Prowadzę niewielką firmę, mam dwa specjalistyczne samochody typu „gruszka” do przewozu betonu z wysięgnikiem. Wszystkie pojazdy firmowe oraz prywatny samochód żony ubezpieczam u jednego ubezpieczyciela. Oba samochody specjalistyczne oraz samochód żony zostały sprowadzone do Polski ze Stanów Zjednoczonych. Ostatnio przeczytałem, że mój ubezpieczyciel stosuje regulacje, na podstawie których może mi odmówić wypłaty odszkodowania, jeżeli uzna, że wartość celna tych pojazdów została zaniżona. Jednocześnie usłyszałem, że taki zapis w umowie jest niedozwoloną klauzulą umowną wpisaną do jakiegoś rejestru i nie można stosować go w umowie, więc mnie nie obowiązuje. Czy to prawda?
Producenci, importerzy produktów, a także ich dystrybutorzy mogą ponosić bardzo surową odpowiedzialność w związku z przepisami dotyczącymi ogólnego bezpieczeństwa produktów. Prócz roszczeń, które przysługują konsumentom, producent, importer, dystrybutor takich towarów muszą się liczyć z możliwością wycofania ich z rynku, wpisaniem do rejestru produktów niebezpiecznych, a nawet w określonych sytuacjach z karą pieniężną w wysokości do 100 000 złotych.
Zawierając umowę przedwstępną, strony mogą umówić się, że zawrą w przyszłości umowę o określonej treści. W czasach kryzysu bywa jednak tak, że umowy przedwstępne nie są respektowane, a zobowiązany woli zapłacić zadatek niż wywiązać się z kontraktu. Tymczasem umowa przedwstępna to bardzo silny i skuteczny instrument – nie tylko dyscyplinuje strony, ale też pozwala na wyegzekwowanie zgody na ostateczny kontrakt, a niekiedy może stanowić podstawę roszczenia odszkodowawczego.
W Polsce z roku na rok zwiększa się liczba niekomercyjnych instytucji, które podejmują różnorakie działania w zakresie wspierania przedsiębiorczości, transferu technologii oraz rozwoju lokalnego. Wśród setek miejsc, do których mogą zgłaszać się przedsiębiorcy zainteresowani inwestowaniem w działalność badawczo-rozwojową czy innowacyjność swoich firm, znajduje się 9 kategorii ośrodków, które oferują przedsiębiorstwom pomoc we wspomnianym zakresie.
Niekiedy zdarza się, że przedsiębiorca, który przegrał sprawę w sądzie, odnajdzie nowe fakty jej dotyczące. Gra nie jest warta zainteresowania, gdy chodzi o niewielkie pieniądze lub o wyrok ustalający. Jeśli jednak przegrana jest dotkliwa (a bywa i tak, że może ona przesądzić o losie firmy), warto jest do końca walczyć o zmianę niekorzystnego wyroku.