REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kredyt hipoteczny na duże kwoty i długie terminy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Katarzyna Budzis
Doradca finansowy

REKLAMA

REKLAMA

Z założenia kredyty nie są czymś złym, wręcz przeciwnie umożliwiają kredytobiorcy spełnienie pewnych posunięć finansowych, które bez kredytu byłyby nieosiągalne, np. kupno domu czy mieszkania, czy kredyt pod zastaw posiadanego już domu na jakieś inwestycje.

Zatem na początek wyjaśnię, że poruszymy temat kredytów na duże kwoty i długie terminy. To one najczęściej bywają przyczyną kłopotów, jeżeli kredytobiorca popełni jakieś błędy przy zawieraniu umowy.

REKLAMA

REKLAMA

Można by powiedzieć, jakie błędy przecież po taki kredyt udajemy się najczęściej do banku , czyli instytucji, w której pracują kompetentni ludzie i na pewno nam wszystko wyjaśnią. Nie zwalnia nas to jednak z posiadania choćby elementarnej wiedzy. Tak zgadza się pracownik banku jest dokładnie przeszkolony z tego rodzaju kredytu , który proponuje jego bank ,nie liczyłabym jednak na to , że zrobi nam rozległy wykład ,a już na pewno nie porówna swojej oferty z konkurencją.

Dlatego idąc do banku powinniśmy zwrócić uwagę na kilka istotnych elementów: Pierwsza zasada to taka, że nie możemy się spieszyć, w końcu kredyt bierzemy na 20 - 30 lat i warto poświęcić teraz nawet 2 - 3 tygodnie na zgłębienie tematu niż podpisać umowę na tak długi okres na niekorzystnych dla nas warunkach.

Jeżeli nie czujemy się na siłach porównywać oferty samodzielnie możemy skorzystać z ofert pośredników którzy współpracują z różnymi bankami. Tu też zalecam ostrożność i wybieranie znanych i renomowanych firm. Odradzam kierowanie się reklamami w telewizji. Druga zasada, która mówi, że im łatwiej załatwić formalności w banku tym zazwyczaj warunki umowy są dla nas mniej korzystne.

REKLAMA

Dlaczego? To proste jeżeli bank na wstępie nie będzie bardzo wnikliwie sprawdzać naszej zdolności kredytowej, nie będzie wymagać dodatkowego poręczenia, to koszty zawarcia kredytu będą musiały pokryć ewentualne straty banku w przypadku naszej niewypłacalności ( choćby chwilowej ).
Jeżeli chcemy porównywać oferty banków, to nie patrzmy, że na plakacie wielkimi literami napisano „NAJNIŻSZE OPROCENTOWANIE” – to wcale nie oznacza taniego kredytu .

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Mieszkanie komunalne można mieć na własność

Zapytajmy o koszty rzeczywiste . Nie tylko oprocentowanie jest ważne, banki mają prawo ustalić opłatę za zawarcie umowy, koszty manipulacyjne , mają wbudowane w umowy polisy na życie i polisy majątkowe. Proszę mnie źle nie zrozumieć, nie neguję tego, że polisa jest potrzebna, ale mamy wolny rynek i tyle ofert , że sami mamy prawo zdecydować, gdzie, na jaką kwotę i za jaką składkę się ubezpieczymy.

Często jest tak, że klient nawet nie zdaje sobie sprawy , że ma po kilka ubezpieczeń, które się dublują, a tak naprawdę za te wszystkie składki mógłby wykupić sobie dużo lepszą polisę i co najważniejsze dopasowaną do jego potrzeb.

Zdarza się też czasem, że bank wymaga tylko polisy majątkowej na kupowane przez nas mieszkanie, a nie wymaga polisy na życie. Nie cieszmy się, to nie jest powód do radości. Jeżeli chcemy być spokojni to przynajmniej jedno z małżonków ( to generujące większy dochód ) powinno mieć polisę na życie przynajmniej na kwotę którą jesteśmy winni bankowi, ale najlepiej większą, żeby w razie śmierci po spłaceniu banku zostało jeszcze coś dla naszej rodziny.

Po czwarte jeżeli bank nam powie, że mamy zdolność kredytową na np. 200 000 zł i stać nas na ratę wysokości 1500 zł miesięcznie, to musimy wziąć pod uwagę fakt, że naszym obowiązkiem jest zadbanie o to żebyśmy w razie zachwiania naszych finansów mieli rezerwę finansową.

Przyjmujemy zasadę, że musimy regularnie odkładać i inwestować kwotę, która stanowi co roku równowartość 2 proc. kwoty wziętego kredytu. Zilustruję to na przykładzie:

nasz kredyt wzięliśmy na 200 000 zł – 2 proc. z tego to 4000 zł, przeliczając to na regularne miesięczne wpłaty wychodzi nam, że powinniśmy inwestować około 330 zł miesięcznie.
Mamy w ten sposób pieniądze, które zabezpieczą nas na wypadek utraty pracy, spadku dochodów czy zwiększenia wydatków . Jeżeli uważamy , że nie stać nas na taki luksus, to lepiej zapomnijmy o braniu kredytu, bo tak naprawdę nie stać nas na niego niezależnie od tego co mówi bank.

Banki wyliczają zdolność kredytową, posługując się danymi statystycznymi, np. dotyczącymi kosztów utrzymania na jednego członka rodziny na danym terenie. Nie biorą pod uwagę, czy ktoś jest rozrzutny albo że mogą mu się urodzić trojaczki itp.

Kolejna sprawa, to fakt, że kredyty hipoteczne, bo o takich tu mówimy, to często kredyty walutowe. Są one zazwyczaj korzystniejsze, ale w długim przedziale czasowym, musimy się liczyć z wahaniem ceny danej waluty i możliwością okresowego wzrostu raty.

Pamiętajmy, że decyzja o kredycie może zaważyć na naszym życiu w znacznym stopniu, dlatego wszystko musi być przemyślane, przeliczone, a oferty różnych banków rzetelnie porównane. Nie żałujmy na to naszego czasu i energii, a zaoszczędzimy pieniądze i będziemy mieć mniej stresów.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA