Nieznane skróty i dziwne definicje, mnóstwo cyferek, a wszystko to mało zrozumiałe i nieprzystępne. Jeśli mamy podobne odczucia czytając ulotki reklamowe dysków twardych, poznajmy najważniejsze parametry i definicje. Jeśli poznamy wszystkie tajniki, jakimi rządzi się świat dysków twardych, kupno nowego „twardziela” nie będzie problemem.
Według statystyk, w polskich firmach aż dziewięciu na dziesięciu pracowników przynosi do pracy własne urządzenia technologiczne, w tym głownie laptopy i telefony. Niestety nie jest to powód do domu, szczególnie dla pracodawców, którzy nie kwapią się, aby odpowiednio przygotować miejsce pracy. Z drugiej jednak strony w dobie dzisiejszego, co prawda już ustępującego kryzysu, zakup sprzętu komputerowego dla niewielkiej firmy to spory wydatek.
Wydaje się, że rynek elektroniki użytkowej idzie w kierunku chmury. Nie tylko producenci dyktują warunki, ale także sami konsumenci już dawno wybrali kierunek, w jakim podążać będą zmiany. Zamiast komputerów stacjonarnych zaczęliśmy kupować rozwiązania mobilne, takie jak tablety, notebooki. Z czasem okazało się, że do codziennego korzystania z Internetu przydaje się coś jeszcze bardziej poręcznego i wygodnego. Tak właśnie narodził się netbook. Co jeszcze się zmieniło?
Wyobraźmy sobie, że wieczorem siadamy przed telewizorem podłączonym do Internetu. Bierzemy klawiaturę w dłoń i sprawdzamy pocztę, kursy walut, najnowsze informacje ze świata, łączymy się z firmą i pobieramy najnowsze dokumenty po czym przetwarzamy je w arkuszu kalkulacyjnym, następnie przeprowadzamy krótką naradę ze współpracownikami, po czym kontaktujemy się za pomocą video-czata z kontrahentem… Chwila! Czy to wszystko możliwe? Okazuje się, że już niedługo właśnie tak może wyglądać praca z komputerem.
Ostatnio coraz więcej mówi się o chmurach. Nie, nie chodzi o zachmurzenie i prognozę pogody, chodzi o przeniesienie tradycyjnego IT w chmury. Być może niedługo, z tradycyjnego komputera wyposażonego w dysk twardy, procesor, płytę główną etc. pozostanie nam jedynie monitor i urządzenia wskazujące podłączone bezpośrednio do sieci. Jak to może wyglądać?
Bardzo często bywa tak, że firmowe dane są warte więcej niż cała firma. Niekiedy są to dane na temat przetargów, faktury, dane na temat firmy etc. Ochrona takich danych jest niezwykle ważna, a każde zaniedbanie lub lekceważenie zagrożenia może doprowadzić do wielkich strat. Niekiedy może to być utrata ważnego kontraktu, niekiedy upadek całej firmy. Aby nie kusić losu warto odpowiednio zabezpieczyć dane w komputerach mobilnych pracowników.
W nowoczesnym i dobrze działającym przedsiębiorstwie podróżujący pracownicy stanowią coraz ważniejszy, strategiczny wręcz segment. Firma dbając o swój wizerunek poza siedzibą firmy, dba również o wyposażenie takich pracowników przekazując im smartfony, laptopy, netbooki czy tablety, na których często zapisane są cenne korporacyjne dane. Niestety dane elektroniczne narażone są na kradzież w takim samym stopniu, jak dane na tradycyjnych nośnikach. W dzisiejszych czasach antywirusy czy firewalle mogą nie wystarczyć. Jak więc ochronić elektroniczne dane?
Zakupy w sieci są coraz popularniejsze. W Internecie kupujemy już nie tylko płyty z muzyką, filmy czy gry komputerowe, coraz częściej dokonujemy zakupu sprzętu na wyższe kwoty pieniężne. Rzecz jasna wyższe kwoty łączą się z wyższym ryzykiem i strachem, że trafimy na oszusta. Jeśli nadal chcemy robić zakupy w Internecie, ale martwimy się o bezpieczeństwo transakcji, warto poznać zasady i wskazówki, na co uważać przy płatnościach internetowych.
Wiele osób, zamiast wyłączać swój komputer przełącza go w stan czuwania, nie będąc świadomym tego, że urządzenie pobiera wtedy energię elektryczną. W ciągu nocnego czuwania komputer, który przełączyliśmy w stan czuwania potrafi zużyć cały kilowat energii. W ciągu roku nazbiera się jej za 115 zł, a pomyślmy, jakie kwoty można oszacować w firmie, w której pracuje kilkanaście komputerów?