Za lekkomyślne zapisywanie PIN-u do karty płatniczej możemy słono zapłacić. Eksperci przypominają, że bank nie odda nam pieniędzy, pobranych z bankomatu za pomocą skradzionej karty, jeżeli wyda się, że ułatwiliśmy złodziejowi dostęp do swojego kodu PIN. Jakich błędów nie należy popełniać, zapisując kod PIN, wybierając odpowiednią kombinację cyfr i dokonując płatności w sklepie?
Chociaż większość z nas korzysta z karty płatniczej, nie każdy zastanawia się, co począć w razie zgubienia plastiku. Eksperci policzyli, że dwie trzecie użytkowników kart nie ma nawet zapisanego numeru, pod który należałoby zadzwonić w takiej sytuacji. Co powinieneś zrobić, kiedy nie możesz znaleźć swojej karty kredytowej?
Najczęściej nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele cennych informacji, łatwo może paść łupem osób, wykorzystujących je dla osiągnięcia zysku. Przykładem mogą być dane identyfikacyjne podawane przy rejestracji domeny, które następnie zamieszczane są w bazach WHOIS. Informacje takie, np. odnośnie domen globalnych są łatwo dostępne dla każdego.
Teoretycznie większość kont internetowych jest prowadzona bezpłatnie. Jeśli jednak uwzględnimy opłaty za kartę, przelewy, wypłaty z bankomatu, to okazuje się, że tak całkiem bezpłatne jest tylko dbNet oferowane przez Deutsche Bank. Klient Alior Banku może nawet zyskać o 4,6 zł więcej odsetek niż zapłaci za konto, ale pod warunkiem, że skorzysta z lokaty nocnej. Najdroższe konto internetowe oferuje natomiast Bank Millennium. Roczny koszt korzystania z niego to 256,50 zł.