REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak najszybciej pomyśl o własnej emeryturze

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bernard Waszczyk
Bernard Waszczyk
Analityk rynku funduszy inwestycyjnych Open Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Jeżeli sami w porę nie pomyślimy o oszczędzaniu pieniędzy na emeryturę, może okazać się, że po zakończeniu pracy wypłata świadczeń z ZUS i OFE będzie o połowę mniejsza od naszej ostatniej pensji. Jeśli coś ma być wykonane porządnie, należy zadbać o to samemu.

Pomimo że większość z nas kilkanaście procent zarobków co miesiąc przekazuje do ZUS, i tak brakuje mu pieniędzy na wypłaty świadczeń. Braki pokrywane są z budżetu państwa, czyli przez nas wszystkich. Wg ostatnich prognoz Zakładu, w najbliższych pięciu latach deficyt może wynieść nawet ponad 400 mld zł. Kwota ta systematycznie się zwiększa, a kolejne rządy nie czynią zbyt wiele, aby ten stan rzeczy zmienić, bo nie chcą tracić głosów potencjalnych wyborców, którym trzeba by odebrać przynajmniej część przywilejów emerytalnych. W tym kształcie ten system nie jest wydolny i – jeśli nic się nie zmieni – może się okazać, że na emerytury po prostu będzie brakować pieniędzy.

REKLAMA

REKLAMA

W połączeniu z faktem, że w chwili przejścia na emeryturę, jej wysokość (z I i II filara, czyli z ZUS i OFE) w najlepszym razie sięgnie 50-60 proc. ostatniej pensji, przed przyszłymi emerytami rysuje się raczej czarno-biała niż kolorowa wizja przyszłości. Jedynym rozwiązaniem jest nie oglądanie się na państwo, tylko zadbanie o emeryturę samemu w ramach tzw. III filaru.

Sposobem na dodatkową emeryturę jest oszczędzanie, ale opcją na jej zwiększenie jest inwestowanie oszczędności. Stosunkowo prostym sposobem na realizację tego celu są fundusze inwestycyjne. Pytanie tylko, jaki fundusz będzie się do tego konkretnego celu nadawał najlepiej.

Zobacz też serwis: Inwestycje

REKLAMA

W fundusze można inwestować w ramach programu indywidualnych kont emerytalnych (IKE). Jego podstawową zaletą jest zwolnienie z 19-proc. podatku od zysków kapitałowych, czyli tzw. podatku Belki. Zwolnienie to uzyskuje się niejako w nagrodę za wytrwałość w oszczędzaniu, bo dopiero po skończeniu 60 roku życia można podjąć oszczędności nie płacąc podatku. Jedna osoba może posiadać tylko jedno IKE, prowadzone – na podstawie zawartej umowy – przez konkretną instytucję finansową. Nie wiąże się to z koniecznością dożywotniego przywiązania do jednej firmy – po upływie roku każdą umowę można bowiem bezkosztowo rozwiązać.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czasem sama nazwa funduszu sugeruje, że jest stworzony specjalnie z myślą o III filarze. Są to np. DWS Zabezpieczenia Emerytalnego, Legg Mason Senior i Skarbiec III Filar. Warto zauważyć, że wszystkie trzy należą do tej samej kategorii – są to fundusze stabilnego wzrostu. Udział akcji w portfelach tych funduszy jest stosunkowo niewielki i przeciętnie waha się w granicach 20-30 proc. Pozostałą ich cześć stanowią znacznie mniej ryzykowne dłużne papiery wartościowe, których emitentem i gwarantem najczęściej jest skarb państwa.

Fundusze stabilnego wzrostu z pewnością dają znacznie większe bezpieczeństwo kapitału niż fundusze akcji czy zrównoważone, jednak także potencjał zysków jest mocno ograniczony. Jedną z często przywoływanych przez speców jest zasada „100 minus wiek oszczędzającego”. Otrzymana w ten sposób różnica określa sugerowany udział bardziej ryzykownych składników w naszym portfelu (np. akcji czy funduszy akcji). Wniosek z tego taki, że wraz ze zbliżaniem się do celu, udział części agresywnej portfela powinien maleć. Zatem im bliżej do emerytury, tym więcej pieniędzy powinniśmy trzymać w bezpiecznych instrumentach, jak lokaty, obligacje czy fundusze rynku pieniężnego lub dłużnych papierów wartościowych.

Osobom młodszym, zaczynającym dopiero karierę zawodową, czyli mniej więcej w wieku 20-30 lat, można sugerować raczej inwestowanie w fundusze akcji, ewentualnie zrównoważone, niż w fundusze stabilnego wzrostu. Daje to szansę osiągnięcia większych zysków, a w przypadku niepowodzenia zostaje jeszcze sporo czasu na odrobienie strat.

Rodzaje funduszy inwestycyjnych

Fundusze są także elastyczne pod względem wysokości i częstotliwości przyjmowania wpłat. W większości przypadków minimalna jednorazowa wpłata wynosi 100-200 zł i można ich dokonywać w dowolnym czasie. Rekomendowane jest dokonywanie systematycznych wpłat, bo narzucamy sobie wówczas dyscyplinę oszczędzania, dzięki której jesteśmy przygotowani, że – co by się nie działo – inwestujemy określoną kwotę, stanowiącą np. pewien ustalony procent miesięcznego wynagrodzenia. Jeśli przez jakiś czas nie będziemy dokonywać wpłat do funduszu, to nie czekają nas za to żadne restrykcje. Po prostu na rachunku będziemy mieli mniej, niż moglibyśmy mieć. Pewnym odstępstwem od tej reguły jest inwestowanie w ramach tzw. programów systematycznego inwestowania. W takim przypadku zobowiązujemy się bowiem do dokonania określonej wpłaty w określonym czasie (np. 1200 zł rocznie), za co w zamian otrzymujemy zniżki w opłatach dystrybucyjnych przy zakupie jednostek.

W przypadku jednostek funduszy inwestycyjnych (podobnie zresztą jak w przypadku np. akcji), których wartość podlega wahaniom, systematyczne inwestowanie pozwala też ograniczyć ryzyko. Kupując przykładowo jednostki funduszu otwartego (są wyceniane każdego dnia roboczego) każdego miesiąca zakupu dokonujemy po innym kursie. Inwestowanie na raty pozwala uśrednić cenę zakupu i dzięki temu unikamy ryzyka wejścia na tzw. górce, czyli w momencie, gdy ceny są relatywnie wysokie, po czym następuje krótsza lub dłuższa fala spadkowa. Również z tego powodu, jeśli mieliśmy większy zastrzyk finansowy i dysponujemy w związku z tym wyższą kwotą, którą chcielibyśmy zainwestować, lepiej jest podzielić ją na raty niż inwestować wszystko jednorazowo.

Myśląc o dodatkowej emeryturze, lepiej rozpocząć inwestowanie jak najszybciej. Im więcej czasu damy sobie na realizację wyznaczonego celu inwestycyjnego, tym relatywnie mniejszych nakładów finansowych będzie to od nas wymagało. W rok z kilkuset złotych miliona raczej się nie uzbiera, ale odkładając systematycznie 300 zł miesięcznie przez 30 lat, przy założeniu średniej rocznej stopy zwrotu na poziomie 5 proc., jesteśmy w stanie zgromadzić blisko ćwierć miliona. Zakładając wariant optymistyczny, w którym przeciętny roczny zysk wyniósłby 10 proc., oszczędności przekroczyłyby 600 tys. zł. A to wystarczyłoby, aby przez 20 lat co miesiąc wypłacać sobie rentę w wysokości ok. 3000 zł.

Przydaje się określenie, nawet z grubsza, kwoty, jaką chcielibyśmy uzbierać. Pomocne w tym będą kalkulatory inwestycyjne, które można znaleźć na stronach internetowych serwisów poświęconych finansom osobistym. Można wówczas określić kwotę, którą powinno się regularnie inwestować, aby osiągnąć zamierzony cel. Precyzyjne wyznaczenie kwoty, którą jesteśmy w stanie systematycznie odkładać, jest ważne dla naszego domowego budżetu. Nie może ona być zbyt wysoka, żeby zbytnio go nie obciążała, musimy ją zgrabnie wpasować, tak żeby zgrała się z innymi stałymi wydatkami, jak rachunki za prąd, telefon czy czynsz za mieszkanie. Byłoby idealnie, gdyby na inwestycje przeznaczać dziesiątą część naszych dochodów.

Jak to z produktami finansowymi bywa, o ich atrakcyjności świadczą w dużej mierze koszty. W przypadku funduszy wyróżnia się dwie ich kategorie – opłatę dystrybucyjną i wynagrodzenie za zarządzanie. Pierwszą płaci się najczęściej przy zakupie jednostek uczestnictwa (rzadziej przy ich umarzaniu). Jest to koszt jednorazowy, który – w zależności od kategorii funduszu – wynosi od kilku dziesiątych do kilku procent. Przy czym zdarzają się opcje na zmniejszenie tej opłaty, niekiedy nawet do zera. Jedną z opcji jest oszczędzanie w ramach wspomnianego już powyżej programu systematycznego oszczędzania. Warto też korzystać z internetowych kanałów sprzedaży, w przypadku których bardzo często nie ma prowizji w ogóle. W hierarchii kosztów zdecydowanie ważniejsze jest jednak wynagrodzenie za zarządzanie. Jest to bowiem opłata ponoszona stale, przez cały czas uczestnictwa w funduszu. Z reguły nie przekracza ona kilku procent w skali roku, ale jest naliczane każdego dnia wyceny, odpowiednio pomniejszając wartość jednostki uczestnictwa. Z tych dwóch kategorii kosztów większą uwagę należy więc zwracać na opłatę za zarządzanie.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

ZUS da 1500 zł! Wystarczy złożyć wniosek do 30 listopada 2025. Sprawdź, dla kogo te pieniądze

To jedna z tych ulg, o której wielu przedsiębiorców dowiaduje się za późno. Program „wakacji składkowych” ma dać właścicielom firm chwilę oddechu od comiesięcznych przelewów do ZUS-u. Można zyskać nawet 1500 zł, ale tylko pod warunkiem, że wniosek trafi do urzędu najpóźniej 30 listopada 2025 roku.

Brak aktualizacji tej informacji w rejestrze oznacza poważne straty - utrata ulg, zwroty dotacji, jeżeli nie dopełnisz tego obowiązku w terminie

Od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje już zmiana, która dotyka każdego przedsiębiorcy w Polsce. Nowa edycja Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) to nie tylko zwykła aktualizacja – to rewolucja w sposobie opisywania polskiego biznesu. Czy wiesz, że wybór niewłaściwego kodu może zamknąć Ci drogę do dotacji lub ulgi podatkowej?

REKLAMA

Jak stoper i koncentracja ratują nas przed światem dystraktorów?

Przez lata próbowałem różnych systemów zarządzania sobą w czasie. Aplikacje, kalendarze, kanbany, mapy myśli. Wszystko ładnie wyglądało na prezentacjach, ale w codziennym chaosie pracy menedżera czy konsultanta – niewiele z tego zostawało.

Odpowiedzialność prawna salonów beauty

Wraz z rozszerzającą się gamą ofert salonów świadczących usługi kosmetyczne, rośnie odpowiedzialność prawna osób wykonujących zabiegi za ich prawidłowe wykonanie. W wielu przypadkach zwrot pieniędzy za źle wykonaną usługę to najmniejsza dolegliwość z grożących konsekwencji.

Od 30 grudnia 2025 r. duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Nowe przepisy i obowiązki z rozporządzenia EUDR

Dnia 30 grudnia 2025 r. wchodzi w życie rozporządzenie EUDR. Duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Kogo dokładnie dotyczą nowe obowiązki?

Śmierć wspólnika sp. z o.o. a udziały w spółce

Życie pisze różne scenariusze, a dalekosiężne plany nie zawsze udają się zrealizować. Czasem najlepszy biznesplan nie zdoła uwzględnić nieprzewidzianego. Trudno zakładać, że intensywny i odnoszący sukcesy biznesmen nagle zakończy swoją przygodę, a to wszystko przez śmierć. W takich smutnych sytuacjach spółka z o.o. nie przestaje istnieć. Powstaje pytanie – co dalej? Co dzieje się z udziałami zmarłego wspólnika?

REKLAMA

Cesja umowy leasingu samochodu osobowego – ujęcie podatkowe po stronie "przejmującego" leasing

W praktyce gospodarczej często zdarza się, że leasingobiorca korzystający z samochodu osobowego na podstawie umowy leasingu operacyjnego decyduje się przenieść swoje prawa i obowiązki na inny podmiot. Taka transakcja nazywana jest cesją umowy leasingu.

Startupy, AI i biznes: Polska coraz mocniej w grze o rynek USA [Gość Infor.pl]

Współpraca polsko-amerykańska to temat, który od lat przyciąga uwagę — nie tylko polityków, ale też przedsiębiorców, naukowców i ludzi kultury. Fundacja Kościuszkowska, działająca już od stu lat, jest jednym z filarów tej relacji. W rozmowie z Szymonem Glonkiem w programie Gość Infor.pl, Wojciech Voytek Jackowski — powiernik Fundacji i prawnik pracujący w Nowym Jorku — opowiedział o tym, jak dziś wyglądają kontakty gospodarcze między Polską a Stanami Zjednoczonymi, jak rozwijają się polskie startupy za oceanem i jakie szanse przynosi era sztucznej inteligencji.

REKLAMA