Dość powszechnie twierdzi się, że pracownik, wnosząc sprawę do sądu, nie ponosi kosztów. Jest to oczywiście duże uproszczenie, gdyż ustawa, zwalniając go z opłaty od pozwu, nakłada obowiązek uiszczenia wprawdzie dość symbolicznej, ale jednak opłaty w wysokości 30 zł m.in. od apelacji i skargi kasacyjnej, a jeśli żądanie pracownika przekracza 50 000 zł wówczas ponosi on wszystkie opłaty sądowe w pełnej wysokości.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą może znaleźć się w sytuacji, w której kontrahent, zobowiązany do określonego świadczenia w ramach zawartej umowy, nie wykona swojego obowiązku. Przedsiębiorca może wówczas zwrócić się o pomoc do sądu, który rozpatrzy sprawę, a jeżeli uzna roszczenie za zasadne, nakaże dłużnikowi je wykonać. Jeżeli w trakcie postępowania, a nawet przed jego rozpoczęciem zaistnieją okoliczności, z których będzie wynikać, że dłużnik wykonuje czynności zmierzające do niewykonania zobowiązania, powód może domagać się zabezpieczenia.
Jednym z najważniejszych dowodów w postępowaniu przed sądem, także w sprawach gospodarczych, poza dowodami z dokumentów, są zeznania świadków. Zasadą jest, że każdy, kogo zeznania są przydatne do rozstrzygnięcia sprawy może być świadkiem w postępowaniu przed sądem. Od tej zasady przepisy przewidują jednak wyjątki.