REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kiedy zgłosić upadłość firmy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Paulina Ołdziejewska
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorca odpowiada prawnie za niezgłoszenie lub nieterminowe zgłoszenie wniosku o upadłość swojej firmy.

Kryzys atakuje z zaskoczenia i nawet jeśli firma przeżywa okres prosperity, przedsiębiorca powinien bacznie obserwować wszelkie czynniki mogące świadczyć o zbliżającym się załamaniu i wnikliwie kontrolować swoją sytuację finansową. Nietrudno bowiem przeoczyć moment, w którym naprawcze działania będą już bezcelowe, brak płynności finansowej stanie się faktem, a jedynym racjonalnym rozwiązaniem będzie ogłoszenie upadłości. W praktyce wygląda to niestety tak, że większość wniosków o upadłość jest składana za późno, a przedsiębiorca dowiaduje się o możliwości prawnego zakończenia działalności dopiero w momencie, kiedy utrata płynności finansowej jest na tyle duża, że nie stać go już nawet na wszczęcie postępowania upadłościowego.

REKLAMA

Kto może złożyć wniosek

REKLAMA

Wniosek o ogłoszenie upadłości może złożyć dłużnik i każdy jego wierzyciel. Złożenie takiego wniosku w terminie to nie tylko prawo, ale i obowiązek. Trzeba to zrobić nie później niż w ciągu 2 tygodni od dnia zaprzestania płacenia długów lub od dnia, w którym majątek firmy nie wystarcza na zaspokojenie wierzycieli. Kto nie wykona tego obowiązku, nie tylko odpowiada za szkodę wyrządzoną wierzycielowi zaniechaniem, ale może być pozbawiony na okres od 3 do 10 lat prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek, pełnienia funkcji reprezentanta lub pełnomocnika przedsiębiorcy oraz członka rady nadzorczej, chyba że udowodni, iż nie ponosi winy.

Jeśli dłużnikiem jest spółka osobowa, wniosek może złożyć każdy wspólnik odpowiadający bez ograniczenia za zobowiązania spółki w stosunku do osób prawnych i jednostek organizacyjnych nie posiadających osobowości prawnej, którym odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, oraz każdy, kto ma prawo je reprezentować, a także likwidator i kurator ustanowiony przez sąd. W przypadku członków zarządu spółek z ograniczoną odpowiedzialnością konsekwencje ewentualnego, spóźnionego wniosku o ogłoszenie upadłości są jeszcze bardziej surowe. Zarząd odpowiada bowiem solidarnie na podstawie art. 299 k.s.h. za zobowiązania zaciągnięte przez spółkę w czasie, kiedy przesłanki do ogłoszenia upadłości już istniały, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna. Art. 299 k.s.h. ma za zadanie przeciwdziałać takim sytuacjom, kiedy członkowie zarządu doprowadzą do likwidacji spółki, uniemożliwiając jednocześnie zaspokojenie wierzycieli z jej majątku. Sankcja ta została dodatkowo wzmocniona odpowiedzialnością karną przewidzianą w art. 586 k.s.h., który przewiduje odpowiedzialność tych członków zarządu, którzy pomimo istnienia warunków uzasadniających upadłość spółki, nie zgłaszają jej.

Odpowiedni moment - niewypłacalność

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Aby skutecznie wszcząć postępowanie upadłościowe, musi zostać spełniony warunek niewypłacalności przedsiębiorcy. Jego istotą, w rozumieniu przepisów ustawy prawo upadłościowe i naprawcze, jest niewykonywanie przez przedsiębiorcę swoich wymagalnych zobowiązań. Wyjaśnić w tym miejscu należy, że wymagalność jest stanem, którego początek zbiega się z chwilą uaktywnienia się wierzytelności. Początku wymagalności roszczenia nie da się ująć w jedną regułę, obowiązującą dla wszystkich stosunków prawnych. Zobowiązania mogą bowiem uzyskać przymiot wymagalności w dniu oznaczonym przez ustawę lub przez czynność prawną albo w dniu wynikającym z właściwości zobowiązania. Co istotne, przy zobowiązaniach, których termin świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, wymagalność następuje z chwilą wezwania dłużnika do wykonania. Wbrew powszechnemu przekonaniu przedsiębiorców, niewypłacalność dotyczy nie tylko zobowiązań pieniężnych. Niewykonane w terminie zobowiązanie majątkowe o charakterze niepieniężnym stanowi na równi ze zobowiązaniami o charakterze pieniężnym podstawę ogłoszenia upadłości. I tak np. dłużnik niewykonujący w terminie drugiego z kolei zobowiązania o charakterze niepieniężnym (deweloper nie wydaje w terminie mieszkania, przewoźnik nie dostarcza rzeczy) jest niewypłacalny.

O niewypłacalności przedsiębiorcy, oprócz sytuacji, kiedy dłużnik nie wykonuje wymagalnych zobowiązań, można mówić także w przypadku przewagi jego zobowiązań nad aktywami. Przesłanka ta ma jednak zastosowanie wyłącznie do osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych nie posiadających osobowości prawnej, ale posiadających zdolność prawną. Nie dotyczy zatem osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą. W tej sytuacji niewypłacalność dotyczy także takiego przedsiębiorcy, który na bieżąco wykonuje wszelkie swoje wymagalne zobowiązania, ale suma wszystkich zobowiązań, także tych, których termin zapłaty jeszcze nie nadszedł, przekracza wartość jego majątku. Aby nie przeoczyć momentu, kiedy spółka stanie się na tej właśnie podstawie niewypłacalna, na bieżąco należy śledzić sytuację finansową przedsiębiorcy. Problemem, z którym najczęściej przedsiębiorcy się borykają, jest w tym wypadku to, jaką wartość majątku przyjąć.

Rzeczywista czy księgowa?

Zasadnicze znaczenie dla ustalenia stosunku wartości majątku dłużnika do stanu jego zobowiązań ma rzeczywista wartość ekonomiczna jego majątku. Nie należy więc brać pod uwagę wartości księgowej, która nie odzwierciedla realnego stanu majątku, i to zarówno pomniejszając tę wartość w stosunku do realnej (amortyzacja), jak i sztucznie ją zawyżając (prawa niezbywalne, know-how itp.).

Oceniając stan swojej wypłacalności, przedsiębiorcy bardzo często zapominają, że do wartości majątku doliczyć należy także majątek pozabilansowy, czyli zamortyzowany w całości, ale posiadający nadal wartość rynkową. Wielkość zobowiązań przyjętych do porównania z wartością majątku przedsiębiorcy powinna co do zasady obejmować wszystkie zobowiązania ujęte w bilansie dłużnika. Nie ma wymogu doliczania zobowiązań warunkowych czy spornych - ujmowanych w bilansie jako rezerwy. Nie mają one bowiem do czasu ziszczenia się warunku lub przegrania procesu charakteru zobowiązań, w szczególności nie jest znana ich wartość ani to, czy kiedykolwiek zaistnieją.

Za mała niewypłacalność na upadłość

Nieznaczna utrata płynności finansowej nie musi wcale prowadzić do upadłości przedsiębiorcy. Sąd może bowiem oddalić wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli opóźnienie przedsiębiorcy w wykonaniu zobowiązań nie przekracza 3 miesięcy, a suma niewykonanych zobowiązań nie przekracza 10% wartości bilansowej jego przedsiębiorstwa. Ma to istotne znaczenie dla racjonalizacji postępowania upadłościowego i chroni tych przedsiębiorców, których kontrahenci nie płacą w terminie, co często skutkuje zwłoką w zapłacie własnych zobowiązań. Sumę niewykonanych zobowiązań stanowi w tym wypadku łączna wartość wszystkich zobowiązań dłużnika, co do których termin zapłaty już upłynął. Do sumy tej należy doliczyć oczywiście wartość wszystkich niewykonanych w terminie zobowiązań niepieniężnych. Najstarsze z niewykonywanych zobowiązań może mieć najwyżej 3 miesiące. Jeżeli chociaż jedno z niewykonanych zobowiązań ma datę wymagalności starszą niż 3 miesiące, zastosowanie przepisu nie wchodzi w grę i nie można na tej podstawie oddalić wniosku. Wartość bilansową przedsiębiorstwa dłużnika stanowi różnica między sumą jego aktywów a sumą wszystkich (wymagalnych i niewymagalnych) zobowiązań. I tak jak w przypadku wyceny majątku dłużnika, po stronie aktywów powinno się uwzględniać pełną wartość rynkową majątku wyliczaną według zasad stosowanych przy likwidacji. Od tej kwoty powinno się odjąć sumę wszystkich zobowiązań (wymagalnych i niewymagalnych). Powstała różnica obrazuje właśnie wartość bilansową. Możliwość oddalenia wniosku nie zmienia jednak faktu, że taki przedsiębiorca pozostaje niewypłacalny. Na potrzeby innych postępowań (zwłaszcza postępowania naprawczego) nie jest zagrożony niewypłacalnością, ale jest niewypłacalny, co ma określone skutki prawne. Na przykład wyklucza przeprowadzenie postępowania naprawczego, a także obliguje dłużnika (w tym każdego z członków zarządu) do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

Oddalenie wniosku o ogłoszenie upadłości nie nastąpi, jeżeli niewykonanie zobowiązań przez przedsiębiorcę ma charakter trwały albo gdy oddalenie wniosku może spowodować pokrzywdzenie wierzycieli.

Nie wszystkich stać na upadłość

Niewypłacalność nie jest niestety jedyną i wystarczającą podstawą do ogłoszenia upadłości. Jeżeli majątek przedsiębiorcy nie wystarcza na zaspokojenie nawet kosztów postępowania upadłościowego, sąd oddali wniosek o ogłoszenie upadłości. Majątek niewypłacalnego dłużnika powinien być oceniany według jego wartości rynkowej. Na tym etapie postępowania nie ma potrzeby, by wycenił go biegły. W koszty postępowania wchodzą m.in.: wynagrodzenie oraz wydatki syndyka, wydatki i wynagrodzenie członków rady wierzycieli, koszty obwieszczeń i sprzedaży przedmiotów wchodzących w skład masy upadłości. Jeżeli więc przedsiębiorca czeka za długo ze złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości, może się okazać, że utrata płynności finansowej jest na tyle duża, że nie stać go nawet na wszczęcie postępowania upadłościowego.

Element czasu i odpowiedniego rozpoznania sytuacji finansowej ma tym bardziej duże znaczenie, ponieważ żeby wniosek mógł być skutecznie złożony, oprócz niewypłacalności, dłużnik musi posiadać majątek, z którego wierzyciele będą mogli choćby częściowo uzyskać zaspokojenie. Wymóg ten jest w pełni uzasadniony, biorąc pod uwagę fakt, że celem postępowania upadłościowego jest jak najpełniejsze i jak najbardziej równomierne zaspokojenie wierzycieli.

Paulina Ołdziejewska

prawnik Skoczyński Wachowiak Strykowski Kancelaria Prawna sp. k. www.sws.com.pl

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Twój Biznes

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

REKLAMA

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

Potencjał 33 GW z wiatraków na polskim morzu. To 57% zapotrzebowania kraju na energię. Co dalej z farmami wiatrowymi w 2026 i 2027 r.

Polski potencjał na wytwarzanie energii elektrycznej z wiatraków na morzu (offshore) wynosi 33 GW. To aż 57% rocznego zapotrzebowania kraju na energię. W 2026 i 2027 r. powstaną nowe farmy wiatrowe Baltic Power i Baltica 2. Jak zmieniają się przepisy? Co dalej?

Jak zwiększyć rentowność biura rachunkowego bez dodatkowych wydatków?

Branża księgowa to jedna z dziedzin, w których wynagrodzenie za świadczone usługi często jest mocno niedoszacowane, mimo tego, że błędy w księgowości mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami dla przedsiębiorców. W związku z tak doniosłą rolą biur rachunkowych powinny one dbać o poziom rentowności, który pozwoli właścicielom skupić się na podnoszeniu jakości świadczonych usług oraz większego spokoju, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na dobrostan właścicieli biur oraz ich pracowników.

Samozatrudnieni i małe firmy w odwrocie? wzrasta liczba likwidowanych i zawieszanych działalności gospodarczych, co się dzieje

Według znawców tematu, czynniki decydujące ostatnio o likwidacji takich firm nie różnią się od tych sprzed roku. Znaczenie mają m.in. koszty prowadzenia biznesu, w tym składki zusowskie, a także oczekiwania finansowe pracowników.

REKLAMA

Szybki wzrost e-commerce mocno zależny od rozwoju nowych technologii: co pozwoli na zwiększenie zainteresowania zakupami online ze strony klientów

E-commerce czyli zakupy internetowe przestają być jedynie wygodną alternatywą dla handlu tradycyjnego – stają się doświadczeniem, którego jakość wyznaczają nie tylko oferta i cena, lecz także szybkość, elastyczność i przewidywalność dostawy oraz prostota ewentualnego zwrotu.

Przedsiębiorczość w Polsce ma się dobrze, mikroprzedsiębiorstwa minimalizując ryzyko działalności gospodarczej coraz częściej zaczynają od franczyzy

Najliczniejszą grupę firm zarejestrowanych w Polsce stanowią mikroprzedsiębiorstwa, a wśród nich ponad 87 tys. to podmioty działające w modelu franczyzowym. Jak zwracają uwagę ekonomiści ze Szkoły Głównej Handlowej, Polska jest liderem franczyzy w Europie Środkowo-Wschodniej.

REKLAMA