REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

Kursy walut, Giełda

Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail

Kurs euro najniżej od kilkunastu miesięcy

Pierwszego dnia kwietnia widać wyraźne umocnienie złotego na rynku walutowym. Kurs euro spadł poniżej 3,855 zł. Dolara można kupić za 2,86 zł

WIG20 walczy z barierą 2,5 tys. pkt

Cały czas brak zdecydowanych rozstrzygnięć na warszawskim parkiecie. Przewagę mają kupujący, jednak w ostatnich dniach tylko raz można było wyraźnie to zauważyć.

Kurs euro spadł poniżej 3,88 zł

Lepsze nastroje na światowych giełdach, co może mieć związek ze zbliżającym się końcem kwartału (niekonieczne informacjami sugerującymi udaną sprzedaż greckich obligacji za 5 mld EUR), poprawiły nastroje wokół „bardziej ryzykownych” walut. Zyskał na tym także złoty, schodząc poniżej 3,88 zł za euro.

Uśpiony rynek złota

Notowania złota przykuwają zwykle uwagę inwestorów, gdy kurs szlachetnego kruszcu bije rekordy, przekracza psychologiczne bariery. Ostatnio jednak notowania metali szlachetnych odeszły na drugi plan. Czy moda na złoto może szybko powrócić?

REKLAMA

Zamachy w Rosji nie wpłynęły na notowania złotego

Dramatyczne wydarzenia, jakie miały dzisiaj miejsce w moskiewskim metrze nie przełożyły się na notowania naszej waluty.

Trwa dobra passa na parkietach giełdowych

Największy wpływ na indeksy giełd europejskich będzie miał marcowy odczyt indeksów PMI dla sektora przemysłowego oraz usług. Dla Niemiec ten wskaźnik wyprzedzający koniunktury zaskoczył pozytywnie i podniósł się wyraźnie w porównaniu z lutym. To dobrze rokuje dla całej strefy euro.

Średnie i małe spółki coraz droższe

Stara giełdowa maksyma mówi, że zawsze gdzieś jest hossa. Nietrudno ją dostrzec, jeśli spojrzymy choćby na indeksy warszawskiej giełdy. mWIG40 bije kolejne rekordy przy wyraźnie zwiększonych obrotach. Od dołka z lutego ubiegłego roku podwoił swoją wartość. Pozostałe rynki borykają się z wiszącym nad nimi widmem korekty i malejącym zainteresowaniem inwestorów.

Lepsze nastroje w budownictwie

Obecny tydzień jest kolejnym, w którym nie ma zbyt wiele istotnych publikacji makroekonomicznych. To sprzyja falowaniu nastrojów na rynkach finansowych, ale przemawia przeciwko rozstrzygnięciom niepewnej sytuacji.

REKLAMA

Złoty może się osłabić

Sytuacja na naszej walucie od początku tygodnia przypomina rollercoaster. Dzisiaj czeka nas jego kolejna odsłona, czyli próba ponownego osłabienia naszej waluty.

Dużo mniejsze obroty niż w piątek

Po piątkowych szaleństwach, nasz rynek powrócił do szarej codzienności. Tęsknota do niedawno przeżywanych emocji jest jednak raczej niewielka. Większość inwestorów doszła pewnie do wniosku, że lepszy w miarę przewidywalny marazm niż zaskakujące „ekscesy”. Została nam po nich jedynie korekta, która i tak się nam „należała”.

Złoty przed testem ważnego poziomu 3,91 za euro

Rozpoczęte w drugiej połowie minionego tygodnia osłabienie złotego ma szanse być kontynuowane.

Trzy wiedźmy na warszawskim parkiecie

Można sądzić, że gdyby nie dzień rozliczania kontraktów terminowych, indeksy na warszawskim parkiecie zaliczyłyby sporą korektę. Zanosiło się na to przez większą część dnia. Mocne spadki akcji sporej części spółek wchodzących w skład WIG20, błyskawicznie „poszły w niepamięć” i zamieniły się w mocne wzrosty. „Inwestorzy” nie zważali na pogorszenie się nastrojów ani na głównych giełdach europejskich, ani na Wall Street. Dziś nie liczyło się nic, poza rozliczeniem kontraktów.

Stabilne notowania złotego

Piątkowy handel na krajowym rynku FX rozpoczął się bez większych zmian wartości naszej waluty – o godz. 9:31 euro oscylowało wokół 3,8750 zł, a dolar 2,8450 zł. Niewykluczone, że po części jest to wynikiem pewnej stabilizacji notowań EUR/USD w przedziale 1,3580-1,3630 na przestrzeni ostatnich kilkunastu godzin. Niemniej trudno nazywać to odreagowaniem po wcześniejszym silnym spadku.

Spada tempo ożywienia gospodarczego w USA

Najmniejszy wzrost od roku lutowych wskaźników wyprzedzających koniunktury w Stanach Zjednoczonych jest sygnałem, że tempo ożywienia tamtejszej gospodarki hamuje. Wskaźniki są tak skonstruowane, by dawać obraz koniunktury w perspektywie kolejnych 3-6 miesięcy.

Łagodna korekta na warszawskim parkiecie

Korekta obchodzi się na razie z trwającym ponad rok trendem bardzo łagodnie. Inwestorzy zachowują się tak, jakby żadnych zagrożeń dla jego kontynuacji nie dostrzegali. Trzeba jednak mieć świadomość, że ta sielska atmosfera może się lada moment zmienić. Póki co, akcje nie parzą nikogo w ręce, więc nie należy się spodziewać zbyt nerwowych ruchów. Tym bardziej, że w najbliższych dniach nie ma w planie publikacji istotnych danych makroekonomicznych.

Kurs euro wrażliwy na greckie problemy

Jeszcze w środę rano można było mieć nadzieję, iż „neutralny” komunikat FED-u w połączeniu z rysującym się planem pomocy dla Grecji ze strony państw strefy euro (co prawda możliwym do użycia w ostateczności, ale jednak to coś), pozwolą na nieco większe odbicie notowań euro, zwłaszcza, że na chwilę kurs EUR/USD znalazł się powyżej poziomu 1,38.

Wzrost przy dużych obrotach

Wtorkowa euforia była dziś na warszawskim parkiecie kontynuowana jedynie do południa. Śmiały atak byków, dzięki któremu doprowadziły indeks największych spółek w pobliże rekordu całej ponad rocznej hossy, sprowokował część posiadaczy akcji do sprzedaży. Bardzo wysokie obroty świadczą, że nie była to mała grupa. Z drugiej jednak strony, ktoś przecież te papiery kupował, i to wcale nie po najniższych cenach, szczególnie jeśli spojrzeć na notowania walorów PKN Orlen.

WIG pozostaje w trendzie wzrostowym

Giełdowy tydzień zaczął się w taki sposób, jak można było z największym prawdopodobieństwem zakładać. Rynek poszedł trochę w dół, ale nie na tle, by zmienić układ sił na parkiecie.

Uspokojenie na rynku walutowym

W poniedziałek wieczorem nie doszło do wyraźnego naruszenia poziomu 1,3650 na EUR/USD (minimum to 1,3639), stąd też można zakładać, iż wsparcie to zostało utrzymane. We wtorek rano euro jest warte 1,3675 i widać też pewne zatrzymanie aprecjacji dolara względem pozostałych walut.

Szansa na nowe szczyty indeksu WIG

Wraz z dzisiejszą publikacją lutowej inflacji w Polsce rozpoczyna się okres, w którym poznamy dużą ilość danych o kondycji naszej gospodarki w drugim miesiącu tego roku.

Grecja problemem strefy euro

Wszyscy wiedzą, że w greckiej sprawie trzeba coś zrobić, tyle, że każdy woli, aby zrobił to ktoś za niego. W efekcie w politycznym żargonie sprowadza się to do tego, iż większość krajów przypomina Grekom, iż są sami odpowiedzialni za swoje problemy i powinni wziąć na siebie ciężar ich udźwignięcia. Trudno się z tym nie zgodzić.

Wyniki produktów strukturyzowanych w 2009 r.

Statystyka stóp zwrotu produktów strukturyzowanych w 2009 r. nie wygląda najlepiej. Co trzeci produkt zakończył ubiegły rok jedynie zwrotem zainwestowanego kapitału, co dziesiąta struktura przyniosła dwucyfrowy zysk.

Euro znowu poniżej 3,90 zł

Piątkowy ranek przynosi nieznaczne umocnienie naszej waluty – o godz. 9:30 euro tanieje do niecałych 3,89 zł, a dolar schodzi poniżej 2,84 zł. Z kolei powyżej poziomu 1,3700 rośnie kurs EUR/USD, chociaż na razie nie udaje się naruszyć oporu na 1,3730.

Zabezpieczenie się przed ryzykiem kursowym

Przed skutkami niewłaściwych wahań walut można się zabezpieczyć. Metodami zabezpieczeń mogą być: zakup wymaganej wielkości środków pieniężnych w walucie w momencie otrzymania informacji i następnie po czasie uregulowanie zobowiązania z tej puli, zakup walutowych kontraktów terminowych.

Zobowiązania walutowe

W obrocie gospodarczym wiele transakcji rozliczanych jest z wykorzystaniem walut. Dzieje się tak nie tylko w przypadku transakcji z podmiotami zagranicznymi, ale niejednokrotnie w rozliczeniach między polskimi podmiotami.

Ryzyko kursowe

Kursy walut są zmienne i nieprzewidywalne. Dzięki temu można na nich dużo zyskać, ale też dużo stracić. Wyróżniamy dwa rodzaje walut: stabilne (najważniejszymi z nich są dolar amerykański — USD, jen japoński — JPY oraz euro — EUR) oraz pozostałe (do nich zaliczamy m.in. złotówkę).

Akcje drożeją mimo niepewności na rynku

Brak informacji makroekonomicznych zupełnie nie przeszkadza inwestorom w kontynuowaniu fali wzrostów. Być może jeszcze w tym tygodniu doczekamy się „konfrontacji” tego optymizmu z danymi o zasiłkach dla bezrobotnych za oceanem, sprzedaży detalicznej i nastrojach konsumentów. Niepewność tego, co się stanie, gdy główne indeksy osiągną nowe szczyty, wcale nie maleje.

Największe wzrosty na ukraińskiej giełdzie

Właśnie minął rok od momentu ustanowienia przez amerykański i globalny rynek akcji dołków bessy. Przez ten czas nie tylko bardzo mocno w górę poszły indeksy na świecie, ale również diametralnie odmieniło się spojrzenie inwestorów.

Złoty przestał się wzmacniać

Na razie nie udało się przetestować poziomu 3,86 zł za euro mimo lepszego zachowania się indeksów na Wall Street wczoraj wieczorem, co częściowo uchroniło też EUR/USD przed ponownym testem okolic 1,3530.

Niewielka korekta na światowych parkietach

Niewielkie obroty oraz brak chętnych do kupowania akcji sprawił, że we wtorek (9 marca br.) na głównych parkietach indeksy przez większą część dnia znajdowały się pod kreską.

Jakie zyski przyniosły akcje z indeksu WIG20

WIG20 jest indeksem cenowym, nie uwzględnia więc przychodów z dywidend i praw poboru. Analitycy firmy Expander, obliczyli ile wynosiłby dzisiaj indeks WIG20, gdyby uwzględnić wszystkie pożytki płynące z akcji znajdujących się w jego składzie. Wszystko to, aby ocenić wyniki pasywnej strategii opartej na tym indeksie.

Rekordowo niskie raty kredytów walutowych

Polacy oszczędzają dzięki umocnieniu złotego. Raty kredytów w obcych walutach zaciągniętych rok i dwa lata temu są dziś niższe o kilkadziesiąt procent.

Korekcyjny spadek złotego

Wtorek przynosi nieznaczne osłabienie naszej waluty. O godz. 10:00 notowania euro zbliżają się w okolice 3,88 zł, a dolar znalazł się powyżej 2,85. Do 2,65 zł wzrósł szwajcarski frank. Słabość złotego nie wynika bezpośrednio z czynników fundamentalnych – nie pojawiły się żadne negatywne informacje, a raczej jest zwykłym odreagowaniem po okresie dość wyraźnego umocnienia w ubiegłym tygodniu.

Wypełnione akcjami portfele amerykańskich funduszy

We wtorek nie pojawią się żadne istotne publikacje danych makroekonomicznych. Sytuacja na rynkach akcji coraz bardziej przypomina rekordy indeksów z jesieni 2007 roku.

Przesilenie na rynkach giełdowych

Po niewielkich wahaniach sesja w USA zakończyła się małym spadkiem indeksów, a ten sam obraz przyniosły notowania na giełdach azjatyckich. To dobry czas na zadanie pytania: Quo vadis?

Coraz trudniej o wzrosty na GPW

Bliskość ważnego poziomu oporu trochę ostudziła zapał byków w podnoszeniu indeksu największych spółek na coraz wyższe poziomy. Dynamika zwyżki trwającej już od siedmiu sesji z rzędu „musiała” ulec wyhamowaniu. Rynek znalazł się jednak w newralgicznym punkcie.

Oczekiwana poprawa na rynku pracy w USA

Inwestorzy zgodnie z tradycją pierwszego piątku miesiąca wyczekiwać będą dziś na raport z amerykańskiego rynku pracy. Nie wydaje się jednak, żeby mógł ich zaskoczyć.

Indeksy mozolnie pną się do góry

W czwartek na giełdach można było obserwować jedynie niewielkie wahania w oczekiwaniu na piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Przekonanie, że będą one miały decydujący wpływ na losy rynków w najbliższym czasie jest tak powszechne, że trudno sobie wyobrazić, co się stanie, gdy okaże się, że ich wymowa nie będzie wcale „rozstrzygająca”. Wszystko wskazuje na to, że niewielką przewagę mają byki. Jednak siła niedźwiedzi i ich zamiary są sporą niewiadomą.

Niepokój na parkiecie przed piątkowymi danymi

Giełdowe byki doskonale wykorzystały pierwsze dwa dni tygodnia do podciągnięcia indeksów. Sprzyjał im brak bardziej istotnych informacji i wydarzeń dotyczących gospodarki. Dziś już tak łatwo nie było. Wzrosła niepewność związana z jednej strony z oczekiwaniem na dane zza oceanu, z drugiej zaś z problemami Grecji.

Kurs dolara nie wpływa na cenę złota

Między amerykańską walutą a rynkiem surowców, szczególnie złota, znów coś się zaczyna „psuć”. Od początku grudnia ubiegłego roku, czyli od trzech miesięcy, dolar zdecydowanie się umacnia. Od szczytu z końca listopada zyskał wobec euro ponad 11 proc. Aż do końca stycznia notowania złota zachowywały się „posłusznie”, zniżkując o niemal 15 proc. Ale w lutym ta książkowa prawidłowość została wyraźnie zakłócona. Dolar nadal się umacniał, choć w nieco słabszym niż poprzednio tempie.

Ranking funduszy inwestycyjnych - luty 2010

Luty nie był udanym miesiącem dla właścicieli jednostek funduszy inwestycyjnych. Największe straty przyniosły fundusze inwestujące w Turcji. Jest jednak spora szansa, że była to chwilowa słabość tego rynku. Kolejny miesiąc dobrze radziły sobie fundusze obligacji.

Udany początek marca na giełdzie

Luty kończył się w minorowych nastrojach, a inwestorzy spoglądali raczej na południe. Jednak początek marca przyniósł zdecydowaną odmianę nastrojów. Dalsze losy rynków wciąż jednak stoją pod dużym znakiem zapytania. Bykom pomóc mogą dobre informacje z amerykańskiego rynku pracy. W takim przypadku na Wall Street możliwy stałby się powrót w okolice poprzedniego szczytu z połowy stycznia. Pytanie jednak, czy wystarczy siły do jego pokonania. Gdyby się to nie udało, obawy będą jeszcze poważniejsze.

Zapowiada się kolejny miesiąc niepewności na giełdach

W nowy miesiąc giełdowy wkraczamy wiedząc, że rynko akcji odrabianie strat po przecenie z przełomu stycznia i lutego przychodzi z oporem. Trzeba to traktować jako objaw słabości rynków. Pozostają one wyraźnie pod wpływem sygnałów sprzedaży, jakie zostały wygenerowane w trakcie tamtych spadków. Jednocześnie środek ciężkości myślenia o akcjach przeniósł się z bieżących wiadomości na wyobrażenia dotyczące tego co może przynieść przyszłość.

Euro zbliża się do poziomu 3,90 zł

Jeszcze w piątek wieczorem złoty wspiął się na nowe maksima względem euro. Dzisiaj rano mamy stabilne otwarcie w rejonie 3,9350 zł za euro i 2,89 zł za dolara. Widać, że nasza waluta radzi sobie coraz lepiej, w czym pomagają lepsze nastroje na giełdach i zahamowanie spadków EUR/USD.

Niepokój przed podwyżkami stóp procentowych

Inwestorzy z zainteresowaniem będą zapewne dziś przyglądać się danym o styczniowej inflacji w strefie euro. Dynamika wzrostu cen wciąż jeszcze nie jest na takim poziomie, by niepokoić.

Dane z USA mogą umocnić dolara

Odrobienie części poniesionych podczas sesji przez amerykańskie indeksy po publikacji słabych danych o cotygodniowym bezrobociu (wzrost do 496 tys.), przełożyło się na nieznaczne osłabienie dolara podczas sesji azjatyckiej (kurs EUR/USD wzrósł w okolice 1,46), a także niewielkie umocnienie się złotego (do 3,98 zł za euro).

Optymistów coraz mniej

Nieoczekiwany spadek indeksu zaufania konsumentów Conference Board w USA w lutym, wyraźnie pokrzyżował plany rynkowych optymistów. Pojawiły się wątpliwości, co do ożywienia gospodarczego, zwłaszcza w sytuacji, kiedy mówi się o stopniowym wycofywaniu się z programów pomocowych.

Ceny domów w USA spadają wolniej

W kontekście lutowego badania koniunktury w naszej gospodarce, jak również styczniowych danych sprzedaży detalicznej i bezrobocia, zrozumiała staje się słabość warszawskiego parkietu w ostatnim czasie.

Dolar systematycznie osłabia się

Wczorajsze dość „gołębie” słowa Janet Yellen z FED, a także nocne dość „jastrzębie” wystąpienie zastępcy szefa Banku Australii, nieco poprawiło nastroje podczas sesji azjatyckiej. Na to wszystko nałożyła się interwencja Narodowego Banku Szwajcarii (tradycyjnie już niepotwierdzona), który wczesnym rankiem sprzedawał franki.

Kłopotów z odbiciem na giełdzie ciąg dalszy

Można odnieść wrażenie, że warszawska giełda znów zacznie tracić, jak tylko pojawią się gorsze wiadomości. Do takiego wniosku prowadzi obserwacja wydarzeń z ostatnich dni, kiedy nasz rynek próbuje odrabiać straty z przełomu stycznia i lutego, ale przychodzi mu to z dużym trudem.

REKLAMA