REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wzrost przy dużych obrotach

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Wtorkowa euforia była dziś na warszawskim parkiecie kontynuowana jedynie do południa. Śmiały atak byków, dzięki któremu doprowadziły indeks największych spółek w pobliże rekordu całej ponad rocznej hossy, sprowokował część posiadaczy akcji do sprzedaży. Bardzo wysokie obroty świadczą, że nie była to mała grupa. Z drugiej jednak strony, ktoś przecież te papiery kupował, i to wcale nie po najniższych cenach, szczególnie jeśli spojrzeć na notowania walorów PKN Orlen.

GPW

REKLAMA

Po wtorkowym wzroście indeksu największych spółek o 2,2 proc., byki ani myślały dziś o odpoczynku. WIG20 zaczął dzień od zwyżki o ponad 1 proc., zostawiając w tyle pozostałe wskaźniki. Pozazdrościł im rekordowo wysokich poziomów i postanowił się poprawić. Sztuka ta udała mu się niemal około południa, gdy dotarł do poziomu 2496,9 punktu. Do „maksa” zabrakło więc niespełna 5 punktów. Byki dostały jednak zadyszki i wskaźnik dał się zepchnąć o prawie 30 punktów.

REKLAMA

Początek handlu nie wskazywał na wielką chęć zwyżki. Z grona największych spółek po ponad 1 proc. zyskiwały jedynie walory BZ WBK, Lotosu i PKO. Po godzinie akcje gdańskiej rafinerii rosły już o 2,5 proc., ale to już nie robiło takiego wrażenie, bo papiery PKN Orlen w tym czasie zyskiwały ponad 5 proc. O prawie 2,5 proc. w górę poszły też akcje „zaniedbywanej” ostatnio przez inwestorów Telekomunikacji Polskiej.

Mimo optymistycznego początku sesji na Wall Street i dobrych informacji o wzroście produkcji naszego przemysłu, indeksy nie wróciły już do wysokich poziomów z przedpołudnia. Ostatecznie indeks największych spółek zyskał 0,84 proc., WIG wzrósł o 0,74 proc., mWIG40 zwyżkował o 0,34 proc., a sWIG80 o 0,46 proc. Obroty na rynku akcji osiągnęły bardzo wysoki poziom 2,27 mld zł.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Hossa trwa i tak najkrócej można scharakteryzować stan rynku. Nakręcił ją Fed i on ją zgasi. Na razie nie ma zamiaru. Wczoraj znów usłyszeliśmy odroczenie wyroku bez uzasadnienia i lejącą miód na bycze serca formułkę „przez dłuższy czas”. Mowa oczywiście o przedłużeniu „epoki niskich stóp procentowych”. Nic więcej się nie liczy. Właściwie, jak na tak fantastyczną wiadomość, reakcja inwestorów była dość powściągliwa. Po publikacji komunikatu po posiedzeniu komitetu otwartego rynku rynkiem trochę zakołysało, ale S&P500 zyskał zaledwie 5 punktów. Dorobek całej sesji wyniósł niecałe 9 punktów. O szczegóły nie ma co się spierać, trend jest widoczny gołym okiem, a indeksy ustanowiły nowe jego rekordy (za wyjątkiem Dow Jonesa, ale i on pewnie wkrótce sobie tym poradzi). Wszystko wskazuje na to, że teraz na rynku mogą zacząć się ścierać dążenia tych, dla których „dłuższy czas” wcale nie jest tak długi, z tymi, którzy uważają, że czasu mają wystarczająco dużo. To zaś może skutecznie temperować siłę ewentualnego ruchu w górę lub sprzyjać nerwowym skokom indeksów to w jedną, to w drugą stronę. Przy sprzyjających okolicznościach, czyli utrzymywaniu się wysokiego bezrobocia i niskiej inflacji, można spodziewać się kontynuacji „hossy” przynajmniej do października.

W Azji inwestorzy mieli podwójny powód do zadowolenia. Pierwszy to decyzja Fed, a drugi to pozostawienie stóp na dotychczasowym poziomie w Japonii oraz podwojenie programu wspomagającego ekspansję kredytową banków. Nic dziwnego, że zdecydowanie przeważały wzrosty. Nikkei zwiększył swoją wartość o 1,17 proc. Zdecydowanie poprawiły się nastroje na giełdzie w Chinach, gdzie indeksy wzrosły o 1,7-1,9 proc. Prawie 2 proc. zwyżkę zanotowano na Tajwanie, w Hong Kongu wskaźnik rósł o 1,7 proc. Liderem wzrostów był jednak parkiet w Dżakarcie, gdzie indeks zyskał aż 3,25 proc.

Główne parkiety europejskie zaczęły dzień od niewielkich wzrostów. W Paryżu indeks zyskiwał 0,2 proc., we Frankfurcie o 0,4 proc., a w Londynie 0,1 proc. Do południa skala zwyżki powiększyła się do około 0,7 proc. FTSE osiągnął poziom najwyższy od ponad roku, zbliżając się do 10 tys. punktów. DAX i CAC40 zbliżają się do szczytu z połowy stycznia i nowego rekordu hossy.

Na giełdach naszego regionu indeksy rosły, ale skala zwyżek była mocno zróżnicowana. W Bukareszcie, Pradze i Moskwie sięgały one 1,4-1,7 proc., w Warszawie 2 proc., zaś w Budapeszcie i Sofii zaledwie 0,2-0,4 proc. Węgierski BUX we wtorek zyskał aż 3,1 proc., więc dziś mógł sobie „pozwolić” na mały odpoczynek. W drugiej części dnia zszedł nawet nieznacznie pod kreskę. Na pozostałych parkietach do końca sesji zmiany były niezbyt wielkie.

Waluty

Dolar tracił siły niemal cały wtorek i publikacja komunikatu w sprawie stóp procentowych niewiele tu zmieniła. Tuż przed godziną 20.00 „zielony” próbował nawet kontratakować. Ostatecznie jednak euro zdrożało z 1,365 do 1,376 dolara, czyli o ponad 1 centa. Istnieje więc spore prawdopodobieństwo, że przez najbliższe dni, a może i tygodnie, będziemy obserwować mocniejsze odreagowanie przez wspólną walutę sporych strat poniesionych od początku grudnia ubiegłego roku. Dziś do południa obserwowaliśmy taką właśnie tendencję, z próbą pokonania poziomu 1,38 dolara. W drugiej części dnia amerykańska waluta zdołała się umocnić, dochodząc do 1,373 dolara za euro.

Kursy walut on-line

Nasza waluta miała świetną okazję, by się umocnić i skwapliwie z niej skorzystała. Dolar taniał wczoraj o prawie 4 grosze i zakończył dzień na poziomie 2,82 złotego. Kurs euro także dostał nieźle w kość, choć w jego przypadku nie obyło się bez dość silnych wahań. Ostatecznie jednak wspólną walutę wieczorem można było kupić za 3,87 zł. Franka wyceniano na niecałe 2,67 zł. Dziś handel zaczął się od kontynuacji tej tendencji. Rano dolara można było kupić już po 2,79 zł. Do rocznego minimum kursu „zielonego” brakuje tylko 10 groszy. Euro rano staniało jeszcze o grosz, jednak szybko powróciło w okolice wczorajszego zamknięcia. Podobnie było w przypadku franka, za którego początkowo trzeba było płacić nieco mniej niż 2,66 zł, a około południa o niemal grosz drożej.

Podsumowanie

Byki na warszawskim parkiecie nieco chyba przesadziły dziś z optymizmem. Po tym jak indeks największych spółek zbliżył się do poziomu rekordowego w całej ponad rocznej tendencji wzrostowej, natrafiły na spory opór ze strony podaży. Z drugiej strony, trudno się było spodziewać, by maksimum ustanowione zostało z marszu przy niemal całkowicie biernej postawie chętnych do realizacji zysków. Cofnięcie spod szczytu nie było zbyt duże i po chwilowej korekcie bardzo prawdopodobne wydaje się jego pokonanie. To jednak zależeć będzie od sytuacji na Wall Street. Tam ostatnia zwyżka trwa nieprzerwanie od trzynastu sesji. Można się więc spodziewać przynajmniej kilkudniowej korekty spadkowej.

Powyższy tekst jest wyrazem osobistych opinii i poglądów autora i nie powinien być traktowany jako rekomendacja do podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych
z opisywaną tematyką. Jakiekolwiek decyzje podjęte na podstawie powyższego tekstu podejmowane są na własną odpowiedzialność.
Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Coraz więcej postępowań restrukturyzacyjnych. Ostatnia szansa przed upadłością

Branża handlowa nie ma się najlepiej. Ale przed falą upadłości ratuje ją restrukturyzacja. Przez dwa pierwsze miesiące 2025 r. w porównaniu do roku ubiegłego, odnotowano już 40% wzrost postępowań restrukturyzacyjnych w sektorze spożywczym i 50% wzrost upadłości w handlu odzieżą i obuwiem.

Ostatnie lata to legislacyjny rollercoaster. Przedsiębiorcy oczekują deregulacji, ale nie hurtowo

Ostatnie lata to legislacyjny rollercoaster. Przedsiębiorcy oczekują deregulacji i pozytywnie oceniają większość zmian zaprezentowanych przez Rafała Brzoskę. Deregulacja to tlen dla polskiej gospodarki, ale nie można jej przeprowadzić hurtowo.

Ekspansja zagraniczna w handlu detalicznym, a zmieniające się przepisy. Jak przygotować systemy IT, by uniknąć kosztownych błędów?

Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego (Tygodnik Gospodarczy PIE nr 34/2024) co trzecia firma działająca w branży handlowej prowadzi swoją działalność poza granicami naszego kraju. Większość organizacji docenia możliwości, które dają międzynarodowe rynki. Potwierdzają to badania EY (Wyzwania polskich firm w ekspansji zagranicznej), zgodnie z którymi aż 86% polskich podmiotów planuje dalszą ekspansję zagraniczną. Przygotowanie do wejścia na nowe rynki obejmuje przede wszystkim kwestie związane ze szkoleniami (47% odpowiedzi), zakupem sprzętu (45%) oraz infrastrukturą IT (43%). W przypadku branży retail dużą rolę odgrywa integracja systemów fiskalnych z lokalnymi regulacjami prawnymi. O tym, jak firmy mogą rozwijać międzynarodowy handel detaliczny bez obaw oraz o kompatybilności rozwiązań informatycznych, opowiadają eksperci INEOGroup.

Leasing w podatkach i optymalizacja wykupu - praktyczne informacje

Leasing od lat jest jedną z najpopularniejszych form finansowania środków trwałych w biznesie. Przedsiębiorcy chętnie korzystają z tej opcji, ponieważ pozwala ona na rozłożenie kosztów w czasie, a także oferuje korzyści podatkowe. Warto jednak pamiętać, że zarówno leasing operacyjny, jak i finansowy podlegają różnym regulacjom podatkowym, które mogą mieć istotne znaczenie dla rozliczeń firmy. Dodatkowo, wykup przedmiotu leasingu niesie ze sobą określone skutki podatkowe, które warto dobrze zaplanować.

REKLAMA

Nie czekaj na cyberatak. Jakie kroki podjąć, aby być przygotowanym?

Czy w dzisiejszych czasach każda organizacja jest zagrożona cyberatakiem? Jak się chronić? Na co zwracać uwagę? Na pytania odpowiadają: Paweł Kulpa i Robert Ługowski - Cybersecurity Architect, Safesqr.

Jak założyć spółkę z o.o. przez S24?

Rejestracja spółki z o.o. przez system S24 w wielu przypadkach jest najlepszą metodą zakładania spółki, ze względu na ograniczenie kosztów, szybkość (np. nie ma konieczności umawiania spotkań z notariuszem) i możliwość działania zdalnego w wielu sytuacjach. Mimo tego, że funkcjonowanie systemu s24 wydaje się niezbyt skomplikowane, to jednak zakładanie spółki wymaga posiadania pewnej wiedzy prawnej.

Ustawa wiatrakowa 2025 przyjęta: 500 metrów odległości wiatraków od zabudowań

Ustawa wiatrakowa 2025 została przyjęta przez rząd. Przedsiębiorcy, szczególnie województwa zachodniopomorskiego, nie kryją zadowolenia. Wymaganą odległość wiatraków od zabudowań zmniejsza się do 500 metrów.

Piękny umysł. Jakie możliwości poznania preferencji zachowań człowieka daje PRISM Brain Mapping?

Od wielu lat neuronauka znajduje zastosowanie nie tylko w medycynie, lecz także w pracy rozwojowej – indywidualnej i zespołowej. Doskonałym przykładem narzędzia diagnostycznego, którego metodologia jest zbudowana na wiedzy o mózgu, jest PRISM Brain Mapping. Uniwersalność i dokładność tego narzędzia pozwala na jego szerokie wykorzystanie w obszarze HR.

REKLAMA

Prawdziwa rewolucja w prawie i ulga dla przedsiębiorców: Maksymalnie 6 dni w roku na kontrole w firmach

To ma być prawdziwa rewolucja w prawie gospodarczym, ale nie tylko. Deregulacja obejmująca uproszczenie działalności gospodarczej i prowadzenie firmy w Polsce ma objąć całe otoczenie prawne biznesu. Na początek zmiany w kontrolach, które w obecnym kształcie dezorganizują funkcjonowanie firm, pochłaniają czas i koszty a dodatkowo stresują właścicieli i pracowników.

Przedsiębiorczość kobiet w praktyce. Parytety i reprezentacja kobiet w biznesie, luka płacowa i jawność wynagrodzeń [Wywiad]

O problemach polskich przedsiębiorców, w tym kobiet prowadzących własną firmę, o parytetach i reprezentacji kobiet w biznesie, luce płacowej i nowych przepisach w tym zakresie – rozmawiamy z Dominiką Reich, przedsiębiorczynią, członkinią Izby Przemysłowo-Handlowej w Białymstoku oraz jedyną przedstawicielką województwa podlaskiego w Stowarzyszeniu Sommelierów Polskich.

REKLAMA