REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowe uprawnienia inspektorów pracy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Małgorzata Marzec
Małgorzata Marzec
Aplikantka radcowska
biuro, kobiety, praca, biznes, rozmowa/ fot. Fotolia
biuro, kobiety, praca, biznes, rozmowa/ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Do Sejmu trafił projekt nowej ustawy przydzielającej inspektorom pracy uprawnienia do wydawania nakazów zmiany umowy zlecenie na umowę o pracę. Kto na tym straci, a kto zyska?

REKLAMA

Już niedługo na polski rynek pracy wkroczyć ma bogatszy o nowe uprawnienia Urzędnik PIP. Pracodawcy (czego można było się spodziewać) jawnie sprzeciwiają się nadaniu inspektorom pracy uprawnień do wydawania nakazów zastępowania umów cywilno-prawnych umowami o pracę. Wg nich nowa ustawa nie jest do końca przemyślana, ponadto jest sprzeczna z konstytucją i choćby z tych powodów powinna zostać odrzucona. Jak to wygląda ze strony decydentów? Otóż, istnieje całkiem duża szansa na to, że jednak wejdzie ona w życie, zwłaszcza, że PO-PSL wycofały wniosek o odrzucenie ustawy w pierwszym czytaniu.

REKLAMA

Media już „dorwały się” do tematu i próbują przekazać społeczeństwu, że zaproponowane w w/w ustawie rozwiązania działać będą na niekorzyść obu stron: pracodawców i pracowników. Po pierwsze, jak głoszą media, umowy cywilno-prawne (zaliczane do grupy tzw. umów śmieciowych) zawsze przecież zawierane są za zgodą obu stron… W tym miejscu mogłabym polemizować, gdyż znane mi są przypadki zawierania takich umów bez możliwości wyboru lub wręcz z alternatywą typu „masz pracę na umowę zlecenie lub nie masz jej wcale”. A zatem starajmy się filtrować informacje, jakie napływają do nas z mediów, by móc sobie wyrobić rzeczywisty obraz danej sytuacji.

REKLAMA

Zawarcie z pracownikiem umowy cywilno-prawnej znacznie zmniejsza koszty pracownicze po stronie pracodawcy. Jednakże głoszone przez media hasła, że dzięki temu pracodawca może zatrudnionej w ten sposób osobie zapłacić więcej niż gdyby zatrudnił ją na umowę o pracę, nie są do końca oczywiste.

Nowa ustawa niestety nie zawiera również dostatecznych informacji na temat tego, co konkretnie (oczywiście oprócz redefiniowania formy zatrudnienia) należy zrobić w przypadku nakazu zmiany umowy zlecenie na umowę o pracę. Czy pracodawca zobligowany będzie do podwyższenia takiemu pracownikowi wynagrodzenia o kwotę składek ZUS, by wciąż otrzymywał on na rękę tę samą kwotę? Czy może owe składki ZUS pomniejszą dotychczasowe dochody takiego pracownika? Wbrew pozorom jest to szalenie istotna kwestia, nad którą koniecznie należy się pochylić i ustalić stosowne regulacje. Ponadto, jak owa ustawa odnosi się do kwestii zatrudniania osób wciąż uczących się, które do tej pory masowo były zatrudniane na umowę zlecenie (właśnie ze względu na mniejsze koszty zatrudnienia)? Jeśli owe pół miliona osób będzie traktowane na równi z innymi, istnieje ryzyko, że tracąc swój największy atut, stracą szanse na zdobycie doświadczenia zawodowego. Co niestety przyczyni się do zwiększenia i tak dużej stopy bezrobocia wśród tej grupy osób. Czy ustawodawca doprecyzuje te obszary? Zobaczymy… 

Polecamy: Obowiązki pracodawcy w trakcie upałów

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W praktyce najprawdopodobniej nakaz zmiany umowy zlecenie na umowę o pracę będzie dla wielu wyrokiem. Albo stracą pracę z uwagi na fakt, że pracodawcy przestanie opłacać się ich zatrudnianie; bądź sami zrezygnują z zatrudnienia, nie chcąc pracować za mniejsze pieniądze. Pracodawcy raczej nie będą skłonni do podnoszenia pensji brutto – taki manewr wiąże się wszak z dużo większymi kosztami zatrudnienia (które od dawna są największą bolączką naszego rynku pracy i blokują jego rozwój). 

Z drugiej jednak strony, obecnie pracodawcy nagminnie korzystają z otwartej furtki (wynikającej z braku precyzyjnych regulacji) i zatrudniają pracowników w oparciu o umowy śmieciowe. Skoro, zatem jest zapotrzebowanie na pracowników, to być może, jeśli nie będą mieli innego wyjścia, zaczną zawierać z pracownikami umowy o pracę. W końcu, jeśli całe rzesze osób zatrudnionych na umowę zlecenie miałyby nie przyjść do pracy, stanowiłoby to duże zagrożenie dla płynności funkcjonowania wielu zakładów pracy. Ostatecznie, jeszcze większym powodzeniem niż dotychczas zaczną cieszyć się Agencje Pracy Tymczasowej, delegujące „czasowników” do zakładów pracy swoich klientów. 

Być może jednak nowa ustawa przyczyni się do zapewnienia swego rodzaju stabilizacji na naszym rynku pracy. I wcale nie spadnie ani poziom zatrudnienia, ani też wysokość pensji osób, względem których pracodawcy otrzymają nakaz zmiany umowy. Dzięki temu z pewnością wzrośnie komfort pracy i wydajność pracowników, którzy będą bardziej zmotywowani i częściej będą identyfikowali się ze swoim pracodawcą i stanowiskiem pracy. Dobrze wiemy, że często praca w oparciu o umowę cywilno-prawną (czy inną „umowę śmieciową”) nie daje zatrudnionej w ten sposób osobie poczucia stabilności. Ponadto, przekłada się to na brak motywacji do pracy oraz ponoszenie minimalnego wysiłku wkładanego w wykonywanie powierzonych obowiązków.

Polecamy: Kontrola poczty pracowniczej przez pracodawcę

Warto, zatem poważnie zastanowić się nad pozytywnymi aspektami nowej ustawy. Przedsiębiorstwa zazwyczaj są zainteresowane długofalowymi zyskami, które z pewnością (oczywiście między innymi) pomoże osiągnąć zaangażowanie pracowników i wzrost jakości ich pracy…

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System kaucyjny od 1 października wchodzi w życie, co dla firm oznacza prawdziwą zmianę paradygmatu w obsłudze klientów

Większość Polaków uważa, że system kaucyjny to najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – społeczna akceptacja jest ogromna, a oczekiwania klientów rosną. Dla sklepów i producentów to nie tylko obowiązek prawny, ale także nowe wyzwania logistyczne, technologiczne i edukacyjne. Firmy będą musiały nauczyć klientów prostych, ale ważnych zasad – jak prawidłowo zwracać butelki i puszki, by otrzymać kaucję, jak zorganizować punkt zwrotów i jak zintegrować systemy sprzedaży, aby proces był szybki i intuicyjny. To moment, w którym codzienne zakupy przestają być tylko rutyną – stają się gestem odpowiedzialności, a dla firm szansą na budowanie wizerunku nowoczesnego, ekologicznego biznesu, który rozumie potrzeby klientów i dba o środowisko.

Fundacja rodzinna bez napięć - co powinien zawierać dobry statut?

Pomimo że fundacja rodzinna jest w polskim prawie stosunkowo nowym rozwiązaniem, to zdążyła już wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Nic dziwnego – pozwala bowiem uporządkować proces sukcesji, ochronić majątek przed rozdrobnieniem i stworzyć ramy współpracy między pokoleniami, przekazując jednocześnie wartości i wizję fundatora jego sukcesorom.

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

REKLAMA

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

REKLAMA

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA