Doraźne rozwiązania w USA ze szkodą dla złotego
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Podany do wiadomości publicznej o 16.00 indeks Conference Board przełamał złą passę. Po trzech miesiącach spadków, miernik nastrojów konsumentów za oceanem wreszcie pozytywnie zaskoczył. Wzrost do 59,5, z prognozowanego 57,1, pokazał, że kupujący w USA w dalszym ciągu stanowią siłę napędową tamtejszej gospodarki. Również o 16.00 napłynęły informacje z sektora nieruchomości. Sprzedaż nowych domów wciąż jest bardzo niska – na poziomie 312 tysięcy w ujęciu rocznym. Rynek pierwotny musi czekać na poprawę oczekiwań gospodarstw domowych w dłuższym okresie.
REKLAMA
Słabiej od oczekiwań wypadły nastroje niemieckich konsumentów. Dodatkowo, skorygowano w dół poprzedni odczyt i w rezultacie dzień zakończył się na GPW spadkiem WIG 20 o 0,33%. Giełda traci, wraz z nią spada też wartość złotego. W ciekawej sytuacji znajduje się obecnie wartość dolara w relacji do złotego. Kurs tej pary trafił do obszaru ważnego wsparcia. Jego potwierdzenie i wybicie w górę może osłabić złotego do poziomu 3,04 za jednostkę waluty amerykańskiej.
Dowiedz się także: Czy Barack Obama uzdrowi Amerykę?
Polecamy serwis: Lokaty
Analiza techniczna wskazuje na trzy powody, dla których wartość dolara względem złotego nie powinna spaść poniżej 2,7410-438. Po pierwsze, na tym poziomie znajduje się zniesienie 61,8% poprzednich wzrostów (oznaczonych jasnoniebieską linią). Jest to ważny poziom, zgodnie z proporcjami Fibonacciego. Tę wartość uwiarygodniają również linia trendu spadkowego, prowadzona od końca listopada 2010 oraz utworzony w niedzielę (i przez to nieco mniej istotny) młot (oznaczony niebieskim prostokątem). Szanse na wybicie w górę będą rosnąć wraz z pogarszającymi się nastrojami globalnymi i przedłużającym się impasem wokół podniesienia limitu maksymalnego zadłużenia Stanów Zjednoczonych. Najbardziej prawdopodobne jest rozwiązanie tymczasowe, które jednakże nie poprawi widoków na dalszą przyszłość. Rozczarowanie inwestorów na rynku Forex takim obrotem spraw może skierować kurs USD/PLN w stronę 3,0435-3,0484.
Bartosz Boniecki,
Główny Ekonomista Alchemii Inwestowania
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.