Niestety, brak świadomości w sferze prawa własności przemysłowej wśród przedsiębiorców jest wciąż widoczny. Przedsiębiorcy bagatelizują i nie analizują wymyślonych przez siebie nazw, haseł promujących czy symboli, nierzadko uważając, że są one nowe, innowacyjne i wcześniej niezasłyszane. To najczęściej popełniany błąd. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, że wszystkie te elementy mogą podlegać ochronie. Nazwa wymyślona przez Kowalskiego również. Zdajmy sobie wreszcie sprawę z tego, że ochrona nie dotyczy tylko symboli wielkich, renomowanych marek, a konsekwencje naruszenia znaku towarowego mogą nas kosztować nie tylko sporo nerwów i czasu, ale także pieniędzy.
Myśląc o znaku towarowym, większości z nas nasuwa się rysunek czy logo znanej marki w formie charakterystycznego napisu. Nic bardziej mylnego ! Jak się okazuje, rejestracji i ochronie podlegać może również czerwona podeszwa butów, zapach świeżo skoszonej trawy, melodia, ton czy etykieta. Czym właściwie jest znak towarowy ?
Prowadząc własną firmę trzeba dużą wagę przywiązywać do relacji z dostawcami. To od nich zależy jakość i koszt wytworzenia produktów czy usług, które dostarczamy na rynek. Dobre stosunki, wsparte odpowiednio sformułowanymi umowami, które zabezpieczają interesy obu stron, to podstawa stabilnego, bezpiecznego rozwoju.
Rzecznik Praw Przedsiębiorcy od 2014 roku może pojawić się w polskim porządku prawnym. Jest on instytucją proponowaną w projekcie ustawy o Rzeczniku Praw Przedsiębiorcy, wniesionym przez grupę posłów do Sejmu, dnia 16 kwietnia tego roku, a która miałaby zacząć funkcjonować z początkiem 2014 r. Projekt w pełni dotyczy określenia kompetencji i uprawnień nowej instytucji, której zadaniem byłaby obrona interesów przedsiębiorców w sytuacjach konfliktowych, w których stroną przeciwną jest Państwo.
Pomoc de minimis to za mało dla małych firm, by przetrwać na rynku. Aby przetrwać firmy potrzebują dziś wyraźnego wsparcia – mówi Jarosław Dąbrowski, prezes firmy doradczej Dąbrowski Finance. Kredyty z gwarancją de minimis to krok w dobrym kierunku, ale muszą zwiększyć się wolumeny oraz zmodyfikować zasady ich udzielania. Konieczne są szybkie działania, których efekt przedsiębiorcy odczują od razu, a nie za 3 czy 5 lat.