REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Co Polacy robią w pracy?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Treco Inspiracja do sukcesu
Portal dla szkoleniowców
Jak pracują Polacy? /Fot. Fotolia
Jak pracują Polacy? /Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Polacy zajmują drugie miejsce pod względem ilości czasu spędzonego w pracy. Czy jednak efektywność polskich pracowników jest równie wysoka jak innych krajów?

W świetle ostatnich badań Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), skupiającej najbardziej rozwinięte państwa świata, Polacy zajmują 2. miejsce pod względem ilości czasu spędzonego w pracy. Wyprzedzają nas tylko pracownicy z Korei Południowej.

REKLAMA

Rzecz ma się dokładnie odwrotnie, jeśli chodzi o produktywność. Polacy znajdują się w tej kategorii na przedostatnim miejscu. Mniej produktywni są jedynie Meksykanie. Czy powodem tak niskiej wydajności - mimo wielu godzin spędzonych w pracy - jest wciąż obecna mentalność zrodzona w czasach komunizmu czy też zła organizacja pracy? Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest na pewno zbyt małe zaangażowanie, niedostateczne wywiązywanie się ze swoich obowiązków i robienie wszystkiego za wyjątkiem zleconych przez przełożonego zadań.

Co pracownik robi w ciągu 45 minut?

Zasadniczo wymiar czasu pracy wynosi 8 godzin na dobę i 40 godzin w tygodniu. Powinien to być czas, który pracownik oddaje do dyspozycji firmie i który powinien przeznaczyć na wykonywanie zadań. Jednak według badań, przeciętny Polak, będąc w pracy, poświęca na sprawy prywatne ponad 45 minut. Przyjrzyjmy się zatem, co dokładnie polscy pracownicy robią w tym czasie. Przy czym nie należy traktować tego artykułu jako instrukcji mówiącej o tym, co robić w pracy, aby się nie przemęczyć. Ma on raczej służyć przyjrzeniu się zwyczajom polskich pracowników w kwestii lenistwa i zbadaniu ich przyczyn.

Kawa i pogaduchy

Zdecydowana większość pracowników nie wyobraża sobie dnia bez kawy. Niektórzy lubią jej spożywanie połączyć z plotkowaniem z koleżanką pracującą obok lub z grupą współpracowników. Podczas dłuższych rozmów dzielą się wrażeniami z niedawno oglądanej premiery filmowej, a także opowiadają o ostatnio przeczytanej książce. Nie omieszkają także dokładnie przyjrzeć się pozostałym pracownikom, ironizując na temat ich dziwnego zachowania czy źle wykonanych zadań. Inni z kolei niewinnie flirtują. W godzinach pracy spotykają się z obiektem swoich westchnień. Marnotrawią czas na częste żarty, zajmuje ich wysyłanie liścików i wiadomości. Niekiedy takie flirty prowadzą do romansów, co znacząco wpływa na wydajność pracownika.

Zobacz: Jak zorganizować pracę w biurze?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Cyberlenistwo

Internet to wynalazek, bez którego zdecydowana większość mieszkańców Ziemi nie potrafi się obejść… również w godzinach pracy. Polacy odwiedzają portale społecznościowe (Facebook, NK), fora internetowe i portale z newsami, sprawdzają prywatną pocztę, przeglądają strony www, czytają internetowe wydania gazet, zajmują się bankowością online, czatują. Surfują w sieci, aby dokonać „niezbędnych” zakupów, grają w pasjansa lub w inne gry online, a także szukają nowego etatu. Naukowcy wymyślili specjalną nazwę dla tego rodzaju zajęcia - cyberslacking (z ang. cyberlenistwo). Oznacza ono wykorzystywanie internetu w pracy, dla celów prywatnych. Zgodnie z wynikami badań firmy Gemius, internet do takich celów wykorzystuje ponad 93% Polaków. Co ciekawe, według badania „Internet w pracy”, kadra zarządzająca marnuje najwięcej czasu na cyberslacking.

Inne pożeracze czasu

W czasie leniuchowania w pracy prym wiodą także prywatne rozmowy telefoniczne. Dzwonimy do członków rodziny, znajomych. Telefonujemy, aby załatwić bieżące sprawy związane z prowadzeniem domu. Poza tym, polscy pracownicy słuchają muzyki, oglądają filmy, czytają książki, rozwiązują krzyżówki i łamigłówki. Chętnie uczą się języków obcych, wychodzą na papierosa, nawet jeżeli nie są nałogowcami. Każdy pretekst jest dobry, żeby oderwać się od biurka i legalnie umknąć czujnemu oku przełożonego. Co więcej, w firmach funkcjonuje zasada, aby po biurze zawsze przechadzać się z grubym plikiem papierów. Sprawia to wrażenie, jakby się właśnie coś ważnego załatwiało. A tymczasem pracownik udaje się właśnie do innego działu, aby poplotkować z kolegą, który niedawno wrócił z urlopu.

Zobacz serwis: Zarobki

Z czego wynika lenistwo w pracy?

Jak pokazują badania, lenistwo w pracy nie jest rzadkim zjawiskiem. Jakie mogą być jego przyczyny? Psychologowie biznesu uważają, że towarzyszy ono nam wtedy, gdy nie lubimy pracy lub pracodawcy bądź siebie samego. Aby wyzbyć się lenistwa,  powinniśmy kształtować dobrą relację z przełożonym i ze współpracownikami. Lenistwo w pracy może być także wynikiem mało atrakcyjnego charakteru pracy. Wybieramy pogaduszki lub buszowanie w sieci, gdy jest ona monotonna, jednostajna, nie angażująca emocjonalnie, zbyt łatwa, zbyt prosta w stosunku do naszych kwalifikacji. Takie cechy prowadzą do znużenia, które jest psychicznie trudne do zniesienia. Wynika ono również z subiektywnego stosunku człowieka do wykonywanej pracy. Istnieją dwa odmienne podejścia. Szczególnie drugie sprzyja rozleniwieniu. W pierwszym traktuje się pracę jako wartość autoteliczną. Osoby o takim podejściu uważają, że warto być pracowitym, że praca nadaje sens życiu, a dobre wykonywanie obowiązków, wcześniej czy później, przynosi nagrodę lub sukces. Drugie podejście do pracy wiąże się z instrumentalnym jej traktowaniem. Owi pracownicy uważają, że „praca nie musi sprawiać satysfakcji, najważniejsze, żeby przynosiła odpowiednie korzyści materialne, a jeśli ich nie przynosi, to nie warto się w nią angażować; że praca to przede wszystkim sposób na zdobycie pieniędzy”. Według badań CBOS, aż 31% Polaków uważa, że w pracę nie warto się zbytnio angażować, jeśli nie przynosi ona odpowiednich korzyści. Z kolei 44% raczej się z tym nie zgadza.

Zobacz serwis: Praca

Próżnowanie vs zmęczenie

REKLAMA

Próżnowanie w pracy wcale nie oznacza, że efektywnie odpoczywamy i do domu wrócimy wypoczęci. Wyszukiwanie coraz to nowych sposobów na jej unikanie męczy. Natomiast podczas krótkich przerw powinno się efektywnie odpoczywać fizycznie i psychicznie. Jest wskazane, aby co godzinę lub dwie wstać od biurka, poruszać się, pochodzić i głębiej pooddychać. Jednakże w przypadku odpoczynku psychicznego możemy zastosować tzw. płodozmian, wykonując naprzemiennie, np. co pół godziny, różne czynności. W ten sposób poszczególne partie mózgu odpoczywają, podczas gdy inne pracują. I tak na zmianę.

Obowiązujące przepisy wyraźnie podkreślają, że czas pracy powinien być w pełni wykorzystany na pracę zawodową. Załatwianie spraw osobistych, społecznych i innych niezwiązanych z pracą, jest dopuszczalne jedynie w nieuniknionych przypadkach. Dla własnego zdrowia i wydajności w pracy powinniśmy robić krótkie i efektywne przerwy. Nie należy natomiast zamieniać owych przerw w niekończące się nicnierobienie. W przypadku, gdy brakuje nam zaangażowania i nie wywiązujemy się ze swych obowiązków, które wydają się nam zdecydowanie nieciekawe, lepiej jest zmienić pracę. Przyniesie to pożytek dla nas samych i pracodawców - byłych i potencjalnych.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

Potencjał 33 GW z wiatraków na polskim morzu. To 57% zapotrzebowania kraju na energię. Co dalej z farmami wiatrowymi w 2026 i 2027 r.

Polski potencjał na wytwarzanie energii elektrycznej z wiatraków na morzu (offshore) wynosi 33 GW. To aż 57% rocznego zapotrzebowania kraju na energię. W 2026 i 2027 r. powstaną nowe farmy wiatrowe Baltic Power i Baltica 2. Jak zmieniają się przepisy? Co dalej?

Jak zwiększyć rentowność biura rachunkowego bez dodatkowych wydatków?

Branża księgowa to jedna z dziedzin, w których wynagrodzenie za świadczone usługi często jest mocno niedoszacowane, mimo tego, że błędy w księgowości mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców. W związku z tak doniosłą rolą biur rachunkowych powinny one dbać o poziom rentowności, który pozwoli właścicielom skupić się na podnoszeniu jakości świadczonych usług oraz większego spokoju, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na dobrostan właścicieli biur oraz ich pracowników.

REKLAMA

Samozatrudnieni i małe firmy w odwrocie? wzrasta liczba likwidowanych i zawieszanych działalności gospodarczych, co się dzieje

Według znawców tematu, czynniki decydujące ostatnio o likwidacji takich firm nie różnią się od tych sprzed roku. Znaczenie mają m.in. koszty prowadzenia biznesu, w tym składki zusowskie, a także oczekiwania finansowe pracowników.

Szybki wzrost e-commerce mocno zależny od rozwoju nowych technologii: co pozwoli na zwiększenie zainteresowania zakupami online ze strony klientów

E-commerce czyli zakupy internetowe przestają być jedynie wygodną alternatywą dla handlu tradycyjnego – stają się doświadczeniem, którego jakość wyznaczają nie tylko oferta i cena, lecz także szybkość, elastyczność i przewidywalność dostawy oraz prostota ewentualnego zwrotu.

Przedsiębiorczość w Polsce ma się dobrze, mikroprzedsiębiorstwa minimalizując ryzyko działalności gospodarczej coraz częściej zaczynają od franczyzy

Najliczniejszą grupę firm zarejestrowanych w Polsce stanowią mikroprzedsiębiorstwa, a wśród nich ponad 87 tys. to podmioty działające w modelu franczyzowym. Jak zwracają uwagę ekonomiści ze Szkoły Głównej Handlowej, Polska jest liderem franczyzy w Europie Środkowo-Wschodniej.

Rewolucyjne zmiany w prowadzeniu księgi przychodów i rozchodów

Ministerstwo Finansów opublikowało projekt nowego rozporządzenia w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów (KPiR), co oznacza, że już od 1 stycznia 2026 r. zmieni się sposób ich prowadzenia.

REKLAMA

Apteki odzyskają prawo reklamowania swojej działalności. bo obecne zakazy są sprzeczne z prawem unijnym

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie C-200/24, w którym jednoznacznie uznał, że obowiązujący w Polsce całkowity zakaz reklamy aptek narusza prawo Unii Europejskiej. To ważny moment dla rynku aptecznego i swobody działalności gospodarczej w Polsce.

Kryzys się skończył, inflacja wyhamowała, a mimo to kradzieży sklepowych jest coraz więcej

Kradzieże w sklepach wciąż są dla branży handlowej wielkim problemem. Choć kryzys się skończył, inflacja wygasa, złodzieje nie rezygnują. Kradną nie tylko kosmetyki czy alkohole - na handel, ale nadal na dużą skalę przedmiotem kradzieży są artykuły spożywcze.

REKLAMA