Jak będzie rozwijał się rynek usług w chmurze?
REKLAMA
REKLAMA
Zdaniem analityków, w początkowej fazie możemy spodziewać się walki o przyciągnięcie hubu jak największej liczby użytkowników. Dostawcy usług, w tym także Microsoft, będą korzystać z efektu synergii. Huby zaczną się przenikać i łączyć, oferując usługi nie tylko właściciela, ale także konkurentów, a wszystko to po to, aby utrzymać jak największą liczbę kapryśnych użytkowników.
REKLAMA
Czy to zda egzamin? Czemu nie? Przecież dokładnie tak wygląda obecnie sytuacja wśród polskich operatorów komórkowych. Przypomnijmy sobie krótką historię wojen i walk. Jeszcze niedawno, na samym początku wprowadzania komórek na nasz rynek trwał zażarty wyścig w stawianiu masztów i obejmowaniu zasięgiem jak największego obszaru. A jak jest dziś? Aż ciężko uwierzyć, ale dziś operatorzy użyczają sobie wzajemnie nadajników i niekiedy podpisują pakty, aby utrzymać coraz bardziej wymagających klientów.
Zobacz również: Potężny komputer i maszyna do pracy w chmurze – czy to możliwe?
REKLAMA
Nie ulega wątpliwości, że usługi w chmurze diametralnie zmienią sposób korzystania z komputerów. Ponadto usługi w chmurze to wielka szansa, aby zlikwidować problem piractwa. Przecież, aby móc korzystać z usługi, trzeba będzie połączyć się z serwerem i uwierzytelnić, a oprogramowanie pirackie z pewnością nie będzie dostępne w centrach danych. Niestety znając rozwój technologii, również tej w tworzonej w złych celach, można mieć pewne obawy.
Pewnym odpowiednikiem jest rynek smartfonów. Na początku wszystko było czyste i legalne. Jeśli chodzi o usługi w chmurze, możliwe jest powstawanie podziemnych „sklepów” czy docelowo hubów, gdzie będzie można „nabyć” aplikacje czy usługi bez obowiązku odwdzięczania się przelewem autorom czy dostawcom. Oczywiście to tylko przewidywania i wyobrażenia. Jak będzie naprawdę?
Na to będziemy musieli poczekać. Co czeka nas za kilka lat? Odpowiedź jest zarówno prosta, jak i trudna. Z jednej strony za kilka lat znajdziemy się tam, gdzie pozwolą możliwości techniczne, z drugiej zaś zatrzymamy się w momencie, w którym wszystko będzie rozsądne z punktu widzenia ekonomicznego dostawców i producentów.
Sprawdź też: Zdalne kasowanie danych – czy to ochroni firmowe dane?
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.