REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

REKLAMA

Giełda, Wierzyciel

Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail

W oczekiwaniu na decyzję Rezerwy Federalnej

Obniżka ratingu Stanów Zjednoczonych zachwiała rynkiem ryzykownych aktywów. Notowania akcji surowców i obligacji z rynków wschodzących zaliczyły gwałtownie spadki. Decyzja agencji S&P negatywnie odbiła się na papierach korporacyjnych, wysokiego ryzyka i walutach z emerging markets.

Amerykański dług nadal kusi

Ci, którzy obawiali się deprecjacji dolara i tego, że inwestorzy zaczną stronić od amerykańskich obligacji, martwili się na zapas. Uczestników rynku nie zraził nawet fakt, że agencja S&P zapowiedziała, iż w ciągu najbliższych 6-24 miesięcy może ponownie obciąć rating.

Politycy stabilizują sytuację na rynkach finansowych

Politycy podjęli wspólne działania, mające na celu ustabilizować sytuację rynkową. W zeszłym tygodniu nastąpiła eskalacja obaw, związanych z kryzysem zadłużenia i gospodarkom po obu stronach Atlantyku grozi gwałtowne spowolnienie koniunktury.

Dolar spada z piedestału

Wiarygodność kredytowa USA od dłuższego czasu budziła wątpliwości inwestorów. Niewątpliwie jednak cięcie ratingu tego kraju ma miejsce w czasie, gdy na rynkach dominują niepewność i strach. Za wzrostem awersji do ryzyka dodatkowo przemawia trudna sytuacja w Europie.

REKLAMA

Dlaczego w czerwcu ubyło złych kredytów?

W czerwcu pula nieuregulowanych na czas kredytów, zaciągniętych przez firmy i gospodarstwa domowe, zmalała o 643 mln zł – jak podał NBP. Eksperci zauważyli, że w ciągu roku dynamika przyrostu złych kredytów zmniejszyła się o 7 proc. Czyja jest to zasługa?

Stany tracą w oczach wierzycieli

Przez 70 lat agencja S&P uważała USA za kraj, który nie może zbankrutować. Od 1917 roku Stany Zjednoczone uchodziły za najbardziej wiarygodnego dłużnika. W piątek szczęście odwróciło się jednak od Ameryki. Rating USA został obniżony.

Strach w oczy kole inwestorów

Inwestorzy cały czas zadają sobie pytanie, czy nastroje mogą pogorszyć się jeszcze bardziej? Sytuacja w USA i Szwajcarii wskazuje na to, że mamy do czynienia z trwalszym trendem spadkowym ryzykownych aktywów. Skala wyprzedaży jest jednak większa niż się spodziewano.

Wystąpienie prezesa EBC nie przyniosło poprawy nastrojów

Czwartkowe wystąpienie Jean-Claude’a Tricheta nie uspokoiło inwestorów. Nadal pozbywają się oni ryzykownych aktywów. Prezes Europejskiego Banku Centralnego przekonywał, że presja inflacyjna nie jest na tyle silna, aby podnieść stopy procentowe.

REKLAMA

Rynki wpadły w panikę

Osoby, które myślały, że sytuacja na rynkach jest już naprawdę zła, przekonały się, że może być jeszcze gorzej. W czwartek pesymistyczne nastawienie inwestorów nabrało rozmiarów.

Kulminacja złych nastrojów na giełdzie

W środę nie tylko na warszawskiej giełdzie, ale również na zagranicznych parkietach, miała miejsce znaczna przecena. Spowolnienie gospodarcze staje się coraz bardziej odczuwalne, ponadto inwestorom daje się we znaki kryzys finansów publicznych, który wymusza oszczędności, nie sprzyjające koniunkturze.

Tąpnięcie na warszawskiej giełdzie

W środę rano na GPW nic nie wskazywało na to, że będzie to najgorszy dzień w roku. Mimo że frank pobił nowe rekordy, to zapowiedź interwencji na rynku przez Bank Szwajcarii na chwilę odwróciła uwagę inwestorów. Niemniej nie skończyły się na tym problemy na parkiecie i z każdą następną godziną notowania były coraz gorsze.

SNB potrzebuje pomocy

Dzięki porannej interwencji Narodowego Banku Szwajcarii sytuacja na rynku franka poprawiła się, ale tylko chwilowo. Po południu kurs CHF ponownie zaczął piąć się w górę. Do inwestorów zaczęło docierać, że deklaracje SNB, który zapowiedział obniżkę stóp procentowych i wprowadzenie do obiegu 50 mld franków, mogą nie przynieść zadowalających wyników.

Nawrót recesji coraz bardziej realny

Zła passa na rynkach finansowych nabiera coraz większych rozmiarów. Idzie ona w parze z globalnym spowolnieniem gospodarczym i niepokojami, związanymi z niebezpieczeństwem ponownej recesji. Publikacje makroekonomiczne z ostatnich tygodni oraz lipcowe odczyty wskaźników wyprzedzających koniunktury, w połączeniu z kryzysem dłużnym, nie wróżą nic dobrego.

Jakie promocje deweloperzy przygotowali na lato?

Deweloperzy prześcigają się w pomysłach na to, jak przyciągnąć klienta do swojej oferty. Eksperci są zdania, że rynek wymusił na nich spadek cen. Konkurencja jest coraz większa, a chętnych na zakupy mimo to brakuje. Co można zyskać, kupując nowe mieszkanie?

Zapowiedź regresu koniunktury w USA

Negocjacje, dotyczące zwiększenia limitu zadłużenia w USA, można uznać za zakończone. Charakter debaty publicznej i dyskusji wewnątrz partii uświadomił inwestorom skalę problemu. Nie obejdzie się bez zmniejszenia wydatków państwa, również zwiększenie roli fiskusa wydaje się wielce prawdopodobne.

Głosowanie w Kongresie przed nami

Liderzy amerykańskich partii ustalili w niedzielę, jaki ma być plan, zmierzający do redukcji zadłużenia. Przed nami głosowanie w Kongresie, które nie będzie tylko formalnością. Reakcja na azjatyckich parkietach sugeruje, że w dniu dzisiejszym możemy spodziewać się silnych wzrostów.

Jedna hipoteka zabezpieczy kilka wierzytelności - porada

Wchodząca w życie 20 lutego 2012 roku ustawa z 26 czerwca 2009 roku o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2009 Nr 131 poz. 1075) umożliwi zabezpieczenie kilku wierzytelności jedną hipoteką. Wskazaną powyżej możliwość dopuszczają artykuły 68(1)-68(2) nowelizacji.

Inwestorom puszczają nerwy

Wczoraj cierpliwość inwestorów skończyła się. Publikacje na temat amerykańskiej gospodarki przyniosły mizerne informacje. Kapitał, przeznaczony wcześniej na ryzykowne aktywa, został wycofany.

Nie widać końca zniżek na warszawskiej giełdzie

Coraz więcej wskazuje na to, że uporanie się z kryzysem dłużnym nie przyjdzie nam tak łatwo. Demokraci i Republikanie dalecy są od rychłego porozumienia, a pomoc udzielona Grecji nie jest dla uczestników rynku wystarczającym argumentem za inwestowaniem kapitału.

Nie widać końca zniżek na warszawskiej giełdzie

Coraz więcej wskazuje na to, że uporanie się z kryzysem dłużnym nie przyjdzie nam tak łatwo. Demokraci i Republikanie dalecy są od rychłego porozumienia, a pomoc udzielona Grecji nie jest dla uczestników rynku wystarczającym argumentem za inwestowaniem kapitału.

Inwestorzy tracą cierpliwość

Nastroje inwestorów uległy zdecydowanemu pogorszeniu. Nie dość, że Ameryka przeżywa niemoc w kwestii zadłużenia, to jeszcze okazało się, że zamówienia na dobra trwałe nie znajdują się na zadowalającym poziomie. Niedźwiedzie panoszą się coraz bardziej.

Awersja do ryzyka rośnie

W czerwcu popyt na dobra trwałego użytku w USA spadł niespodziewanie o 2,1 proc. m/m. Bez uwzględnienia transportu wzrost wyniósł jedyne 0,1 proc. Na reakcję na Wall Street nie trzeba było długo czekać – indeksy poszły w dół.

Doraźne rozwiązania w USA ze szkodą dla złotego

Trudno jest jednoznacznie zinterpretować opublikowane we wtorek wskaźniki. Indeks zaufania amerykańskich konsumentów wypadł lepiej niż prognozowano, ale GfK okazał się gorszy od oczekiwań. Również sektor amerykańskich nieruchomości pozostaje w dołku.

Amerykańscy konsumenci mają mocne nerwy

Amerykańska gospodarka nie dostała jeszcze mata, ale na ostateczne rozstrzygnięcie jej losów przyjdzie nam trochę poczekać. Uczestnicy rynku wierzą co prawda w sukces negocjacji między Demokratami i Republikanami, ale nie kwapią się do inwestowania większego kapitału. W tym należy upatrywać przyczyny powolnych spadków giełdowych indeksów.

Czy Ameryka pójdzie na dno?

Priorytetem dla Amerykanów są: zwiększenie limitu zadłużenia i odbudowanie zaufania inwestorów. Dojście do porozumienia przez Demokratów i Republikanów oraz pozytywne, kwartalne wyniki spółek powinny doprowadzić do wzrostu kursu USD/CHF.

Zegarek tyka na niekorzyść Amerykanów

Demokraci i Republikanie mają coraz mniej czasu na podjęcie wiążących decyzji w kwestii podniesienia limitu zadłużenia Ameryki. Przyzwolenie na taką decyzję jest, ale konsensusu brakuje, toteż nastroje na rynkach mogą stać się bardziej nerwowe.

Zapał Greków nie udzielił się rynkom

Inwestorzy wyjątkowo racjonalnie podeszli do ustaleń, jakie zapadły podczas europejskiego szczytu. Ogromny optymizm zapanował na greckiej giełdzie. Z dużo większą rezerwą do wyników spotkania na szczycie odniosły się pozostałe, europejskie rynki.

Emocje powoli opadają

Aż trudno uwierzyć w to, żeby inwestorzy zbagatelizowali informację agencji Fitch, która ostrzegła w piątek, że może obniżyć rating Grecji do poziomu „częściowego bankructwa”. Firma zareagowała w ten sposób na relacje z wczorajszego posiedzenia przedstawicieli państw członkowskich strefy euro. Na szczycie postanowiono, że zostaną przeprowadzone operacje na długu Grecji, również z zaangażowaniem inwestorów prywatnych.

Czym są fundusze sekurytyzacyjne?

Działalność statutowa funduszy sekurytyzacyjnych polega na inwestowaniu w wierzytelności. Ekspert tłumaczy, czy egzekucja należności od dłużników jest ryzykowną działalnością i na jakich zasadach się odbywa. Ile można zarobić na tego rodzaju inwestycjach?

Na jakich zasadach funkcjonują polskie spółki dywidendowe?

Eksperci zwracają uwagę na fakt, że w tym roku spółki giełdowe planują wypłacenie dywidend o rekordowo wysokiej wartości. Spekuluje się, że będzie to kwota rzędu 18,5 mld zł. Ile dadzą zarobić polskie spółki dywidendowe?

EFSF „Europejskim Funduszem Walutowym”?

Państwa Eurolandu, razem z sektorem prywatnym, przyznały Grecji 159 mld euro pomocy finansowej. Decyzja, która zapadła podczas czwartkowego spotkania na szczycie, powinna pomóc zaradzić na jakiś czas kłopotom Aten.

Następne rozdanie należy do byków

W czwartek sytuacja na rynkach odwróciła się o 180 stopni. Sesja rozpoczęła się w bardzo złych nastrojach – wszak dzień wcześniej notowania w USA wypadły słabo. Ponadto z Chin napłynęły pesymistyczne informacje o produkcji, której dynamika spadku jest najszybsza od marca 2009 roku.

Od paniki do euforii

Dzisiejsza sesja była bardzo emocjonująca. Najpierw na rynek napłynęła pogłoska, jakoby Merkel i Sarkozy nie poparli opcji opodatkowania banków, co pozwoliłoby uniknąć ogłoszenia „częściowej niewypłacalności” Grecji. W miarę upływu czasu coraz więcej osób, prognozujących wyniki negocjacji, opowiadało się za tym, że da się jednak uniknąć bankructwa.

Amerykanie odzyskali nadzieję

We wtorek inwestorzy w Nowym Jorku nie mogli narzekać na brak powodów do optymizmu. Poprawiła się sytuacja na rynku nieruchomości, firmy osiągają dobre wyniki a negocjacje, dotyczące limitu zadłużenia, posuwają się do przodu. Czynniki te przyczyniły się do znacznych wzrostów na giełdzie.

sWIG80 zaliczył roczne minimum

Dzisiaj miało się rozstrzygnąć to, czy po największej, tegorocznej przecenie znajdą się chętni na ulokowanie swojego kapitału na giełdzie. Początek sesji przebiegał pomyślnie dla WIG20 – indeks dwudziestu największych spółek zdołał dotrzeć do 2700 pkt. Niestety nie udało mu się trwale przełamać tej bariery i przez resztę dnia zaliczał spadki.

Dla kogo frankowy kredyt jest najbardziej uciążliwy?

Raty kredytów we frankach niejednokrotnie przewyższają wysokość miesięcznych zobowiązań w rodzimej walucie. Eksperci przypominają, że jeszcze jakiś czas temu nie wiadomo było, czy ten czarny scenariusz ziści się. Czy 700 tysięcy Polaków, borykających się ze spłatą zadłużenia w CHF, zyska w dłuższej perspektywie czasu?

Bezpieczne aktywa są w cenie

W poniedziałek spadki w Budapeszcie były bliskie 4 proc. Do tego dochodzi przeszło 2,5 proc. zniżka w Warszawie, sięgający 2 proc. spadek w Paryżu i niewiele ustępująca mu zniżka w Londynie.

Czym są produkty strukturyzowane?

Produkty strukturyzowane uważa się na nowoczesne instrumenty na rynku finansowym, które wymykają się jednoznacznym klasyfikacjom. Każdy produkt posiada własną specyfikę. Ekspert pomaga usystematyzować wiedzę na temat produktów strukturyzowanych.

Dobre wyniki amerykańskich spółek już nie cieszą

Kryzys zaufania, związany z problemem długów publicznych, coraz częściej daje o sobie znać, toteż czwartkowy wynik JP Morgan, lepszy od konsensusu społecznego, tylko na chwilę poprawił nastroje rynkowe. Podobna sytuacja miała miejsce w środę, kiedy Fed zobowiązało się do dalszego wspierania gospodarki, co tylko na chwilę udobruchało inwestorów.

Wyniki stress testów tematem dnia

W czwartek Ben Bernanke usiłował załagodzić sytuację na rynku. Inwestorzy jego środowe wystąpienie odebrali jako zapowiedź nadejścia QE3. Wczoraj prezes Fed zapewnił, że z jednej strony bank centralny powinien być przygotowany na zastrzyk dla amerykańskiej gospodarki, ale odpowiedni moment na aplikację kolejnej dawki pieniędzy jeszcze nie nadszedł.

Oprocentowanie włoskich obligacji wzrosło do 5,9 proc.

Trudno zaliczyć aukcję włoskich obligacji do udanych. Co prawda papiery zostały sprzedane i to za 4,968 mld EUR, ale zainteresowanie nimi nie było imponujące, a inwestorzy zażyczyli sobie premii. Rentowność 15-letnich obligacji, zapadających w 2026 r., skoczyła do 5,9 proc.

Jak duża jest skala kryzysu dłużnego krajów PIIGS?

Nie dość, że euro nie umocniło się do poziomu 1,50 wobec dolara, to jeszcze straciło na wartości, spadając poniżej 1,40. Eksperci finansowi podkreślają, że ma miejsce eskalacja obaw, związanych z kryzysem zadłużenia strefy euro. Które kraje kandydują na bankruta?

Apetyt na QE3

Z komentarza Bena Bernanke ze środy wynika, że dalsze stymulowanie gospodarki przez Fed poprzez luzowanie polityki monetarnej jest realne. Słowa te dały sygnał do zwyżki na rynkach akcji, ale zaszkodziły dolarowi.

Błyskawiczna decyzja włoskiego parlamentu

W czwartek zmienność indeksów na giełdzie była ograniczana do minimum, wręcz porównywalna z Sylwestrem czy okresem świątecznym. To nietypowe, biorąc pod uwagę, że wczorajszy dzień obfitował w wydarzenia około rynkowe.

Przybywa chętnych na śmieciowe ratingi

Sytuacja strefy euro drastycznie pogarsza się. Kryzys jest coraz bardziej odczuwalny w słonecznej Italii, która zajmuje czołowe miejsce pod względem zadłużenia państw, należących do UE. Dług tego kraju wynosi 120 proc. PKB.

Jak mądrze inwestować w fundusze? – cz. III

Jeżeli nie posiadamy dużego doświadczenia w inwestowaniu, możemy powierzyć zarządzanie swoim kapitałem specjalistom. Jakie kategorie funduszy mamy do wyboru? Ekspert prezentuje różne alternatywy lokowania środków pieniężnych.

Wyprzedaż euro zatrzymana

Rano inwestorów ogarnęła panika. Prezes MFW, Christine Lagarde, zawyrokowała, że Fundusz nie jest jeszcze gotowy do podjęcia negocjacji na temat drugiego pakietu ratunkowego dla Grecji, zaś z postaw członków Eurogrupy można wywnioskować, iż Atenom grozi „selektywne bankructwo”. Te czynniki sprawiły, że uczestnicy rynku przestali polegać na komentarzach polityków.

Jak mądrze inwestować w fundusze? – cz. II

Na świecie można znaleźć ok. 10 tysięcy funduszy, wykorzystujących alternatywne, często niekonwencjonalne strategie inwestycyjne. Eksperci szacują, że powierzono im kapitał o wartości 1,5-2,0 bln dolarów. Na czym polega specyfika funduszy hedgingowych?

Grecja, Włochy i Ameryka toną w długach

Już od dłuższego czasu uwagę inwestorów przykuwają limity zadłużenia i deficyty budżetowe trzech krajów: Grecji, Włoch i Ameryki. Rynki finansowe zaczynają obawiać się tego, jakie jeszcze problemy wypłyną na powierzchnię.

Włochom bankructwo niestraszne

W poniedziałek uczestnikom rynku cisnęło się na usta powiedzenie, które zyskało na popularności dzięki kryzysowi amerykańskich banków na przestrzeni lat 2008/09 – „too big, to fail”. Dziś podobne dylematy przeżywała Europa. „Bankrutować, czy nie – oto jest pytanie” – zastanawiały się Włochy, parafrazując Szekspira.

REKLAMA