Nasza rodzima waluta zajęła w nowym roku silną pozycję. Kurs EUR/PLN plasuje się w okolicach 3,9600, natomiast notowania USD/PLN, które niedawno spadły aż do poziomu 2,9450, poszły dzisiaj nieco w górę i znalazły się w okolicach pułapu 2,9800.
Ostatnio złoty zachowywał się ambiwalentnie w stosunku do innych walut. Nastąpiła konsolidacja pary EUR/PLN poniżej wartości 4,00, kurs USD/PLN nieznacznie poszedł w górę, zaś notowania CHF/PLN zdecydowanie poszły w dół, aż do nowego, tegorocznego maksimum w rejonie 3,20.
Ryzykowne aktywa nadal cieszą się dużą popularnością. Mimo że w piątek dolar umacniał się, to skorelowane z nim przeciwnie towary nie tylko zyskiwały na wartości, ale także pięły się do góry. Tymczasem Nouriel Roubini, który przewidział wybuch ostatniego kryzysu gospodarczego, zadłużył się na penthouse o wartości 5,5 USD.
Rzeczywisty zysk z lokat, założonych w listopadzie 2009 r., może przynieść zaledwie 0,2 proc. Z danych GUS wynika, że w listopadzie ceny wzrosły o 2,7 proc. Biorąc to pod uwagę, okazuje się, że w 12 z 30 banków nie dało się zarobić nawet 1proc.
Wczoraj agencja Moody’s przestrzegała przed możliwością obniżenia perspektywy ratingu do negatywnej, co odbiło się na notowaniach dolara. Prawdopodobne jest, że obniżka nastąpi, jeżeli Kongres przystanie na wydłużenie ulg podatkowych i nie zlikwiduje długoterminowych zasiłków dla bezrobotnych. Komunikat Moody’s dał pretekst do wyprzedaży dolara, co pozwoliło złamać kluczowe poziomy, wynikające z analizy technicznej. Tymczasem we Włoszech ważą się losy rządu Silvio Berlusconiego.
Wczoraj po południu irlandzka opozycja zanegowała warunki pomocowe dla swojego kraju. Zamierza głosować przeciwko przyjęciu 85 mld EUR 15 grudnia, podczas kluczowego dla sprawy posiedzenia parlamentu. Na wieść o tym EUR/USD spadł poniżej wsparcia na poziomie 1,3180. Deklaracja dwóch niezależnych posłów, którzy poprą pakiet pomocowy, wystarczyła, aby notowania wróciły powyżej 1,32.