Nieznaczne osłabienie dolara
REKLAMA
REKLAMA
W przypadku eurodolara notowanie zaowocowały dzisiaj rano wybiciem powyżej 1,32 i testem okolic 1,3250. Rynek jest płytki, więc trudno szukać tutaj pewnych fundamentalnych motywów. Część inwestorów domyka pozycje przed końcem roku, co w przypadku EUR/USD może oznaczać pokrywanie „krótkich”, wziętych pozycji na wyższych poziomach.
REKLAMA
Dzisiaj kalendarz urozmaicą dane z USA. Poza tym na rynku dalej panuje okres świąteczny i niewiele może się zdarzyć. Dobrze to obrazuje zachowanie się złotego, który zyskał wyraźniej tylko w relacji do dolara. Spadek w okolice 3,0050 nastąpił za sprawą przesunięcia się rynku EUR/USD.
Dowiedz się także: Jak kształtował się kurs złotego wobec innych walut?
EUR/PLN:
Konsolidacja 3,96-3,98 nadal obowiązuje. Na rynku brakuje impulsów, aby wybić się z marazmu. Bank Gospodarstwa Krajowego, który – jak się spekuluje – jest aktywny od kilku dni, będzie bronić złotego przed większym osłabieniem.
USD/PLN:
Trend boczny trwa nadal – od dołu wsparciem jest rejon 3,00, od góry – okolice 3,05. Na razie nie widać szans, aby któryś z tych poziomów miał zostać wyraźnie złamany.
Polecamy serwis: Budżet domowy
EUR/USD:
Wyjście ponad poziom 1,32 może wyglądać ładnie, ale warto zaczekać do końca dnia. Mocnym oporem jest strefa 1,3250-1,3300 i raczej nie powinna ona zostać naruszona w najbliższych dniach. W przypadku powrotu poniżej 1,32 wsparciem będą okolice 1,3150.
GBP/USD:
Opór na poziomie 1,55 nadal funkcjonuje, podobnie jak wsparcie w okolicach 1,5350. Ten trend horyzontalny ma szanse utrzymać się do końca roku.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.