwać. Niemal co tydzień pojawiają się urządzenia, które w jakiś sposób są interesujące – ogromna moc obliczeniowa, ciekawy design, niska cena, świetne dodatki etc. To świetna wiadomość dla wszystkich osób, które szukają swojego wymarzonego sprzętu. Jeśli ktoś ma do wydania jedynie 200 złotych, na rynku znalazł się odpowiedni kandydat.
Jeszcze jakiś czas temu, gdy na rynku pojawiały się pierwsze tablety obawiano się, że będą to urządzenia tylko dla wybrańców – luksusowe, niezwykle drogie i mało opłacalne. Dziś okazuje się, że byliśmy w ogromnym błędzie, gdyż rynek wręcz zalewany jest przez bardzo tanie i niekiedy dość ciekawe urządzenia. Jednym z nich jest nowe urządzenie o nazwie Gemini JoyTab.
Strasznie cieszymy się, że na rynku są jeszcze producenci, którzy chcą udowodnić wszystkim, że tani tablet nie musi być jednocześnie żałośnie słaby. Jeśli znane firmy, oferują nam „budżetowe tablety” ze słabymi ekranami, starym systemem bez modułu WiFi chcąc za nie 800 złotych, ogarnia nas pusty śmiech. Oto Legimi Dante – tablet z ekranem o przekątnej 7 cali, Androidem ICS i kontrolerem sieci bezprzewodowych WiFi za 399 zł.