REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Na czym polega imperatyw natury w strategii – przykład Hewlett-Packard

Subskrybuj nas na Youtube
Natura firmy i jego strategia muszą iść w parze.
Natura firmy i jego strategia muszą iść w parze.

REKLAMA

REKLAMA

Sukces jednego prezesa odniesiony tuż po porażce poprzedniego prezesa ma niewiele wspólnego z osiągnięciami merytorycznymi. To kwestia zmiany klimatu w firmie, nastawienia do pracy. Można to nazwać atmosferą albo bardziej fachowo – imperatywem natury.

Założyciele i pierwsi zarządcy koncernu Hewlett-Packard byli w głębi serca inżynierami, którzy wiedzieli jak opracowywać technologie elektroniczne i przekształcać je w innowacyjne i przydatne milionom klientów urządzenia. Działając zgodnie z radami Freda Termana, dziekana wydziału inżynierii i administratora Uniwersytetu Stanforda (który przeszedł do historii jako założyciel Doliny Krzemowej), Bill Hewlett i Dave Packard z rozmysłem tworzyli i rozwijali dwa kluczowe elementy tożsamości, które następnie znalazły odzwierciedlenie w zasadach kulturalnych wykształconych w HP.

REKLAMA

REKLAMA

Po pierwsze, cenili sobie innowacyjność inżynieryjną jako podstawę przewagi konkurencyjnej. Po drugie wierzyli, że innowacyjność nie może być narzucana i kierowana odgórnie, świadomie więc pracowali nad ukształtowaniem troskliwego i opartego na konsensusie środowiska, które kultywowało wieloletnich pracowników i umożliwiało oddolny wpływ na kierunek strategiczny przedsiębiorstwa. Tożsamość Hewlett-Packard odzwierciedla wyjątkowe połączenie kultury i struktury, które jej założyciele kształtowali na przestrzeni kilku pierwszych dziesięcioleci istnienia firmy („HP Way” – na sposób HP) i które przyciągnęło licznych utalentowanych inżynierów, którzy w efekcie całe swoje życie przepracowali w tym koncernie.

Pierwszym produktem HP był kompaktowy i (jak na tamte czasy) przyjazny użytkownikowi oscyloskop, który Hewlett i Packard zaprojektowali w swoim garażu w Palo Alto w Kalifornii. Tam też opracowali prototyp tego urządzenia, a następnie wyprodukowali je dla Walt Disney's Imagineers w celu dostrojenia ścieżki dźwiękowej filmu „Fantazja”. W latach 1970. XX w. HP opracował bijące rekordy popularności na całym świecie ręczne kalkulatory o wystarczającej mocy obliczeniowej i wygodzie użycia, by zmienić stosowane praktyki inżynieryjne. Niemal z dnia na dzień ręczne kalkulatory HP zadały śmiertelny cios suwakom logarytmicznym inżynierów i mechanicznym kalkulatorom księgowych. W ramach tej samej tradycji opracowane pod koniec lat 1980. XX w. przez HP Labs i doskonalone na przestrzeni lat 1990. domowe drukarki atramentowe i wymienne cartridge'e generowały około 50% przychodów firmy – oraz 75% jej zysków – w chwili, gdy prezes Carly Fiorina opuszczała firmę w 2005 r.

Przeczytaj także: Jak rozwiązywać konflikty w zespole?

REKLAMA

W każdym z wymienionych przypadków konkurencja kopiowała produkty HP i nie da się zaprzeczyć, że efektem naśladownictwa było uzyskanie lepszych i tańszych produktów, często zaledwie w ciągu kilku lat. Koncern HP zrozumiał znacznie wcześniej niż wiele innych firm, że długość cyklu produktu stale się zmniejsza, i przyjął strategię, zgodnie z którą naprawdę innowacyjne produkty powinny przekładać się na znaczną część przychodów firmy. Dlatego też celem HP była pozycja początkowego lidera w każdym z tych obszarów produktowych, przy czym firma polegała na własnej pomysłowości inżynieryjnej w produkcji nowych, przełomowych urządzeń. Pod względem tożsamości strategicznych, HP było innowatorem przełomowym – w miarę jak takie firmy jak Texas Instruments czy Casio zaczęły utowarowiać kalkulatory ręczne, HP zmniejszyło nacisk na ten produkt i skoncentrowało się na laserowych i atramentowych drukarkach domowych, a także na jeszcze bardziej zyskownych tonerach i cartridge'ach do tych drukarek. W ramach działalności HP wprowadzało i patentowało kolejne innowacje w dziedzinie cartridge'ów do drukarek, tuszów, oprogramowania ze sterownikami, wielofunkcyjnych domowych i biurowych kombajnów kopiujących, drukujących, faksujących i skanujących itp. w tempie, któremu konkurencja nie była w stanie sprostać przez pięćdziesiąt lat przed dniem, w którym prezes Carly Fiorina rozpoczęła pracę w HP.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jedynym sposobem na uzyskanie przekraczających średnie zysków w dziedzinach podlegających utowarowieniu i o niskiej marży (jak rynek komputerów osobistych i serwerów pod koniec lat 1990. XX w.) jest przekształcenie się w taniego dostawcę, co zwykle wymaga zakrojonych na szeroką skalę operacji i agresywnej koncentracji na cięciu kosztów. Dlatego też strategia zakładająca fuzję HP z koncernem Compaq była słuszna, skoro HP chciało przenieść nacisk na tworzenie i sprzedaż komputerów osobistych i tanich serwerów.

Próba pójścia w tym kierunku strategicznym w HP rozbiła się o głęboko zakorzenioną tożsamość i kulturę firmy, która nie została wyeliminowana ze znaku usługowego HP
– HP Invent – przez całe sześć lat, na przestrzeni których prezes Carly Fiorina próbowała poprowadzić HP w zupełnie przeciwnym kierunku. Dla kontrastu – koncern Dell od początku był tanim i przyjaznym konsumentom producentem i dystrybutorem komputerów, stąd też strategia utowarowienia pasuje do historii, zdolności i kultury Dell. Tam też przyniosła spore zyski.

Polecamy serwis Manager

Niezależnie od tego jak dobrze opracujemy strategię pod kątem dynamiki danego rynku – jeżeli stoi ona w sprzeczności z zakorzenioną w tradycji kulturą przedsiębiorstwa, a przy tym nie wspiera jej, to strategia taka będzie wymagać świadomych i skoordynowanych inwestycji projektowych w celu dostosowania domeny natury. W sytuacji, gdy kierownictwo nie zajmie się tymi kluczowymi dopasowaniami – jak, naszym zdaniem, przydarzyło się prezes Carly Fiorinie – wówczas kluczowe projekty transformacyjne pozostają ukryte, a w najlepszym wypadku niedokończone, sama zaś strategia w nieunikniony sposób ponosi klęskę.

Dlaczego więc kolejnemu prezesowi, Markowi Hurdowi udało się to co nie powiodło się Carly Fiorinie – czyli połączenie z Compaq? Przede wszystkim docenił on wagę zmian kulturalnych i strukturalnych, wymaganych zgodnie z nową strategią. Miał szczery zamiar doprowadzić połączoną firmę do rozkwitu. Hurd nie zignorował bogatej historii i kultury firmy, uznał jej główne wartości, przejawiające się w domenach koncepcji i wizji, które leżały u podstaw wszelkich działań korporacji. Cel osiągnął „wspólnie”, a nie „na przekór”.

Artykuł to fragment książki „Skuteczne wdrażanie strategii” M. Morgana, R.E. Levitta, W. Maleka (Wydawnictwa Profesjonalne PWN, 2010). Wykorzystanie za zgodą Wydawcy.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

REKLAMA

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie 2025

Jaki jest termin składania wniosków do ARIMR o dopłaty bezpośrednie w 2025 roku? Czy można złożyć dokumenty po terminie? Co z załącznikami?

Co każdy prezes (CEO) powinien dziś wiedzieć o technologii?

Każda szkoła zarządzania mówi: deleguj odpowiedzialność. Niezależnie czy mówimy o MŚP czy dużej organizacji, zarządzanie technologią powinno więc być oddane w ręce tych, którzy się na niej znają. Z drugiej strony – jeśli mamy wyprzedzić konkurencję, trzeba inwestować i lewarować biznes przez technologię. Żeby robić to efektywnie, kadra zarządzająca musi rozumieć przynajmniej część świata IT. Problem w tym, że świat technologii jest tak przeładowany informacjami, że często nawet eksperci od IT się w nim gubią. Co warto rozumieć? Jak głęboko wchodzić w poszczególne zagadnienia? Jak rozmawiać z zespołem, który zasypuje wieloma szczegółami? Oto krótki, praktyczny przewodnik.

Działania marketingowe jako kompatybilny element Public Relations

Współczesna komunikacja biznesowa coraz częściej wymaga synergicznego podejścia do działań promocyjnych i wizerunkowych. Marketing i Public Relations (PR), choć wywodzą się z różnych tradycji i pełnią odmienne funkcje, dziś coraz częściej przenikają się i wspólnie pracują na sukces marki. W dobie mediów społecznościowych, globalizacji i błyskawicznego obiegu informacji działania marketingowe stają się kompatybilnym, a nierzadko wręcz niezbędnym elementem strategii PR.

REKLAMA

Branża wydawnicza. Czy na wydawaniu i sprzedaży książek da się wciąż zarobić

Tylko czterech na dziesięciu Polaków przeczytało w ubiegłym roku przynajmniej jedną książkę. Choć wynik ten jest nieco niższy niż rok wcześniej, wciąż należy do najlepszych w ostatniej dekadzie. Co to oznacza dla branży wydawniczej, czy na wydawaniu i sprzedaży książek daje się wciąż zarobić?

Pijemy mniej piwa, przez co browary nie płacą na czas swoim dostawcom

Na kondycję branży piwowarskiej, poza spadającym w wyniku zmian kulturowych popytem, najmocniej wpływają dziś rosnące koszty operacyjne oraz zmiany w podatku akcyzowym. Polacy piją mniej piwa, browary mają coraz większe kłopoty.

REKLAMA