W wielu firmach, ale również w domach, przedsiębiorcy borykają się z obowiązkami dotyczącymi składowania elektrośmieci lub utylizacji przestarzałych komputerów, monitorów, skanerów. W praktyce sprzęt, który wychodzi z użycia nie trudno zauważyć na śmietniku, a warto pamiętać, że jego wyrzucanie narusza przepisy.
Często można się spotkać z opinią, iż osoby prowadzące własną działalność gospodarczą mają znacznie łatwiejsze życie niż zwykli pracownicy etatowi. Powodów tego przekonania jest wiele np. brak osoby pełniącej nadzór nad nami, stosunkowo elastyczne godziny pracy, czy znacznie większe zarobki z racji bycia szefem. Jednak , dla tych, którzy prowadzą własną firmę, bądź mieli okazję tego doświadczyć rzeczywistość niejednokrotnie bywa całkowicie odmienna, a powyższe hasła stają się jedynie zwykłymi mitami.
Kontrola. To słowo niejednemu przedsiębiorcy spędza sen z powiek. Jak wiadomo, kontrola nie jest niczym przyjemnym, nawet jeżeli wiemy, że w naszej firmie wszystko jest jak należy. Jednak sama obecność osób kontrolujących jest stresująca i powoduje dezorganizację pracy księgowych. Kontrola nie może być „samowolką” organu kontroli, przedsiębiorca też ma swoje prawa, ale jakie?
Miarą czy jesteś w czymś wyjątkowo dobry jest to, że talent ten powinien tworzyć jakąś bliźniaczą ułomność, słabą stronę. Wysoki człowiek nadaje się na koszykarza, ale niezbyt na rajdowca. Zwinny napastnik nie jest w stanie walczyć fizycznie z twardym obrońcą, choć może go wyprzedzić. Firmy w których ceni się regulamin i procedury kiepsko radzą sobie z improwizowaniem i wykorzystywaniem na bieżąco pojawiających się szans. Jeśli cenisz punktualność w dostawach, to nie bierz się za dostarczanie produktów firm trzecich.
Gdy klienci są namierzeni, ich potrzeby – znane, a struktura kosztów – opracowana, łatwo można dokonywać analiz opłacalności. Ale gdy nie wiadomo kto jest klientem, do czego wykorzysta produkt, a także ile byłby w stanie za niego zapłacić – analizy to czysta fantazja. W takich warunkach niewiedzy tworzą się przełomowe innowacje – i trzeba to uszanować. W przeciwnym razie nic z tego nie wyjdzie.