Informacje, które znalazły się w sobotę na czołówkach gazet i agencji prasowej, wbrew obawom, nie doprowadziły dzisiaj rano do znaczących ruchów na rynku finansowym. O godz. 8:53 za euro płaci się średnio 4,10 zł, a dolar jest wart 2,86 zł. Frank jest notowany na poziomie 2,7020 zł.
Sierpień był kolejnym bardzo udanym miesiącem dla funduszy inwestycyjnych. Wszystkie strategie inwestycyjne sklasyfikowane w rankingu Expandera, niezależnego doradcy finansowego, przyniosły zyski, wynoszące średnio od 0,3% dla funduszy polskich papierów dłużnych do 11,7% dla funduszy akcji małych i średnich spółek. Inwestycje w fundusze w ostatnich 6 miesiącach dały zarobić nawet ponad 100%!
Pierwsza sesja września przyniosła giełdowym inwestorom korektę, której część z nich spodziewała się od dłuższego czasu. Niemniej, jak zwykle to bywa, stała się ona dla nich samych sporym zaskoczeniem. Myślę, że mało kto spodziewał się, iż dojdzie do niej już teraz, zwłaszcza, że wczorajszy dzień obfitował tak naprawdę w pozytywne publikacje danych makroekonomicznych.
Wtorkowy ranek rozpoczął się dość dobrze dla naszej waluty. O godz. 9:27 za euro płacono 4,0770 zł, dolar potaniał do 2,84 zł, a frank spadł poniżej 2,69 zł. Inwestorzy docenili tym samym odczyt indeksu PMI dla Polski, który ujrzał światło dzienne o godz. 9:00.