Piątkowy ranek przynosi nieznaczne umocnienie naszej waluty – o godz. 9:30 euro tanieje do niecałych 3,89 zł, a dolar schodzi poniżej 2,84 zł. Z kolei powyżej poziomu 1,3700 rośnie kurs EUR/USD, chociaż na razie nie udaje się naruszyć oporu na 1,3730.
Kto chce w dzisiejszych czasach osiągnąć sukces (i go utrzymać), nie może zrezygnować z efektywnego, osobistego PR-u. Ukazanie się w pozytywnym świetle sprawia jednak trudności wielu ludziom. Jedni nie lubią o sobie mówić, lecz w głębi ducha mają nadzieję, że ktoś zauważy ich zasługi. Inni mówią o sobie aż nazbyt chętnie, jednakże nie udaje im się przekonać do siebie swojego rozmówcy. Dobry PR jest czymś innym.
Wtorek przynosi nieznaczne osłabienie naszej waluty. O godz. 10:00 notowania euro zbliżają się w okolice 3,88 zł, a dolar znalazł się powyżej 2,85. Do 2,65 zł wzrósł szwajcarski frank. Słabość złotego nie wynika bezpośrednio z czynników fundamentalnych – nie pojawiły się żadne negatywne informacje, a raczej jest zwykłym odreagowaniem po okresie dość wyraźnego umocnienia w ubiegłym tygodniu.