REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jakie trendy panują na rynkach wymiany walut?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Rafał Lerski
Prawdopodobnie euro będzie tracić na wartości w stosunku do dolara.
Prawdopodobnie euro będzie tracić na wartości w stosunku do dolara.

REKLAMA

REKLAMA

Dokładne szacowanie kursów walutowych mija się z celem. Nie znaczy to jednak, że nie warto obserwować trendów, jakim podlegają najciekawsze dla nas pary walutowe. Analiza punktów zwrotnych w zachowaniu poszczególnych walut oraz wyjaśnianie ich genezy są bardzo pomocne w podejmowaniu decyzji finansowych, a co ważniejsze – skuteczniejsze od konkretnych prognoz.

Kryzys fiskalny w strefie euro

REKLAMA

REKLAMA

Niemalże od początku 2009 roku kurs euro rozpoczął trend silnej aprecjacji w stosunku do dolara. Była to reakcja na ekspansywną, o niespotykanej dotychczas skali, politykę pieniężną i fiskalną, prowadzoną w USA w celu walki z kryzysem. Inwestorzy obawiali się, że oprócz pozytywnych dla gospodarki impulsów, tak szeroko zakrojona polityka gospodarcza odbije się negatywnie na przyszłej inflacji i w rezultacie – na kondycji amerykańskiego pieniądza. Pod koniec 2009 roku trend ten i jego przyczyny były już bardzo wyraźne, nawet dla osób na co dzień nie interesujących się ekonomią. Wielu obserwatorów rynku wieszczyło wręcz rychły upadek amerykańskiej waluty. Trend odwrócił się jednak dokładnie w momencie, gdy tego typu przekonania nabrały masowego charakteru.

O ile z początku trudno było znaleźć uzasadnienie poprawy notowań „zielonego”, to dosyć szybko okazało się, że powodem jest kryzys fiskalny w strefie euro. I znowu, sam moment apogeum tego kryzysu, któremu towarzyszyły powszechne opinie o nieuchronnym końcu unii walutowej, przyniósł ponowne odwrócenie tendencji. Podobnie jak poprzednim razem, początkowo trudno było uzasadnić rozpoczęcie silnej aprecjacji euro w czerwcu 2010 r. Z czasem jednak okazało się, że opinie o nieuchronnym i rychłym bankructwie krajów, zgrupowanych pod niepoprawnym politycznym skrótem PIIGS, były przesadzone. Gdy uruchomienie drugiej tury ilościowego luzowania (Quantitative Easing 2) w USA było już pewnikiem, na rynkach kolejny raz zapanował konsensus co do nieuchronnej, dalszej deprecjacji dolara. Listopadowy szczyt na wykresie pary EUR/USD zbiegł się jednak z oficjalnym ogłoszeniem rozpoczęcia QE2. Zamiast słabnąć, dolar znowu wszedł na ścieżkę aprecjacji. Rok 2010 pokazał, że w przypadku pary dwóch tak problematycznych walut punkty zwrotne i rozstrzygające ważne trendy niemal dokładnie zbiegały się czasie z momentami, gdy wiedza o ich przyczynach była już bardzo rozpowszechniona. Inaczej mówiąc, warto było zajmować pozycje przeciwstawne do poglądów, które dominowały w mediach.

Kryzys fiskalny strefy euro nie zbliża się ku końcowi, dlatego najprawdopodobniej euro będzie kontynuowało trend zniżkowy wobec dolara. Podobnie jak w 2010 roku istnieje duża szansa na to, że punkt zwrotny tego trendu nastąpi w momencie, gdy kryzy osiągnie swoje apogeum.

Dowiedz się także: Jak kształtował się kurs złotego wobec innych walut?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Marzenia o wspólnej walucie

Złoty, jako pieniądz kraju, który aspiruje do bycia w strefie euro, jest dosyć mocno związany ze wspólną walutą. Mimo że w porównaniu do państw peryferyjnych Eurolandu fundamenty polskiej gospodarki wydają się być relatywnie zdrowe, to notowania pary EUR/PLN często zachowują się tak, jakby złoty był obarczony znacznie większym ryzykiem. Gdy euro przeżywa kryzys, złoty często osłabia się jeszcze mocniej, a więc traci również w stosunku do europejskiej waluty. Na szczęście mechanizm ten działa również odwrotnie. Mimo że w Polsce dominuje pogląd o nieuchronnej aprecjacji naszej waluty w długim okresie czasu, to zagraniczni inwestorzy wciąż zaliczają złotego do grupy walut o podwyższonym ryzyku. Stąd zapewne większa zmienność naszej waluty. To, że złoty często zachowuje się jak euro „z dźwignią”, wynika też po części z mniejszej płynności notowań naszej waluty.

Frank wobec euro

Rok 2010 przejdzie do historii jako czas historycznych rekordów słabości europejskiej waluty w stosunku do szwajcarskiego franka. Od momentu powstania Eurolandu kurs EUR/CHF nigdy nie przebił znacząco poziomu 1,45. Przez długi okres przyjmowano wręcz za aksjomat to, że kurs tej pary walutowej, ze względu na ścisłe powiązania gospodarcze z Unią Europejską, nie będzie wyraźnie odbiegać od granic przedziału 1,5–1,6 franka za euro. Jednym z następstw światowego kryzysu finansowego okazało się jednak znaczące pogorszenie kondycji finansowej państw strefy euro. Z kryzysem fiskalnym Europa zmagała się przez cały rok 2010. W rezultacie frank, który od bardzo dawna ma dla inwestorów status „bezpiecznej przystani”, zakończył rok na poziomie 1,25. Widząc, jak daleko jeszcze do zakończenia kłopotów państw peryferyjnych strefy euro, w 2011 można oczekiwać kontynuacji tendencji do aprecjacji franka wobec euro.

Kredyty we frankach

REKLAMA

Rekordowo silny kurs franka w stosunku do euro niestety musiał negatywnie przełożyć się na notowania szwajcarskiej waluty w stosunku do złotego. Kurs franka wobec złotego jest szczególnie ważny dla osób, które kilka lat tamu finansowały zakup mieszkań kredytem zaciągniętym w CHF. Biorąc pod uwagę wysokość rat, wyższy kurs został na szczęście zrekompensowany przez znaczny spadek stóp procentowych. Dzięki temu, jak wynika z szacunków Expandera, w większości przypadków, rata kredytu przy kursie 3,18 nie była rażąco wysoka, nawet jeśli stała się większa niż w momencie zaciągania kredytu.  Średnio rzecz biorąc, szacunkowy kurs graniczny opłacalności kredytu w CHF wynosi 2,34.Osoby, które zaciągnęły kredyt po niższym kursie, obecnie płacą większe raty niż w początkowych miesiącach spłaty. Niestety, nie tylko wysokość raty decyduje o gorszej kondycji finansowej kredytobiorców. Sam wzrost wartości zadłużenia powoduje w wielu przypadkach, że ewentualna sprzedaż nieruchomości lub przewalutowanie kredytu równoznaczne byłyby z odnotowaniem realnej straty.

Niestety globalna tendencja do aprecjacji szwajcarskiej waluty może utrzymywać się w najbliższym czasie. Na szczęście w perspektywie nadchodzących miesięcy nie należy spodziewać się wzrostu stopy referencyjnej (LIBOR) dla kredytów we frankach.

Polecamy serwis: Lokaty

Najsilniejsza waluta w 2010 r.

To nie frank szwajcarski, ale jen był najmocniejszą walutą w 2010 r. Drożejący pieniądz oznacza niższą konkurencyjność japońskiej gospodarki. Między innymi dlatego w 2010 roku giełda w Tokio należała do najsłabszych na świecie. Indeks Nikkei 225 spadł w skali roku o 3%. Mimo tego, patrząc z punktu widzenia inwestora spoza granic Japonii, aprecjacja jena skompensowała ten spadek z nawiązką. Na przykład wyliczona w złotych stopa zwrotu indeksu Nikkei 225 wyniosła ok. 14% na plusie.

Jeżeli spojrzeć tylko na parametry, charakteryzujące standardowo ryzyko finansów publicznych, to wydaje się, że jen powinien raczej leżeć na przeciwległym biegunie globalnego rankingu walut. Według OECD w 2011 stosunek długu publicznego do PKB w Kraju Kwitnącej Wiśni roku może sięgnąć aż 200%. Warto wspomnieć, że w 2009 roku tw Grecji en wskaźnik wyniósł „tylko” 113%. Jednocześnie japońskie społeczeństwo starzeje się szybciej niż jakikolwiek inny naród. Ten proces ma wpływ na spowolnienie gospodarki, co z kolei zmniejsza wpływy do budżetu. Z drugiej strony starzejące się społeczeństwo zwiększa obciążenia państwa z tytułu wypłat emerytur. Dlaczego więc globalne rynki upodobały sobie japońską walutę? Jen, razem z metalami szlachetnymi i frankiem szwajcarskim, tradycyjnie, od wielu lat należą do grupy tzw. „bezpiecznych przystani” Do nich kierują się inwestorzy podczas kryzysowych momentów. A tych w 2010 roku nie brakowało. Ponadto większość krajowego zadłużenia Japonii zgromadzona jest w rękach jej mieszkańców. Stąd trudno o silną presję na dług i walutę ze strony globalnych spekulantów. Coraz większa liczba komentatorów globalnych rynków finansowych jest jednak zdania, że na dłuższą metę japońska waluta nie utrzyma swojego statusu.

Najsłabsza waluta w 2010 r.

Jeżeli wykluczyć egzotyczne z naszego punktu widzenia waluty, to w 2010 roku najsłabiej zachowywał się węgierski forint. To skutki zawieszenia współpracy Węgier z MFW oraz kuriozalnych „reform” gospodarczych. Być może Węgrzy znajdują właśnie najlepszy sposób na wyjście z kryzysu, jak na razie jednak rynki finansowe zupełnie nie wierzą w wizjonerstwo Viktora Orbana

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

REKLAMA

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

REKLAMA

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

REKLAMA